BMW Sport

Chłopaki wiem, że to może i głupie pytanie... Ale jest następujące, zakupiłem sobie do mojej qp Część M pasztetu, mianowicie nakładki progowe i zderzak tył, na listwy boczne poluje puki co bo te które przyjechały do mnie były pęknięte... No i powiedzcie mi czy zderzak przód malować w kolor? Bo nie mam kasy na zderzak z M-pasztetu narazie, a dół samochodu jest szary, teraz po wymianie zderzaka tył i dodaniu nakładek progowych tył i bok samochodu będzie w kolor, no a przód w szarym, nie wiem jak długo będę tak jeździł bo nie wiem kiedy kasę będę miał... A malowanie elementu to 250 zł... Może lepiej zostawić tą kasę na poczet kupna zderzaka? Zamiast bawić się w malowanie?

Link do galerii mojej Tosi znajdziecie w moim podpisie

sam sobie odpowiedziałeś: 250 to prawie połowa przedniego zderzaka, to wolałbym kupić M-pakietowy i jeździc z innym kolorem niż malować seryjny, który wcześniej czy później będziesz zmieniał

No to cóż na razie będzie troszke wiochy, ale jakoś muszę przejeździć z tym zderzakiem aż nazbieram kaskę na M przód... No ale nie odrazu Warszawe zbudowano.

Pozdro

a auto po wizycie w polu już naprawione?

auto po wizycie w polu jedzie 10 tego teraz do naprawy. Jak bedzie u lakiernika to odrazu chce wrzucic M-paszteta to co kupilem. Pamo jak Ty masz listwy progowe zamocowane? ori czy na kleju do szyb? Ah Ty nie masz M-pasztetu zapomnialem to tomash ma:) A co bys proponowal?