BMW Sport

chłopaki... to czy my jeździmy Rolls Royce-ami?

Ja czasami jeżdżę Silver Shadow-em II z 78roku. 6.75litra, tylko kiera nie z tej strony i radio kaseciak, pozatym dużo pali..

ciekawi mnie jak to radzi sobie w małym wyścigu kolega ma 1.8 T 180 kucy i uciekam mu dość znacznie ale z tymi 225 kucami to chyba będzie problemoss

fajne autko...troszke ciasne, ale widocznie takie było jedno z głównych założeń, fajnie ze mocne i zadbane...gratujuje zakupu ...rybik te ledy to sobie odpuść

Rybik ledy tragedia-daj spokoj
pozdro

No tak tylko ze tam był taki silnik 2,5tdi , to cos takiego jagby 2,5 tds , nikt nie chce i nie lubi , silnik kompletnie nie udany ..... Tag ze.......

Byly tez silniki benzynowe:

2,7 V6 BiTurbo - 250ps
4,2 V8 - 300ps

Allroad pierwszej generacji bardzo mi sie podoba.

Nie łap mnie za słówka !

no taaaa , zupełnie o nich zapomniałem

No właśnie. 2,7 V6 BiTurbo - 250ps i 4,2 V8 - 300ps , więc SORRY

Ten gej z TVN?

Do audi nic nie mam poza FWD i modelem A1, TT poprzedniej generacji i A6 sedan poprzedniej generacji, poprostu bleee...

Led'ów nie rób bo będzie wiocha, taka sama jak ringi w E36

to nie ja napisałem

Ja mam juz drugie 2500 V6 i nie narzekam, w dodatku oba z nielubianym tiptronic. Tak to juz jest, ze najlepiej samemu czyms pojezdzic a nie powtarzac opinie z internetu i gieldy. Choc przyznam Ci racje, ze w np. niemieckich ogloszeniach sporo sztuk jest z uszkodzonym silnikiem.

Rybik, co do TT - mialem przez 2 miesiace, cieszylem sie, szybko mi sie znudzil i tobie tez sie znudzi, sam zobaczysz dlaczego. Duzy plus - bardzo podoba sie dziewczynkom.

Dlaczego? Jaką miałeś wersje? Jak wrażenia ogólne?

Ja na razie czekam, aż wyjedzie z warsztatu, bo turbo zmieniam i doczekać się nie mogę

TT jakich wiele, bez emocji podchodze do tych aut ...

Identyczną jak Twoja, tylko czarna 2000 r. Silnikowo i quattro nie mam zastrzezen (mimo niewielkiej jednak turbodziury,jak wyjedziesz pierwszy raz to nie znajdziesz tych 225 PS, wieksza zabawa przyspieszaniem na wyzszych biegach niz samym sprintem) zreszta zalezy z czego sie presiadasz natomiast po jakims czasie bardzo auto sie nudzi - brak tego sportowego pazura, jaki bardziej odczuwalem (o dziwo) w Hyundai Coupe z 2002 r. Denerwujace podwietlenie deski, takie cukierkowe, wykonczenie wnetrza - raczej slabe, na koleinach wszystko trzeszczy. Ogolnie cos jak usportowione A3, w dodatku moim zdaniem bardzo nieprzytulne w srodku.

Czas pokaże jak to będzie. Turbo kupione, jutro gość ma wkładać i na południe auto powinno być gotowe jak dobrze pójdzie.

Co do A3, nie trawię tego auta.



Przemku, faktycznie TT jest tak dużo, że już patrzeć na nie nie można.

Doceniam auto pod względem technicznym.
Natomiast moim skromnym zdaniem jest to jedno z najbrzydszych aut ever.

Mam pytanie dlaczego akurat TT?