kostek_ja napisał(a):
Sory. W 7emce mam silnik nowszej generacji. Mój błąd

Spalanie M73 ma niewiele wspólnego ze spalaniem M70.
M70 w niewielkim mieście pali minimum 22 L / 100 km (miasto 150 000 mieszkańców, kilka lat temu, ruch był jeszcze niewielki). Ciekawe czy manual w 850 da mniejsze czy wręcz odwrotnie wyższe spalanie. W końcu musi mocno prowokować do ciągania po obrotach tej v12tki.
Silniki M70 są trwałe pod jednym warunkiem - jeśli kupisz sprawne, zadbane auto. Sporo jest ruin niestety... sam gdy szukałem dla siebie drugiego e32 z M70 obejrzałem chyba 14 sztuk w Niemczech na przestrzeni 3-4 miesięcy. Każdy z nich miał problem z silnikiem. Moim zdaniem nie może to świadczyć o awaryjności czy wadliwości tego silnika, lecz o tym że sporo z tych samochodów trafiło już dawno w złe ręce i dlatego trzeba bardzo uważać przy kupnie kilkunastoletniej v12tki. Typowe kosztowne usterki M70 to uszczelki kolektorów ssacych, układ zapłonowy (bardzo drogie kable WN które po 15 latach trzeba po prostu wymienić, to samo dotyczy kopułek i palców) oraz spory apetyt na olej (różne hipotezy pojawiały się na forach BMW, podobno winne są jakieś zawory odmach). Warto też sprawdzić stan tłumików, ponieważ do M70 są dostępne wyłącznie oryginalne tłumiki BMW, każdy po 3-4 tysiące złotych.
Mnie M70 nie zawiodło nigdy. Tuż po kupnie musiałem wymienić mase rzeczy by chodziło idealnie, ale były to materiały eksploatacyjne, nie jakieś poważne usterki. Po doprowadzeniu wszystkiego do ładu i składu nigdy nie zdarzyły mi się żadne kaprysy ze strony M70. Nigdy mnie nie zawiódł ten silnik, nigdy nie pokazał żadnego błędu czy dziwnej do diagnozy usterki. Drugie e32 z M70 z którum miałem styczność (mojego brata) zachowywało się podobnie. Po odgruzowaniu po kupnie nigdy nie było kapryśne, choć w tamtym okresie mój brat wyciskał z niego wszystko co BMW tam włożyło.