Witam wszystkich bardzo serdecznie jestem tu nowy wiec prosze o wyrozumialosc
Od 9 dni jestem szczesliwym posiadaczem BMW 525i vanos e34 z 1994r (piekna srebrna maszyna) Moze opisze co mi sie przytrafilo : Jechalem wieczorem przez miasto (okolo 90km/h przy hamowaniu dojezdzajac do swiatel samochod jakos tak dziwnie zaczol chodzic nie bylo zadnych stukow temp tez dobra ale czulem ze cos nie tak i po dojechaniu do swiatel samochod zgasl .... zapalily sie wszystkie diotki zgasilem samochod i probowalem odpalic... niestety samochod nie chcial odpalic zgasilem i znowu to samo ..... (jechalem na lpg instalacja IIgen nawet nie wiem jakiej firmy ;/ ) sprobowalem znowu (na benzynie) troszke dluzej i wkoncu zapalil... zapalil ale nie reagowal na pedal gazu nie wchodzily na obroty nic.... dopiero po nerwowym szybkim i troszke dlugim naciskaniu pedalu zaskoczyl i juz bylo wszystko ok .... Czy to moze byc wina instalacji gazowej ? jesli tak to co moze byc powodem?????moze to wina ABS ???? 4 dni temu wymienilem rozrusznik.. przez te 9 dni zdazylem wymienic 2 zarowki od cofania i postoju..... a dzisiaj poszla mi zaroweczka z prawej strony tez stopu ....
Przy okazji chcialbym sie zapytac czy da sie jakos z komputera wykasowac blad poduszki powietrznej sieci sie czasem bardzo dlugo a czasem wcale.... ;/