BMW Sport

Od miesiaca zastanawiam sie na jaki styl walki sie zapisac. Kiedys cwiczyłem karate, taekwondo i boks. Z powyzszych najbardziej przypadl mi boks, same skuteczne ruchy i cwiczenia a nie uderzanie w powietrze. Ale po dosc dlugiej przerwie doszedlem do wniosku ze wypadałoby tez trenować nogi. Szybkie rece plus mocne nogi i nikt nie podskoczy Tak na powaznie to nie chce trenowac zeby ludzi bic pod remiza tylko dla siebie, zeby zrzucic kilka kg, ale zeby tez wrocic do formy i dobrze sie przy tym bawic. Co polecacie? moze ktos z was trenował ktorys ze stylow ktory chce uprawiac?

ciężko tak doradzać

dużo zależy od tego, co masz dostępne w okolicy, na jakim poziomie trenują

ja trenowałem taekwon do, jednak trenera miałem co najmniej marnego

Więc odpuściłem. Żałuję, że nie miałem w okolicy boksu

No ja trenowałem Muay Thai, Judo, Boks... Ostatnio miałem uszkodzone oko i nie wiadomo, czy wrócę do treningów... Zależy czego oczekujesz od treningów i jak trafisz... Jeżeli chcesz schudnąć to nie stanowi. Vale Tudo/MMA to praktycznie to samo, tyle że MMA jest nastawione pod zawody (pride, ufc, ksw itp.), a za nazwą Vale Tudo kryje się trochę więcej... teoretycznie. Najciekawsze będzie MMA/Boks/Muay Thai i przy okazji najskuteczniejsze w razie niemca Dodałbym do tego BeJotJotkę, sam planuję wylądować kiedyś na tych treningach , ale to typowo chwytane w naszych warunkach, więc nie wiem, czy Ci pasuje. KB bym odpuścił, chyba że faktycznie super szkoła, oczywiście f.c.

Te wszystkie style i jeszcze wiecej, mam w takim osrodku sportu ok 2km ode mnie, wiec do wyboru do koloru Hmm.. myslalem zeby pojsc po jednym treningu na kazda sztuke i wybrac to co mi bardziej odpowiada. Ale jak znam zycie nie zawsze sa takie same treningi, czasami na jednym robi sie to na innym tamto...

Tak będzie najlepiej, po jednym treningu od razu wyczaisz, czy Ci pasuje dane miejsce, czy też nie... Potem najwyżej można się rozczarować lekko z biegiem czasu.

Spróbuj jeszcze Aikido.

Aikido jest dobre na starość, jak już ma trenować to niech się chociaż nauczy czegoś praktycznego, w razie co. Z resztą po jego propozycjach widać, że takie coś nie jest dla niego raczej.

Krav Maga, Kyokushin, Kickbox, Aikido, w tej kolejności bym się zapisywał jakbym miał iść gdzieś teraz.

Miej też na uwadze że im bardziej kontaktowy sport tym większe ryzyko kontuzji. Na starość bywają one denerwujące. Każdy kogo znam i coś w tym stylu trenował 'ma teraz coś', fakt faktem, lepiej coś ćwiczyć niż nie.

Wiem, sam prawie wzrok straciłem na jedno oko niedawno. Wybór należy do Dana.

Słabych styli nie ma.
Każdy styl jest dobry jak jest się dobrym.
Brzmi to jak 'dobra kobieta nie jest zła', ale tak właśnie to działa

Dobrym pomysłem było by poczytanie o stylach które chcesz ćwiczyć (kady ma jakąś swoją ideę) i pójście na treningi, tak jak pisze Jigsaw, żeby zobaczyć czy będzie Ci to pasować.

Muay Thai

Sprawdź każdy to zobaczysz gdzie i w czym się możesz odnaleźć. Nie do wszystkiego człowiek ma predyspozycje.

Trenowałem rok Kyokushin, potem przerzuciłem się na Muay Thai...i jestem tam już 3 lata. To naprawdę skuteczna sztuka, uczy rzeczy które przydadzą Ci się na ulicy, w razie jakiejś napaści, a i brzuszek zgubisz na pewno, bo nieźle trzeba się nagimnastykować tam...no i podstawą są nogi, low kick rządzi. Minusem są ciągłe kontuzje....poskręcane stawy skokowe to standard.

hehe... mysle ze troche jestem otrzaskany. Skoro moje stawy dzwigaja takie a nie inne ciezary i jeszcze sie nie rozpadły

Żebyś się nie zdziwił Swoją drogą najwięcej kontuzji się nabawiłem na judo. Na muay thai porozbijane uda i łydki - jak ktoś nie stosuje nagolennika to norma, na boksie to oko... eh ^^ Kyo - słabych styli nie ma, zgadzam się, ale są lepsze i gorsze do takich, czy innych zastosowań. Krótko mówiąc - są pewne style, które lepiej się sprawdzają w walce ulicznej (mówię o solówce, jakich mało...) albo w mma, od innych.

Ja bym mimo wszystko polecal kick box-najbardziej praktyczne i mozna szybko zglebic tajniki,aikido bardzo skuteczne ale uczenie trwa latami i jest bardzo mozolne.Krav maga-trenowalem pol roku i raczej jest to sztuka nastwaiona na obrone,trenuje sie glownie defensywe a mnie chodzilo o przejmowanie inicjatywy w czasie walki wiec wybralem kick box co nie znaczy ze krav maga jest be...jest mega skuteczna.

ja swego czasu trenowałem krav mage... Jezu jaki to był wycisk, chudłem w oczach techniki bardzo fajne, może nie są bardzo widowiskowe ale cholernie skuteczne. Jak będę miał czas to wrócę do treningów bo zdecydowanie warto

Ja bym polecił kickboxing, a że kolega z Lublina to nawet klub SKKB Pol-Lub (klub Politechniki), sam tam kiedyś trenowałem ale kontuzja kręgosłupa sie trafiła i już wszelkie sporty walki mam z głowy

Dan i na co się w końcu zdecydowałeś?
Ja zamierzam zapisać się na Muay Thai właśnie w Lublinie .

zapisz sie na gimnastyke korekcyjna to wszystko rozruszasz-coraz bardziej badziewne te posty