BMW Sport

Hmmm macie dużo racji, ale rzeczy używane stale: TV, lodówka, żarówki są mniej energochłonne...

Chyba że ktoś ma dom urządzony w stylu nowoczesnym... i wszędzie żarniki halogenowe po 100-200-300-500 Watt:)

No jak niektórzy tu czerpią wiedzę ze stron typu greenpeace, gdzie jak sama nazwa wskazuje, można się spodziewać stronniczych bzdur to pozdrawiam. A wystarczyło iść na jakieś studia techniczne albo poczytać trochę i nauczyć się, że energia jądrowa jest najbezpieczniejszą, najekonomiczniejszą i najbardziej przyjazną środowisku, eh. Czasem mam wrażenie, że średniowiecze wciąż trwa ;/

jiGsaw, może i jest, dopuki coś nie du..., samoloty to też najbezpieczniejszy środek transportu, a jednak spadają i nie ginie 2 czy 3 tylko 100.

To nie wsiadaj do samolotu, zgiń w aucie. W samochodach ginie dużo więcej ludzi statystycznie, podobnie jest z elektrowniami atomowymi tylko w innym znaczeniu. Jedni wierzą w zabobony/strachy na lachy, inni w liczby. Ja wybrałem to drugie.

jiGsaw, statystycznie jakbyś wykonywał tyle podróży samolotem co autem prędzej byś zginął w aucie. To tak statystycznie, bo ja wierze w strachy na lachy. Chyba nie do końca rozumiesz o co mi chodzi. Jak przemawiają do ciebie liczby to popatrz ile osób zgineło, jako obszar jest skożony, jak długo jeszcze będzie, jakie straty do dziś generuje ta katastrofa. To co mówi książka nie dokońca pokrywa się z ludzką odpowiedzialnościa lub zwykłym błędem, a skutki liczy sie w liczbach, tak jak lubisz.

Tamta katastrofa była ewenementem, który spowodował człowiek przez swoją głupotę, pomijając archaiczną budowę jeżeli chodzi o bezpieczeństwo. Co do skażenia to poczytaj sobie jakie skażenie wywołują elektrownie węglowe. Popatrz na Francję - kilkadziesiąt elektrowni, ponad 60% energii u nich jest pochodzenia atomowego i nic się nie stało przez tyle lat, nic się nie zanosi nawet. Elektrownie opałowe to przeżytek, elektrownie ze źródłami odnawialnymi nie opłacają się, bądź są niewystarczające, a zapotrzebowanie globalne na energię rośnie - siłą rzeczy, prędzej, czy później nadejdzie nieuniknione... i dobrze. Na zajęciach z Technologii Wytwarzania Energii Elektrycznej wszystko liczyliśmy, zaufaj naukowcom

jiGsaw dokładnie .niedługo paliwa kopalne sie skończą i co wtedy? co do samolotów to wcale nie trzeba nim leciec żeby przez niego zginąć.w jednym z linków które podawałem była mapka świata z zaznaczonymi elektrowniami jądrowymi.w europie była jedna biała plama, zgadnijcie jaki kraj przypominała.nasi sąsiedzi korzystają z elektrowni atomowych i mają z tego wymierne korzyści.u nas od x lat nic sie nie zmieniało bo nie było potrzeby.teraz jesteśmy w UE, mamy XXI wiek i jak nie będziemy sami chcieli zmieniać to na nas to wymuszą

Będąc tak zero jedynkowym, uran to paliwo kopalniane

Czy ktoś z was pomyślał przed 11 wrzesnia że terrorysci są w stanie porwać 2 samoloty i walnąć w budynek? Ja nie. Byłem pewnien że takie coś nie może się stać, bo przecież są kontrole i zabezpieczenia. A jednak. Z listy krajów z elektorwniami atomowymi są takie które mają gdzieś kto lata ich samolotami.
Żeczę wam i sobie, żeby nigdy nic podobnego do Czarnobyla się nie stało.
A ropa, gaz i węgiel nie wyczerpią się tak szybko jak wam się wydaje, to też jest taka samo propaganda jak propaganda Greenpeac'u tylko że chodzi o kase, a nie nature.
Kiedyś lydzie bali się że zabraknie pól pod uprawę, a konie zasr... cały świat bo tyle ich będzie

ale zgodzisz sie że uran nie jest tak mocno eksploatowany jak np.ropa?
obawiasz sie skutków awari lub zamachu na taką elektrownie.każdy sie chyba nad tym zastanawia budując lub mieszkając niedaleko takiej elektrowni.ale z skutkami takiego wypadku bedziemy się musieli (oby nie) zmierzyć choć u nas takiej elektrowni nie ma
jaka jest wiec różnica między nami a innymi krajami?? oni mają tańszą energie.gdzieś spotkałem się z wypowiedzią:"wiemy jak wyglądała I i II wojna światowa.jak bedzie wyglądać III nie wiem.Wiem że IV będzie na maczugi".troche prawdy w tym jest.ja bym sie nie obawiał zamachy na taką elektrownie tylko psychopaty z arsenałem nuklearnym który nie wiadomo kiedy naciśnie guzik

Dokładnie, nieważne jak super -hiper będzie konstrukcja, jeden dureń i pół europy będzie świecić. To zadanie jest 100% any atomowe.



Jak w 1986r...


Pamiętasz kryzys z 1974r? Stany się ugięły... jakby się nie ugięły to technologia zasilania aut poszła do przodu... I teraz po 35 latach samochody nie paliłyby 10-15l/100km tylko 2-3l albo byłyby zasilane czymś tańszym i lepszym... Potrzeba matką wynalazku.

może.kumpel gdzieś wyczytał że honda wprowadza technologie napędzania aut wodą.pare lat temu w telekspresie był facet który wymyślił jak produkować benzyne z odpadków.niedawno widziałem gdzies projekt auta w którym ma być nowy napęd ładowany raz na ileś tam lat.wynalazki są bo potrzeba jest.ale zawsze jak zwykle wszystko rozchodzi sie o kase.prawie wszystkim pasowało by jakby auta paliły 1L na 100km.ale zawsze sie znajdzie ktoś kto ma udział w tym żeby ludzie byli dalej uzależnieni od ropy a nie od jakiegos innego tańszego paliwa

Ale tym co mają kasę na tym nie zależy, a wręcz przeciwnie

Wiele, multum "rzeczy" codziennego użytku mogłoby być 100 razy lepsze i bardziej trwałe... ale wtedy ich producenci by upadli. Przykład: Mercedes na modelu 115 prawie się przekręcił, bo auto się nie psuło.....

ale uczą sie na własnych błędach
a takie OT: słyszeliście że jelcz upadł

No dobrze,elektrownie jąrowe są czyste, pachnące, nowoczesne, bezpieczne i bardzo wydajne, zapewniając swietne wytwarzanie energii...ale moze mi ktos odpowiedziec na pytanie,co sie stanie, jesli taki Boeing 747 ze sporą ilością paliwa i grupką chłopaków w turbanach przylutuje w pełnym pędzie w taką elektrownię jądrową?

Bo o ile jestem w stanie przyjac, ze poziom techniki i zabezpieczen w elektrowniach jądrowych ewoluował znacznie od 26 kwietnia 1986 roku , to jednak ataki terrorystyczne spedzają mi sen z powiek w tej kwestii.

Nie okłamujmy sie- samolot uderzajacy w eletrownie weglową nie zrobi takich szkod jak wybuch bomby atomowej tudziez eksplodujacy reaktor....

Dobre pytanie, ciekawe czemu nie wlecieli w elektrownie, tylko w wieżowce? Frank, może lepiej nie podpowiadaj

Tak samo moze to byc mała Cesna z ahmedem i brudna bomba na pokładzie uderzająca w Pałac Kultury albo eksplodujaca nad nim - skutki moga być dużo gorsze...

abstrahując
hmmm.. poruszyłeś ciekawy temat ..Polecam ten film http://video.google.pl/videoplay?docid=3941210134044911975&hl=pl
daje do myślenia..ciekawe czy ostatni kryzys też sami wywołali..

Powiem Wam ze to pieprzenie, ze tam juz nie ma promieniowania. Kilka lat temu zmarl dalszy kuzyn mojej bliskiej osoby, mieszkający na Białorusi 10latek. Czemu?
Przez Czarnobyl i promieniowanie mial jedną komorę serca, umarl z tego powodu. Chyba nie musze pisac co przezyla rodzina.Jak widzicie skutki sa blizej niz myslimy!

A czy ktoś mówił, że tam nie ma promieniowania? Tam jest i będzie promieniowanie jeszcze przez ok. 600 lat.



To jest pewne, że promieniowanie czarnobylskie go uśmierciło?

Jedyna nadzieja, że nie zapisał się na kurs pilotarzu a jak nie to będzie bum.
Ogólnie jestem przeciw elektrowni w naszym kraju. U nas zawsze wszystko sie pie... i tym razem pewnie byłoby podobnie a naukowcy tunerzy pewnie by ją chcieli podkręcić