BMW Sport

Kilka dni temu na obwodnicy kolo mojego domu doszlo do tragicznego wypadku. Z niewiadomych wtedy przyczyn fiat zjechal na przeciwny pas-prosto w tira. Doszlo do czolowki po czym auta polecialy na bariere dzwiekochlonna. Jak sie pozniej okazalo wypadek spowodowal 16 letni chlopak. Przez inne zrodla dowiedzielismy sie, ze zostawil w domu list pozegnalny. Dlaczego nikt mu nie pomogl z problemem? Skad 16latek mial auto?Dlaczego narazil na smierc innych?i ostatnie pytanie- dlaczego jechal tyle kilometrow(ze Szczecinka) i nikt nie skontrolowal,nikt nie zauwazyl braku auta...
Podaje linka.
pozdrawiam!

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/tngall ... at=SWIDNIK

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... 21/SWIDNIK

Chłopak mógł mieć jakiś problem, może próbował uciec. Niestety już za późno. Bagatelizowanie problemów czasem kończy się tragicznie.

Jesteś tak naiwna czy tylko usilnie się starasz zrobic z siebie blondynkę ?


Dla mnie DEBIL niech go robaki zeżrą... Chciał się zabic jego sprawa. Mógł sobie przywiązac kamień do tego pustego łba i skoczyc z mostu a nie ciągnąc innych ze sobą na tamten świat.

Bobby_Valentino,


Przystopuj
Chciałeś odpowiedzieć na pytanie ???
Odpowiedziałeś

......a własne sugestie skierowane do MadziaWU, w odniesieniu do jej zapytań zachowaj dla siebie

Jeśli chciał się zabić, to trzeba przyznać - udało mu się zrobić to skutecznie.
Myślę, że nie ma co roztrząsać tematu, bo i tak do niczego nie dojdziemy nie znając szczegółów.

Wiesz co, w pierwszym momencie jak dowiedzialam sie o wypadku i bylam tam na miejscu pomyslalam to samo' cholerny gowniarz! niech gryzie glebe za to co zrobil!' ,ale zmienilam zdanie jak dowiedzialam sie o liscie. Sama chodze na terapie, znam duzo osob ktore tez chodza i wiem ze nie kazdy chce pomoc malolatowi(jakim ja tez jestem)ktory ma problem z zyciem. Zrobilo mi sie szkoda tego chlopaka. Moze to byl jego krzyk rozpaczy , chcial moze swoja smiercia zwrocic uwage na jakis problem? Dobrze ze wybral tira na czolowke,chociaz tyle myslal... i po co tak daleko od domu? przy duzym miescie? ja mysle ze w tym byl cel, moze ktos zauwazy problemy z jakimi borykaja sie mlodzi ludzie...



Chyba masz Ty Panie racje..

p.s. Nie jestem ani naiwną, ani blondynką tym bardziej!

w 10000000% popieram
Tylko szkodaże Gnojek jeszcze komuś musiał życie spieprzyć.....

Zadeptał bym takiego (żeby nie powiedzieć inaczej)
MadziaWU, Sorry..... , ale jakie problemy może mieć 16-letni chłopak ? Ja jeszcze nie tak dawno miałem 16 lat i nie pamiętam abym miał takie problemy żeby się zabić....

Bobby_Valentino, dokladnie... czasami ludzie nie mysla ze moga innych narazic.. no ale w koncu jego juz nic obchodzic nie bedzie..

Z głową.

Jeśli by nie zostawił listu, to można by było spekulowac co do przyczyny, np. nieumiejętność prowadzenia może w koleinach, wystrzał koła, "grzebanie" przy radiu itd., ale tu sytuacja wydaje się jasna, chciałsię zabić to wybrał odpowiedni moment i odpowiedniego TIRa i się z nim zderzył Mógł to zrobić w ścianę lub drzewo, a nie wjeżdżać pod TIRa i powodować zagrożenie dla innych na drodze.


A co do tego że nikt mu wcześniej niem pomógł z problemem to poniekąd i jego wina, bo pewnie nikomu nie powiedział, wina jego otoczenia, może jakiś miłosny zawód ( niektórzy tak mają ), atmosfera w domu, w szkole. Ta dziesiejsza młodzież ma teraz dożo problemów

chyba za łatwy dostep do wszystkiego ..

Sylwek_ch, sledze twoje niektóre posty , i wiem ze piszesz mądrze na forum . A;e teraz to mnie zszokowałeś.... Jakie taki 16 latek może mieć problemy ? Kilka postów wyżej valdorane, napisał że z głową. I chyba tylko taki problem (jedyny problem).....




_Marek_, nie tak dawno ja czy Ty byliśmy takimi 16-sto latkami , i chyba wiele od tamtego czasu się nie zmieniło.

To że mógł miec problemy to normalna sprawa, coprawda dla starszych od niego osób mogą się wydawac błache i śmieszne ale dla 16 latka to cały świat czyli: szkoła i pierwsza miłośc... Może mu dokuczali równieśnicy ? Ale nic go nie usprawiedliwia od tego co zrobił. NIC.

sam dokładnie nie wiem, ale u nas kilka miesięcy temu 16latka skoczyła z komina fabrycznego na beton To już inne pokolenie (trochę to dziwne bo ja jestem kilka lat starszy dopiero) ale dzieci mają teraz słabą psychikę i byle problem urasta u nich do wielkich rozmiarów. 16 lat to jeszcze gimnazjum, ja w tym wieku miałem problemy tylko z matematyką a do szkoły mógł wejść każdy. Teraz nikt poza uczniami nie ma wstępu, a uczniowie o co raz się biją, wyłudzają, nauczycieli wyzywają itp. To już inna młodzież jest

Ty z matmą ? Ja z Jazdą tirem do tyłu ....
Teraz jest inaczej , i nie chce wyjść po tym co zaraz napiszę na jakiegoś starucha ( no bo sam mam przecież jeszcze tylko 19 lat) i w zasadzie pod matematycznym punktem widzenia to ja też w sumie jestem dzieckiem....(chodź się nim nie czuję):P
Mam brata ciotecznego ma 14 lat , i patrząc na niego tak jak ja patrzyłem na siebie w wieku 14-u lat , to zdecydowanie mogę powiedzieć że przez 5 lat trochę się zmienił światopogląd na rożne rzeczy ...

true.już kiedyś pisałem że rzeczy które mi sie nie śniły mając 15 lat teraz są rzeczywiśtością.wszystko sie zmienia tylko czy w dobrym kierunku

To prawda. Teraz każdy dzieciak ma nie limitowany dostęp do internetu a tam można znaleźc wszystko co może różnie wpłynąc na rozwój dziecka Za moich czasów trzeba sie było nieźle nakombinowac żeby zobaczyc gazetę z gołymi bababi hehehe

Dodam więcej.....nawet trzylatkowie już po internecie eksploracji się uczą.......za kilka lat niemowlak będzie ten odruch miał wyssany z mlekiem matki

Fakt, świata się zmienia. Teraz komórkę, komputer, internet, gry z "mordobiciem" ma się w wieku 6 lat... a czyja to wina? RODZICÓW. Kupują co tylko dziecko chce, byle by się zamkneło i zajęło się sobą, Jak można 5 letniemu dziecku cały dzień pozwalać ogładać TV czy grać na komputerze czy konsoli.... ?? Kiedyś się grało w piłkę, jeździło na rowerze itd itp i zawsze było co robić. A teraz?

Dixi,

_________________


Flaszkę masz u mnie


Nie wiem tylko kiedy i jak ją wypijemy



















......wypijemy ........sam pić nie będziesz