A kto to jest dobry kierowca?
Taki co umie wyprowadzić auto z poślizgu?
Czy taki który umie to niego niedopuścić? (Pomijając zabawę)
Dobry kierowca umie dostosować prędkość, odległość i jest przewidywalny a przede wszystkim potrafi myśleć! Myśleć nad "drogą" i nad tym co mu wolno a czego nie.
Na drodzę zdarzają się niesamowite przypadki, mnie jesdnego nie udało się jednego przewidzieć i skasowałem pierwsze auto. Teraz już wiem że jak ktoś przedemną hamuje powoli a ja hamuje powoli za nim to nie oznacza że z przed stojącego PKS-u wybiegnie kilku debili i auto przedemną nagle zahamuje ostro. Lał deszcz.. było ciemno... Mogłem wyminąć tą corsę... w ostatniej chwili pomyślałem że może ich być więcej niż dwóch i jak ją wyminę to mogę zmieść z drogi ich... Wybrałem ich życie a śmierć auta... Poszły podłużnice, corsie wjechałem po siedzenia...
Dlaczego? Bo skoro wszyscy jechaliśmy 80 i wszyscy hamowaliśmy to na chwilkę odwróciłem uwagę. W tej chwilce corsa zaczęłą ostro hamować...
Od tego czasu wolę myśleć że może sie stać za dużo niż za mało.