BMW Sport

Witam,

W Krakowie ostatnio otworzyli na parkingu Tesco stacje paliw, ceny maja na pewno nizsze niz inne stacje, tankowalem bodajze Pb95 za 4,19 PLN. Pytanie jest: ile warte jest to paliwo ? Czy oplaca sie taniej lac, kosztem jakosci ? Jesli chodzi o sama stacje to jest bardzo fajna, wyglada to tak, ze tankujesz auto i potem odjezdzasz od dystrybutora i za jakies 5 metrow sa takie bramki, jak przy poborze oplata na autostradzie, siedzi tam pani / pan i placisz karta lub gotowka, o wiele szybciej niz na tradycyjnej stacji, tylko jak z ta jakoscia paliwa tam ...

moje samochody zawsze zuzywanaja wiecej paliwa z hipermarketow niz normalnego ... dlatego ja takie stacje omijam bokiem

sprawdze teraz ile przejade km na tym paliwie, jesli mniej to bylem tam pierwszy i ostatni raz

Dokładnie zgadzam się zBorsuk, stacje typu Tesco, Carrefour i te inne hipermarketowe, spalają więcej paliwa, Ostatnio tankowałem na Shellu i muszę przyznać że różnica w przejechanych Km jest widoczna, a poza tym ciekawe co na tych stacjach hipermarketowych leją

dwa razy miałam przyjemność tankowania na takich stacjonach - za każdym razem paliwko chrzczone na maxa - zdecydowanie omijam

Ja tankowałem zawsze paliwo z jet"a ale ostatnio sie zrazilem zatankowałem auto po pewnym czasie auto zaczelo kulec tak dzwinie pracowac wypadalo z rytmu, pomyslalem ze moze byc to wina paliwa, zatankowalem V power diesel i jak reka odjol silnik zaczol rowno i ciszej pracowac i jakos dzwinie dlugo na tym paliwie jezdze nie ubywa go tak szybko

z tym ubywaniem to niestety prawda. NIska cena musi z czegos wynikac

generalnie u mnie na stacji Tesco podjezdza zawsze cysterna Orlenu, ale ja jakos tez nie bardzo ufam tym supermarketowym stacja, a przewaznie tankuje na stacjach Neste czyli samoobslugowych, gdzie wiem ze niska cena jest mozliwa dzieki, innym czynnikom

Przez kilka ostatnich miesięcy tankowałem LPG na BP, jako że chciałem najlepsze paliwo w mieście lać. Nie tankowałem wtedy nigdzie indziej tylko tam. Wydawało mi się skoro już jeżdżę na LPG to nie będę tankował byle gdzie, mimo że różnica w cenie była 10gr (stacje oddalone od siebie o 500m). Jeżdżąc na tym gazie, jakoś dziwnie się samochód zachowywał przy zmianie biegów, przy ruszaniu itp. Pomyślałem - świeży samochód, świeży kierowca, może nie "wyczułem" jeszcze sprzęgła itp. Co jakiś czas przejeżdżałem kilkadziesiąt km na PB98 i wtedy samochód był jak z innej bajki (ale to akurat rozumiem). Pojechałem tydzień temu na wieś i wracając (miałem jeszcze jakieś 50km) do domu skończył się gaz. Zatankowałem na jakiejś przydrożnej stacji (nie chciało mi się już zajeżdżać na BP) LPG i samochód "odżył"! Żadnego szarpania podczas ruszania, zmiany biegów itp. prawie tak jak na benzynie (może trochę słabszy).
Na pewno nie była to zła dostawa LPG na stacji BP, bo tankowałem tam przez 3 miesiące.
Wniosek z tego taki, że nawet na dobrych stacjach może być dziadostwo, a na przydrożnych "no name" stacjach będzie dobrej jakości paliwo.
Teraz zmieniam stację bazową na Orlen i mam w całe to BP.
Żeby nie było całkiem OT, to kumpel od kilku miesięcy tankuje przy Carrefour (przy Wola Park) i jest zadowolony z ich paliwa. A to że Octavia 1.6 pali mu więcej niż moja Bunia to już inna bajka....

NIGDY WIECEJ TAKICH STACJI. Kiedyś zatankowałem gazik do mojej porzedniej astry weszło 4litry więcej niż normalniei spalenie wzrosło o kilka procent, i w ten sposób tankując tańsze paliwo wydałem duuuużo więcej niż na normanej dobrej sprawdzonej stacji !!!

Auchan nie careffour, kolega jak zatankowal kiedys rope na tej stacji to po nocy nie mogl odpalic (zima), tankowanie na innych stacjach - zawsze odpalal.

Co do stacji Tesco, na gazie przejezdzam o jakies 20-30km mniej niz na gazie ze Statoil...

ja tam tylko i wylacznie ja jestem u siebie na miejscu 1 stacja - na zadnej innej ... a jezeli juz po trasie to staram sie zajezdzac na w miare zaufana stacje... np jakis orlen ..

Ja nie polecam stacji Neste, przynajmniej tej w Krakowie pod M1, cały czas tam tankowałem benzynę 98, obecnie auto stoi u mechanika ma czyszczony cały bak, pełno wody i syfu na potęgę, filtr paliwa, który wymieniałem rok temu zapchany, a w sumie mało jeżdżę na benzynie, głównie na LPG, powiedzmy na każde 1000km, około 50-100km zrobię na PB. Kiedyś znajomy kolegi przeklinał tą stację, tankował diesla przez ponad 1,5 roku i skończyło się na wymianie wszystkich wtryskiwaczy, wtedy nie zwróciłem na to uwagi ale teraz już będę omijał tą stację. Mój mechanik, który sam ma e38 740i mówi że zawsze tankuje na Statoilu i nigdy nie miał najmniejszych problemów. Co do LPG to tankuje głównie na Arge i BP, ale chyba zmienię na Orlen, dużo słyszę złego na temat gazu z BP mimo że nigdy nie odczułem różnicy pomiędzy innymi stacjami, na każdym gazie autko chodzi idealnie (nie tankuje nigdy na stacjach prywatnych, tylko koncernowe).

Fakt, pomyliłem się

Takim jak np. 900ml paliwa, mimo, że na dystrybutorze wyświetliło 1000ml. Tak przynajmniej jest na Neste koło mnie.

czyli z tego co piszecie nasuwaja sie takie oto wnioski:

- stacje typu tesco, carrefoour etc. sa tansze, ale robi sie na ich paliwie mniej kilometrow wiec logicznie wychodzi na to samo, co tankujac na shellu, bp etc
- dodatkowo paliwo jest gorszej jakosci, co moze powodowac awarie silnika etc.
- nalezy je omijac szerokim lukiem

Ja ogólnie z tego co zauważyłem to zatankowałem na Orlenie Verwe 98 i samochód spalił mi o 1-1,5 l mniej niż np na zwykłej 95 Ba nawet spalił mniej niż jak zatankowałem V-Power 95... Verwa 98 do V-Power 95 - ok 1 l mniej... Czy to możliwe? Że Verwa jest lepsza od V-Powera?

ale zauwaz ze stacje prywatne.... dosyc czesto tez maja te same paliwo z orlenu czy innych ... po prostu ktos dostawca byc musi ..

Ja leję dzień w dzień na Neste od 4 lat i silnik chodzi jak szwajcarski zegarek, zero problemów.

Wszystkie stacje to jedna wielka kupa .........
Wiem z doświadczenia (praca) ze większość stacji nawet takich jak ,,Orlen" czy shell, nie zawsze zamawiają paliwa od zaufanych dostawców ( można powiedzieć ze zawsze 1/2 zamawianego paliwa w tym auto-gazu pochodzi z najtańszych źródeł,, najtańsi dostawcy'')
Nie ma reguły ile km zrobisz na tej stacji.... a ile po zatankowaniu na innej....
Wszystko zależy tylko od dostawcy... Bywa tak ze raz jest lepiej a raz gorzej...
Na firmowych stacjach nie ma mowy o chrzczeniu paliwa...
Powiem jedno z góry omijajcie stacje Jett... to już jest prawdziwa porażka.....