BMW Sport

No tak do końca nie jest. Ksero dowodu wystarczy przy składaniu wniosku. Jednak do podpisania umowy rachunku nalezy prz kurierze czy listonoszu okazać dowód, który ten ma obowiązek zweryfikować z danymi w sposób określony przez bank. ( firmy kurierskie i poczta mają w tym zakresie podpisane oddzielne umowy z bankami)

potwierdzam

Dzisiaj odezwał się człowiek, który "kupił" telefon. Powiedział, że jak mu nie oddam kasy to zgłasza to na Policje, i będę miał komornika na głowie, albo mnie znajdzie. Powiedziałem mu, że zgłosiłem sprawe na Policje i narazie nie będę mu oddawał żadnych pieniędzy bo może uda się odnaleźć oszusta. Chyba nie był usatysfakcjonowany moją odpowiedzią i powiedział żebym sie jeszcze zastanowił i zadzwoni jutro.
Z Allegro dostałem taką odpowiedź:
"Witam,

Dziękuję za wiadomość.

Przykro mi w związku z zaistniałą sytuacją, jednak to Pan, jako właściciel konta, ponosi pełna odpowiedzialność za podejmowane za jego pośrednictwem transakcje.

W przypadku gdy do zaistniałej sytaucji doszło za Pana wiedzą i przy Pańskim przywoleniu nie mamy podstawy do podjęcia działań.

Proponuję Panu podjęcie próby wyjaśnienia zaistaniałej sytaucji za pośrednictwem organów ścigania. Na pisemne wezwanie policji serwis Allegro udostępni wszelkich niezbędnych informacji na ten temat."

Teraz cała nadzieja w Policji, jak sie nie uda to będę musiał sporo zapłacić za moją głupotę.

marcin004 - pokaż mi gdzie teraz załozysz przez net konto bankowe na jakieś ksero dowodu ? Albo musisz się stawić do placówki, albo przyjeżdza do Ciebie konsultatn, albo kurier który musi Cie wylegitymować przed podpisaniem umowy

Deka będziesz chyba teraz parę stówek w plecy No ale cóż za głupotę trzeba płacić...

Byłem dzisiaj na Policji i poradzili mi, żebym złożył zawiadomienie do Prokuratury, co oczywiście zrobie. Prokurator musi tylko nadać tok postępowania czy jakoś tak to sie nazywa (już nie pamiętam) i mam nadzieje, że nada, bo jak nie to będe musiał oddać kase ze swojej kieszeni.

[ Dodano: 4 Styczeń 2008, 15:52 ]
Jednak sprawiedliwość istnieje - dostałem dzisiaj zawiadomienie z Prokuratury, że przesłali akt oskarżenia do sądu. Jeżeli kogoś też ten człowiek oszukał to niech skontaktuje się ze mną chętnie pomogę. Mój mail: deka87@o2.pl

Wszystko skończyło się na tym, że koleś dostał rok więzienia, a ja straconej kasy i tak nie odzyskałem

Ale pewnie i tak zawiasy??

W moim przypadku mam zasądzony zwrot kosztów przez pacjenta...

a wiedzą kim on jest ?

ehh te interesa i przekrety na wielka skale
chyba tez sie za to musze wziasc a wtedy jak nic za pol roku w galerii nowe F01 bede pokazywal

Tak, wiedzą. Na rozprawę przyjechał z aresztu.

tomash, przykra sprawa, no ale fajnie, że ma szanse zakończyć się pomyślnie... jednak coś w tym kraju można załatwić pozytywnie..

Szczerze byłem zaskoczony tym że oszusta zidentyfikowano i złapano.
Temat w sumie do zamknięcia już.

To pewnie na lepszego prokuratora trafiłeś, w moim przypadku pani prokurator na początku pytała się czy chcę także zwrot pieniędzy to powiedziałem, że tak ale chyba nic w tej sprawie nie zdziałała.
Teraz pewnie jedynym rozwiązaniem byłoby wystąpienie o zwrot pieniędzy na drodze cywilnej, ale mam już dosyć jeżdżenia po sądach i czekania po godzinie na sprawę tak jak to było w przypadku sprawy karnej, żeby usłyszeć że oskarżony się nie wstawił albo już później że go nie dowieźli z aresztu bo się źle czuł czy coś tam i rozprawa zostaje przełożona i tak z 7 razy.

Temat można zamykać, już chyba wszystko zostało powiedziane.

Poltora roku