BMW Sport

A ja dzisiaj jadąc do panny zauważyłem śnieg na dużym, pustym parkingu i nie mogłem się oprzeć...poślizgaliśmy się z bunią

Dalej świętujemy.....

ja dziś wjechałem do garażu

polutowałem pozrywane kabelki pod podłogą..skutek wjechania na zmarzniętą ziemie

Znowu to zrobiłem...byłem z bestią się poślizgać Idzie mi to coraz lepiej

Shadus, ja tez dzisiaj troche sie slizgalem na parkingu Geanta :D

litwin, ja na razie ślizgam się na parkingu bez "przeszkód terenowych" typu latarnie bo nie chce bumerka rozwalić

Shadus, no ja tez nie jestem jeszcze w tym dobry, ale wlasnie u nas na Żanie jest wielki placyk bez latarni wiec jak cos to wpadaj sie pouczymy razem

Hehe, trochę nie po drodze ale kto wie, może się kiedyś skorzysta

zalozylem klocki i usunelem blad z komputera.

Odpoczywamy po świętach.....po południu będziemy się sprzątać...też po świętach

Napisze to co chciałem od dawna... wreszcze KUPIŁEM moją bunie

pochwal się w galerii

piękny dzień..rób galerie szybko!!

A ja dziś wymieniłem żaróweczki pozycyjne na jakieś niemieckie, podobno bardzo dobre..no i faktycznie..świecą

jak wróciłem już ciemno było... ale jutro uderzam na myjke i nie omieszkam zrobic pare fotek

Liczymy na to

A ja dzisiaj jedynie wytrzepałem dywaniki i włożyłem nowy zapach w filitr

A ja wczoraj wieczorem na pocieszenie poślizgałem się bumerkiem bo mnie panna bez słowa rzuciła heh...

Wymieniłem akumulator, umyłem i mała sesyjka

W takich chwilach lepiej sie nie ślizgać, bo można przesadzić i źle skończyć, nie myśli się wtedy racjonalnie!!

A jeśli chodzi o śliganie, to Wczoraj było takie jajo na drodze że nie mogłem wytrzymać i tez troche się poślizgałem

Niespodziewanie wymieniłem klocki tylne