BMW Sport

Witam. mam prblem z moja e36, podczas odpalania rozrusznik nie zawsze zazebi i sie kreci sam. I mam dwa pytania:


1. Czy jest jakas roznica pomiedzy rozrusznikami z roznych pojembosci(np roznica jakas miedzy 1.6 a 1. zebym kupil dobry jak cos.
2. jak sie do niego mozna dobrac, od dolu miejsca za duzo niema a od gory trzeba by sciagnac dolot(jesli tak to czy jakas uszczelke trzeba by zakupic na wymiane czy z odkreceniem calosci niema problemu?).

nie kupuj rozrusznika wymien bendiks w starym i bedziesz wiedział co masz. ja tak u siebie zrobiłem.
na forum jest jak wyjąć rozrusznik na kilka sposobów wystarczy poszukać.
jeśli jednak jesteś napalony na kupno to skrzynie w starszych modelach są te same wiec i rozrusznik powinien byc ten sam

kolega wyżej ma racje wymień bendyks oraz szczotki,a co do uszczelek to ja jak wymieniałem rozrusznik to wszystkie połączenia dawałem na taki specjalny silikon czerwony,jest on do 360 stopni,tylko wyjęcie rozrusznika nie jest takie proste,trzeba się troche namęczyć

Dokładnie..CIezko dostać sie do rozrusznika.Trzeba wywalić kolektor dolotowy.A co do bendiksu to musisz znac oznaczenie tego ktory masz bo inaczej nie beda wiedzieli jaki masz.

W mojej byłej E34 520 również wymieniałem bendiks i nie trzeba było zdejmować kolektora, z moim mechanikiem wyjeliśmy go na kanale bez większych problemów, tylko że dopiero po wyjęciu dokupuj bendiks, bo są dwie firmy rozruszników które były montowane i wtedy dopiero sprawdzisz, ja musiałem wymieniać bo kupiłem wcześniej
nie kupuj drugiego używanego rozrusznika bo i tak nie będziesz wiedział w jakim stanie on jest

koszt bendiksu około 60-70zł w moich stronach

W 1.6 trzeba ściągnąc górną część kolektora.Wtedy mamy lepszy dostęp do górnej śruby rozrusznika.
Cholerna robota

ale jak cos to mam sprawny rozrusznik z e36 1.8is 80zł

a ile kosztuje nowy bendiks? ze tak z ciekawosci zapytam;]

ja mam 1.8 i żadnego kolektora nie musiałem zdejmować.
oczywiście akumulator trzeba odłączyć.
wyjełem przepływomierz z rurą i filtrem, później odkręciłem wiązke i przesunełem w bok.
kluczem na przedłuzce odkręciłem śrube blokujac w tunelu łepek śrubokrętem.
rozrusznik zaniosłem do auto-elektryka, wymienił mi wszystko i zapłaciłem 120zł, ale przynajmniej wiem co mam. i nie musze sie martwić

czesio ty to chyba jesteś super mechanior jak tak zdjełeś rozrusznik,niesamowite

ja w ISie 2 dni mordowałem wyciągnięta wiązka i ssący ( a co za tym idzie wymiana uszczelek ) a ponowne zmontowanie wiązki ech ... nawet mi nie przypominaj ale wszystko do zrobienia...

A czesiio ma M40 a tam dużo łatwiej niż w M43