WItam,
Mam E34 520i rok 1996, silnik Vanos 2.0/24v. dzisiaj rano temperatura -3.5st/c przekrecam kluczyk zaskrecil rozrusznik ze 3x po czym jak by cos go zabokowalo i wszystkie kontrolki przygasly dosyc mocno (prawie zgasly), kolejna proba i juz nawet nie krecil tylko tak jak bym go czyms zablokowal i w tym samym czasie wszystko mocno przygasalo- probowalem tak z 6-7x i caly czas tak samo- ale ku mojemu zdziwieniu nagle zakrecil i odpalil!!! dojechalem do pracy zgasilem i z ciekawosci sprawdzilem czy odpali i bz problemu odpalil - jak to mozliwe?
oczywiscie wiem jak sprawa wyglada, zapewne uslysze ze to akumulator ale rok temu byl sprawdzany i jak sam sprzedawca powiedzial ze nie trzeba wymieniac to musial byc dobry (podpinal opornice ktora na moich oczach zrobila sie czerwona)
dodam ze nigdy nie mialem problemów z odpalaniem- nawet przy -20st/c
nic tez nie zostawilem wlaczone wiec nie wyczerpalem aku.
Mial ktos podobny problem? czy mozna wykluczyc akumulator?
pozdrawiam i licze na jakies sugestie
