BMW Sport

Brunetka "tu" a blondi "tam" ......hmmm.....albo na odwrót......


Jedno jest pewne.....zatraciła się "oryginalność" więc jak tu chłop ma mieć gusta ??? Jak wszędzie prawie że "pdróbka"

przeciętny kowalski nie podbije do takiej...przynajmniej na trzezwo bo stres i pozycja społeczna mu w tym nie pozwala, więc moje zdrowie nie jest zagrożone


A po co mi pozycja społeczna? po co mam jak większość napędzać całe społeczne 'gówno' ? po co mam być społecznym zombie? czemu mam rezygnować z przyjemności jak większość żeby się dorobić, dostać awans swojej pozycji społecznej, który pozwoli mu znaleźć ładną panne? skoro moge to robić bez tego?
Jeżeli tak to teraz mi pokaż gdzie ja napisałem, ze jestem przeciętnym kowalskim?

Orsono fajnie, że przepisałeś to co napisałem i pogrubiłeś. Ale jakbyś mógł napisać wlasnym zdaniem o co Ci chodzi, bo zabawa w doszukiwanie się w moim tekscie tego co dla mnie jest jasne mnie nie bawi

heh, dwie doby bez foruma i już tyle nowosti...
znowu się człowiek czegoś na stare lata naumie....

Ajak Mi tam bardzo sie podoba wynik glosowania w sondzie

aaa zapomniałem dopisać.

ja lubię takie czarnulki, ale z pomarańczowymi kierunkami

hahahaha ale CZARNE czy zielone hahaha
obśmiałam się czytając ten temat, sama nie wiem czy zakładał go brunet czy blondyn

Postawiłem na brunetki ale czy to dla kobiet wielki problem by raz być brunetką raz blondynką a raz rudą?

dla mnie problem, wszyscy znajomi mówią, że tak się przyzwyczaili do mnie brunetki, że nie znieśliby gdybym była blondynką, ja też bym chyba nie zniosła

OO jak bym o sobie czytala. Mam naturalne blond, ale juz nikt tego nie pamięta
Jak sie ma długo jeden kolor czy fryzure to potem cięzko zmienić. Ogólnie brunetki rządzą Poza tym blond ma dziwne stereotypy

Pewnie łysy był i trudno to stwierdzić

Wodzu6 bez urazy, to tylko takie przypuszczenie może być nietrafne

Ogólnie dobrze, że siwizna już wkracza......nie mam dylematów.

A ruda i tak rządzi

Rude są wredne nie przytulą, nie pomasują, tylko klepią w głowę ale i tak im ulegam

.....i nie odpyskują





















.....zapomniałem......wiedzą co chłopu potrzeba

najlepsze sa blondynki - bo w nocy latwiej znalesc

Mnie to zawsze coś przyciągało do blondynek Nie powiem brunetki też są ładne ale nigdy, żeby coś tam wiecej mi sie chciało, a najgorsze dla mnie są czarne bo zawsze mi sie kojarzą z wąsami pod nosem

taaa.... a jak jeszcze z zezem rozbieżnym, to na łonie natury ubrania popilnuje..

Przeciez brunetki to są czarne wlasnie brązowe to szatynki.

No i mają właściwości lecznicze

CZECHU,



.....i brud rzuca się na oczy