BMW Sport

http://moto.onet.pl/1515654,2217,artykul.html

W skrócie: orzekanie przepadku aut pijanych kierowców jest bezprawne.
Ech, ponoć nie kopie się leżącego, ale taki właśnie z Ziobry mądrala...

Generalnie pomysł z przepadkiem samochodu osoby prowadzącej po pijanemu bardzo mi się podoba i wydaje mi się najbardziej skutecznym. Zabieranie prawa jazdy widać nie wiele daje bo dalej jeżdżą i nic sobie z tego nie robią. Być może w ten sposób częściowo byliby eliminowani z ruchu drogowego.

wg mnie zabieranie aut to jest lekka przesada.to jet tak samo jak z drogami.zamiast remontować stawiają ograniczenia i radary.tak jak wypowiadali się policjanci nawet wczoraj: musi sie skończyc przyzwolenie ludzi na jazdę po piwku.nieraz cała rodzina nie ma nic przeciwko gdy kierowca walnie sobie setke a później jedzie do domu.musi sie zmienic mętalność.zabiora komus auto i będzie fajnie.inny kupi sobie inne i zrobi to samo

Zapewne. Dopóki ludzie będą tolerowali jazdę znajomych, rodziny itp. "na bańce" dopóty tak będzie



Ale może część ludzi pomyśli co może ich spotkać zanim wsiądzie za kółko na podwójnym gazie. A auta powinny być sprzedawane a pieniądze uzyskane w ten sposób powinny być przekazywane na jakieś cele charytatywne

myśle że wystarczyłby jakieś dotkliwsze grzywne (no i utrata prawa jazdy). bo jak by ktoś stracił 5k przez 100ke to by nastepnym razem 2 razy sie zastanowił czy aby warto.

Pomysł był super, kasę z samchodów przeznaczyć na drogi i tyle. Co do mentalności też racja - trzeba zmienić podejście nawet do rodziny i znajomych, inaczej dalej będziemy za murzynami pod tym względem.

żeby jeszcze ta kasa szła na drogi a nie po drodze ginęła

Nie pzresadzajmy u dorosłego meszczyzny (90kg wagi) jedno piwko to nic dlaczego w innych krajach po jednym piwku normalnie mozna wsiadac i jechac
Jak dla mnie auta powinny byc zabierane po znacznym pzrekroczeniu alkocholu we krwi

a mam pytanko jak to wyglada gdy ktos jedzie nie swoim autem?

Chmielu piwo to przykład
tomekgdz też mnie to zastanawia

A piwo to jakiś niezbędnik? Nie da się bez tego wytrzymać?

niektórzy jak mój kumpel wychodzą z założenia że dzień beż piwa jest dniem straconym.Dla niego jazda po browarze to normalka
a co do ilości (np 1-2 piwa) to jeden nawet nie poczuje a inny juz tak.wypoczęty wypije 2 i będzie wszystko ok a wypij 2 piwa po cięzkiej pracy fizycznej w środku lata

Chyba nie.....jak mocz w pęchęrzu ciśnie, to trzeba się nagle zatrzymać

trollu, juz nie mowie o 2 piwkach tylko o 1 ..::CZARNY::.., no wiadomo ze nie. Ale dlaczego w innych krajach mozna po 1 piwku jechac autem a w innych to juz po Lampce szapana moze byc prawo jazdy zabrane jak dla mnie to pzresada

Chociażby dlatego, że w Polsce jest inna mentalność obywateli. Jakby można po piwku jeździć to większość zamiast palca brałby całą rękę.

Teraz jest tak samo sa zakazy pzrepisy i tak nikt sobie nic z tego nie robi wiec po tym podniesieniu dopuszczalnej zawartosci alko moglo bys spasc ta liczba zekomo nietzrezwych kierowcow

dokładnie.a jak jest z jazdą pod wpływem na rowerze? Zabierać prawko za jazdę pod wpływem rowerem to jest troche przesada

Dlaczego przesada? Bardzo dobrze.

Ja sobie będę jechał normalnie i mi wyjedzie pijany rowerzysta w niego przywalę. Pomijając fakt, że auto mam do naprawy, to zabijam człowieka.

Moja koleżanka tak jechała pijana na rowerze i koleś przywalił w nią. Auto skasowane, ale udało się jej to zataić i koleś płacił

Chmielu chyba trochę popiłeś dzisiaj, bo niewyraźnie piszesz

TO juz jest Poje *** I nie prawko tylko prawka jezeli ktos ma A,B,C+E to z tego co wiem zabieraja mu wszystkie Ktos postanowił jechac powiedzmy sobie wporst napic sie rowerem a nie autem czy motorem to chyba jest dobrze tzn Napewno lepiej niz jechal by samochodem a gozrej niz szedł by pieszo

[ Dodano: 3 Listopad 2008, 23:12 ]
Z kod wiedziałes !! az tak widac było dzis troche było !! ale wrocilem grzecznie MPK bumer został w domku