BMW Sport

Jako, że jestem z Krakowa z wypiekami na twarzy oglądałem wczorajszy mecz Wisełki z Tottenhamem i wrażenia mam raczej na plus - wynik zadowalający przed rewanżem w Krakowie, wystarczy wygrać 1:0 co już udało się z "niepokonaną" Barceloną, druga rzecz to świetny doping naszych chłopaków wspieranych licznie przez polonię z Wysp, praktycznie przez większość część meczu było słychać naszych. Jeśli chodzi o Lech to nie oglądałem, ale wynik przed rewanżem niezły i pewnie też przejdą. Super by było jakby 2 nasze drużyny zagrały w rozgrywkach grupowych UEFA. Trzymajmy kciuki

JA i powiem szczerze Wisła na tle Tottenhamu prezentowała sie znacznie lepiej niż Lech o dziwo na tle Austrii... Myśle że jak Lech nie przegra tego meczu w głowie i wyjdą w Poznaniu z takim nastawieniem jak na Wisłę w Krakowie to Wiedeń mówiąc krótko ma problem Paradoksalnie mam większe obawy o Wisłę bo każde przyśpieszenie Tottenhamu i chłopaki nie wiedzieli co sie dzieje A to że jestem z Gdańska sprawia że w sercu głęboka nadzieja że jednak dadzą rade

Trudno przewidzieć wynik Wisły, bo ma gorszego rywala od Lecha, z którym przegrała niedawno. O Lech się nie martwię, to co wyprawiał Bąk w Austrii Wiedeń mówi dużo o wczorajszym meczu. Popchnął, czy uderzył należała się za to czerwona kartka, a nie żółta.

Moim zdaniem w pucharze uefa graja dwie druzyny ktore walcza o mistrzostwo polski, sa to dwie najsilniejsze druzyny w polskiej lidze, jesli chodzi o mecze w PU, to Lech wejdzie, niestety wydaje mi sie ze Wisla nie ma szans nawet jesli przegrala tylko 2-1, Tottenhamem to nie jest przeciwnik pokroju slabej Austri Wiedien, nie po to druzyna angieslka wydala mnostwo kasy na transfery zeby nawet nie awansowac do fazy grupowej, ich celem jest zwyciestwo w Uefa, ale poczekamy zobaczymy.