KotSylwester napisał(a):
TomekB, oczywiście że żartowałem
renoraines Cytuj:
Nie rozumiesz? To bardzo proste. Stać czyli utrzymujesz swoje auto/auta i nie narzekasz ze wiążą się z tym wydatki. Czyli jak trzeba tankować to tankujesz, jak trzeba naprawiać to naprawiasz, termin zapłaty ubezpieczenia, płacisz.
Znam takie osoby, które kupiły luksusowe auta z pojemnoscia ponad 3.0 tylko na pokaz, żeby w niedziele do koscioła pojechać czy pod market na duże zakupy. A w tygodniu chodzą pieszo, albo jezdza komuniakcją miejską, bo ich nie stać na tankowanie do pełna i robią sobie wstyd tankując e39 czy okularnika za 50 zł
Acha czyli stać mnie tzn. że mogę kupować najtańsze zamienniki, byleby naprawić i zatankować, a także zapłacić OC. A ja myślałem że stać mnie tzn. że jak mi się popsuje to jadę do ASO a jak porysuję to jadę ASO, wtedy mnie stać...
renoraines czyli ja kupiłem 635csi na pokaz, bo nie stać mnie na jeżdżenie autem kotłującym 18l na setkę? W ogóle wszyscy co kupują cabrio to szpanerzy i mają auta dla szpanu i na pokaz, no przecież nie dlatego że im to sprawia frajdę.
Wydaję mi się mocno ograniczonym podjeściem jechaniem po kimś kto sobie kupił 3.0 żeby jeździć w weekend....
A ja kupiłem sobie narty żeby 6dni w roku jeździć... to jestem szpaner do potęgi... Chwalę się nartami na ski forum

Odnosze wrazenie ze jestes snobem, dla ktorego najwazniejsze jest to, zeby pojechac do ASO, niech widzą, że panisko przyjechało, a potem chwalić sie tym pokazując fakture za naprawe. ASO nie jest wyrocznią, w większości to zwykli wymieniacze, ktorzy potrafią tylko wymieniać, a nie naprawiać. Przy aucie na gwarancji unikają napraw - w stylu ten typ tak ma, a przy obsludze pogwarancyjnej na siłę próbują wmówić, że to sie kwalifikuje do wymiany. Z wlasnego doświadczenia prywatnego i zawodowego wiem, że takie podejscie ma nie tylko bmw, ale opel i fiat rownież.
Nie odbieraj tego jak zagladanie w kieszen, ale jako stwierdzenie faktu. Skoro masz kilka pojazdow to na logike, jestes wstanie te auta utrzymać. Wiec nie mozesz narzekac, ze Ciebie nie stac. To naturalne, ze majac kilka aut nie jezdzisz na codzien 635, bo jeżdzisz na zmianę innymi autami. Bez obrazy, ale jestes typowym przykładem osoby, ktora im więcej ma, tym więcej narzeka, że sie jej gorzej żyje

, co mnie osobiście bawi

.