Sebuś napisał(a):
Bardzo ładna gablota
stones1, z jakim trzeba liczyć się spalaniem w tym V12 ?
O dużo mniejsze spalanie miała twoja poprzednia 750-tka ?
Naprawdę ładne auto
pzdr
600tka pali około 2-3 L średno więcej od 750 e38 w trasie. Ale co ciekawe, w mieście, przy spokojnej jeździe potrafi spalić około 20 L, a więc minimalnie mniej od 750 w tych samych warunkach (jazda w godzinach szczytu, typowo miejska w miescie 120 000).
Pamiętać należy że o spalnie rzedu 20 L / 100 km w trasie jest nie trudno.
Sebuś napisał(a):
Kucharz, Przecie to ''cupejka'' jest
A bardzo ładna , jak dla mnie

ps. Na prawie wszystkich fotkach są fotki z białą skórą , na jednej jest z czarną , o co chodzi ? Chodzi mi o tą fotkę na której jest jeszcze nie przerejestrowany .
pzdr
Wnętrze jest dwukolorowe

, na każdym zdjęciu takie samo.
Kucharz napisał(a):
Dziś miałem okazję posiedzieć sobie w CL 600 C140 z 1997 roku, Biały takowe poleruje.
Stones1, może Ty jako użytkownik tego auta wyjaśnisz mi co Mercedes zrobił z powierzchnią jaką dają zewnętrzne wymiary auta. W tym samochodzie jest po prostu ciasno, z przodu i z tyłu. Do tego bagażnik też niezawielki.
Ponadto stylistyka wnętrza i materiały pochodzą gdzieś tak z lat 70-tych na mój gust.
Jedyna rzecz jaka mi się spodobała, to naprawdę komfortowe fotele
Odpowiem tylko na temat przestronnosci.
W bagażniku przewiozłem w poprzek gitare akustyczną w sztywnym futerale. Do e38 nie chciała wejść nawet po przekątnej... Bagażnik w c140 ma 510L i jest bardzo szeroki, ale "krótki".
Każdy wymiar wnętrza w przedniej części jest taki sam lub większy (poza wysokością) niż w w140 sedan. Auto ma takie wnętrze ze przy wzroście 185 cm nie da się dosięgnąć z pozycji kierowcy do deski rozdzielczej po stronie pasażera nie mówiąc już o dotknięciu drzwi pasażera, co w e38 nie sprawia kłopotu. C140 jest najszerszym "nowożytnym" samochodem osobowym od MB. Siedziałem w e65, F01, w221.... ale nigdy nie siedziałem w przestronniejszym samochodzie (z przodu) od Mercedesa c140.
Z tyłu miejsca jest porównywalnie z e32 w wersji standardowej, ale w c140 jest szerzej i ma się do dyspozycji dwa bardzo wygodne i niezwykle obszerne fotele. Zresztą.... Frank tam się zmieścił. Potrzeba lepszej rekomendacji?
Materiały, sposób wykonania i stylistyka wnętrza tego Mercedesa to mój fetysz. Metalowo-drewniana klamke osadził bym w latach 30tych. I za to kocham tego Mercedesa
