BMW Sport

Witam

nigdzie nie znalazłem opisu podobnego problemu jak moj, więc zakładam nowy temat. Sprawa wygląda następująco:

Rano odpalam zimne auto - silnik nagrzewa się szybko, po porządnym nagrzaniu przewody robią się twarde jak skała (w trakcie nagrzewania są miękkie). Po zatrzymaniu w korku lub na postoju wskazowka temperatury silnika 1-2 mm wychylona w prawo. Po zgaszeniu gorącego silnika i ponownym odpaleniu za chwilę wskazowka dochodzi do pierwszej kreski za połową. Po chwili pracy silnika wraca do pierwotnego stanu (1-2 mm wychylona w prawo).

Zrobiłem następujący manewr podejrzewając złe odpowietrzenie układu: przy pracującym gorącym silniku i odkręconym na max ogrzewaniu odkręciłem korek wlewu płynu i czekałem z 10 min. W tym czasie z kanalika z chłodnicy do zbiorniczka wyrownawczego sączył się rowny jednostajny strumień płynu chłodzącego. Po zakręceniu korka i przejechaniu kilkuset km - twardość przewodow idealna - czyli miękkie, takie jak powinny być (porownywalem z innymi silnikami M50B20). Zachowanie wskaźnika temeratury też idealne - ciągle w połowie niezależnie od temperatury na zewnątrz i tego czy stoi się w korku czy nie. Pomyślałem, że problem jest rozwiązany, ale po wystygnięciu silnika i ponownym odpaleniu kolejnego dnia dziwne zjawisko powraca. Dodam przy tym, że:
- nie ubywa/nie przybywa/nie mieszają się/nie wyciekają żadne płyny
- auto nie dymi
- poza twardnieniem przewodow silnik pracuje OK
- wisko działa (nowe BEHR)
- pompa wody wymieniona na HEPU z metalowym wirnikiem
- chłodnica rowno nagrzana na całości
- ogrzewanie działa idealnie
- korek układu chłodzenia nowy (oryginał BMW)

Bankowo przyczyną dziwnego zachowania układu jest powietrze w układzie chłodzenia, ktore pod wpływem temperatury zwiększa swoją objętość co powoduje twardnienie przewodow i gorszą pracę całego układu. Nie wiem czy dobrze probowałem odpowietrzyć układ - efekt jest, ale tymczasowy.

Może ktoś ma pomysł o co chodzi, bo mi już nic nie przychodzi do głowy....

qba_m , Masz gdzieś nieszczelny układ. może nie leci z tego ale zasysa powietrze i sie zapowietrza. Sprawdź czy po wypuszczeniu całego powietrza(naciskając węże ) i zakręceniu układu nie zasysa ci powietrza prze odpowietrznik. co on sie dość specyficznie przykręca. nie można dokręciać go do końca

Ja mam zawsze dokręcony na maxa odpowietrznik - myślałem że tak ma być poza tym w przeciwnym razie leci z niego płyn.

No tak ma być.. przecież jak będzie nie dokręcony to zawartość będzie tryskała po nagrzaniu.
Sprawdź wszystkie zaciski, uszczelki, i na zimnym powyginaj przewody czy aby nie sparciały ze starości.. jeżeli są twardawe na zimnym też to wymień je.
Sprawdź na gorącym czy nie ma wycieku z pod pompy.

Sprawdzone: przewody na zimnym są elastyczne, z zewnątrz wyglądają jak nowe. Podobnie jak chłodnica. Płyn jest wymieniony rok temu na oryginał BMW. Nic znikąd nie cieknie. Ciśnienie w układzie powstaje w momencie jak silnik się robi gorący. Po "upuszczeniu" powietrza jest idealnie do momentu jak auto nie ostygnie i ponownie się nie nagrzeje.

Bądź tu mądry....

kolego z tego co usłyszałem kiedyś od mechanika to zalecane jest odpowietrzanie silnika gdy silnik stoji na wzniesieniu i jest pochylony, a ztego co piszesz to wygląda mi to na termostat????? a jak masz LPG to musisz również odkręcić wężea od parownika bo inaczej sam się nie odpowietrzy

podpinam sie pod twierdzenie ze przyczyna moze byc zacinajacy sie termostat...
wywal go zupelnie zostaw obieg otwarty non stop i sprawdz czy cos sie poprawilo!
pozdro

Czy oby na pewno uszkodzony termostat może mieć wpływ na pęczniejące węże?

Niebawem pójdzie do wymiany, ostatnio wskazówka jest 2-3 mm w prawo nawet podczas normalnej jazdy.

Hmmm nie wiem Qba czy może mieć wpływ ale termostat jest taniutki więc warto sprawdzic tą tezę a że visco masz nowe to zostaje termostat albo złe odpowietrzenie układu a ztym w BMW są bajki do potęgi choć i tak M50 jest prostsze od M20.

Swoją droga dawno kolegi u nas nie widziałem tęskni się nam.

A czy czasem kompresja z silnika nie idzie do ukladu chlodzenia? I winna moze byc uszczelka pod glowica?

Teoretycznie jest taka możliwość, tylko wytłumacz mi czemu po odkręceniu odpowietrznika lub korka na gorącym silniku, przewody miękną i można autem jeżdzić bez przerwy, a przewody będą miękie i wskazówka idealnie w połowie...do czasu aż silnik nie wystygnie i ponownie się nie nagrzeje.
Ciśnienie w układzie nie pojawia się przez cały okres nagrzewania silnika (miękkie przewody). Nie pojawia się również po upuszczeniu powietrza z twardych gorących przewodów. Pojawia się w ściśle określonym momencie - gdy odpalony zimny silnik nagrzeje się (wskazówka osiągnie połowę). Wydaje mi się, że gdyby kompresja szła z silnika, przewody były by twarde nieustannie, po upuszczeniu powietrza z układu, pojawiałoby się ono ponownie niezależnie od temperatury silnika....chyba, że się mylę.

A ,asz plyn w ukladzie czy wode?

Płyn - oryginalny koncentrat BMW wymieniony dokładnie rok temu.

Pytalem bo woda ma nizsza temperature wrzenia niz plyn. A silniki bmw lubia goraco ale nia upal.

Zachowanie płynu jest jak najbardziej OK, nic się nie gotuje ani nic z tych rzeczy.