BMW Sport

Witam.
Mam problem z przyczepnoscia mojej buni na letnich oponach dunlop sport 225/15 jadąc po mokrej nawierzchni mniej szorstkiej zachowuje sie jak bym jechał po lodzie dodam ze zawieszenie sprawdzone zero luzow amorki przod nowe tył 88% skutecznosci. problem znikł po zmianie koł na zimowe 205/15 . Moze ktos ma podobne objawy.
Pozdrawiam

Może te letnie oponki są już zmęczone albo mają jakąś wadę fabryczną? (jak nieścieralne tarcze brembo:D)

jak na moje oko to raczej nie kupiłem nowe w sklepie pod koniec sierpnia tego roczna data produkcji przebieg jakies 8 tys. poprzedniczki tez miały podobne obiawy ale zjechane były do TWI

Opisz objawy. Ten brak przyczepności jest jak mocno przyśpieszasz i DSC Ci się wcina? Czy auto nie prowadzi się w zakręcie czy na prostej?

podczas normalnej jazdy samochod tanczy na jezdni jak bym jechał po oblodzonej drodze na łysych oponach nie zapala sie ASC nawet ja nioe dotykam pedału gazu

bezeta, zrób zawieszenie i ustaw geometrię i nie będzie tańczyła .... sprawdź tuleje pływające z tyłu ...

zbyt dużo mocy



a tak powaznie to moze cos ze zbieżnością kół

biały wszystko sprawdzone i jest w jak najlepszym stanie na zimowych oponach niema zadnych objawów i jest tak tylko na mokrej jezdni moze za szerokie opony moze zle odprowadzaja wode. Pozdrawiam

bezeta, jak sprawdzałeś na szarpakach ustawiałeś geometrię na letnich przy dobrze ustawionej geometrii powinno być duuuużżżżżoooo lepiej się prowadzić ...

Mam wyczulone słuch i najmniejszy szmer czy pukniecie to jest na bierzaco kontrolowane nie czekam az cos zacznie wlic ewentualnie urwie,sprawdzana na szarpakach w dwoch warsztatach geometria sprawdzana ogolnie prowadzi sie bardzo dobrze nawet na mokrej drodze ale na szorstkiej nawierzchni ale jak widze cos co wyglada jak rozlana smoła na drodze lub jak sa na malowane na jezdni psy wyłanczajace z ruchu to na czyms takim czuje jak mi uceka.Pozdrawiam

Szerkość opon to nie problem ja latam na 275/35 Jakieś dziwne objawy ... zawsze tak było, czy moze dziwne warunki pogodowe to spowodowały ?? Ja kiedyś też tak miałem, jade sobie, normalny znajomy mi zakret temperatura ok 3-4 stopnie na plusie i taki hmm " wilgotny " nie był mokry wygladął tak jakby z minutke deszcz popadał wiec jade na trójce ok 2 tys obrotów a tu nagle lece driftem ja Polody kolejny zakret tak samo i 2 nastepne też Zawrociłem wysiadłem sprawdziałem nic nie wylane normalny asfalt . Nie wiem czy nagle zaraz przy asfalcie przymrozek chwycił czy co

na szarpakach nic Ci nie wykaże ... sprawdź tuleje pływające... podnieś auto i sprawdź czy tylne koło nie chodzi na boki ... a co do ciągania to jaki masz rozmiar opon letnich

Zgadzam się z Białym na szarpakach to można poloneza sprawdzać. Luż na drążkach kierowniczych zobaczysz ale tuleji metalowo gumowych(pływających) na 100% nie. Zrób tak jak kolega pisze. Jak masz najmniejszy luz to wymień te tuleje a zjawisko pływania napewno zniknie.

Skoro na zimówkach problemu nie ma a jest na letnich to opony są do wywalenia.

TomekB, zimówki są węższe i może nie ma takich naprężeń i dlatego nie ciąga , a na letnich bedzie prowadzało jak zawiecha nie halo

Niby tak ale tylko 2 rozmiary różnicy, w dodatku oba bardzo standardowe i do tego 15".
Ale co by nie mówić to sprawdzić trzeba, każdy luz zwłaszcza z tyłu i auto może być mocno narowiste. A diagnosta ze stacji kontroli pojazdów to może ustawienie świateł sprawdzać a nie zawiaszenie. Do tego trzeba kogoś kto choć raz wyciągnął most z BMW i wie co tam jest pod spodem

TomekB, masz rację ... zawieszenie w BMW jest ciężkie do sprawdzenia ... w e39 te tuleje pływające bardzo często robią skecze i auto pływa po drodze...

Rozwiązaniem problemu może byc coś zupełnie prostszego niż geometria, rodzaj opon, itp. Sprawdź wyważenie kół! U mnie właśnie to było problemem, a autko zachowywało się dokładnie tak jak opisujesz... przy 110 km/h wydawało mi się, że przy najmniejszym ruchu kierownicą wpakuję auto w bandę lub do rowu! 10zł za wyważenie kółek i autko jezdzi jak powinno... pozdro

Witam wszystkich w koncu rozwiazałem problem ze swoja bunia odwiedziny w kilku warsztatach i okazało sie ze na przednim wachaczu był lekki luz a przod i tył brak zbieznosci jak z przodu tak i styłu. Ustawione i teraz smiga jak nowa.
Pozdrawiam

A pisałeś, że na 2 warsztatach sprawdzali geometrię.