BMW Sport

Trzecie miejsce w ostatnim konkursie, teraz zwycięstwo w kwalifikacjach... Chyba przyszła forma, ale jak już to raz było zdecydowanie za późno...
http://sport.onet.pl/0,1248889,1933148,wiadomosc.html

mam nadzieje i po cichu liczę, że własnie tak się stanie

pożyjemy zobaczymy

Czymam kciuki. Może w końcu chłopak się przełamał.

a ja tam nie wierzę, że Małysz kiedykolwiek wróci do poprzedniej formy. Skoki to sport, gdzie jest się najlepszym kilka sezonów i później się już tego poziomu nie osiąga.
A tak na marginesie, nigdy nie lubiłem tej dyscypliny, ale miło było popatrzeć jak Polak kopie wszystkim dupska, zwłaszcza ludziom z kartofellandu

Uważam, że w sporcie jak w życiu wszystko może się zdarzyć A więc tylko 3mać kciuki

Na razie idzie mu dobrze. Nie zapeszać chłopy

[quote="emzet"]a ja tam nie wierzę, że Małysz kiedykolwiek wróci do poprzedniej formy. Skoki to sport, gdzie jest się najlepszym kilka sezonów i później się już tego poziomu nie osiąga.[/q]


najlepszym przykładem tego, że wcale nie musisz mieć racji jest co by nie było już nie skaczący Janne Ahonen, który najpierw wygrywał wszystko co się da, potem nie było go praktycznie i na koniec kariery pokazał, że dziadki też potrafią więc myśle, że Małysz jeszcze nas zaskoczy i to bardzo pozytywnie

A ja tam nigdy nie lubiłem tej dyscypliny:/
Już bardziej wciągające dla mnie są szachy sportowe

raz na 100 lat to i slepak wystrzeli



ja tez.
czekac godzine czasu zeby zobaczyc 15 sekund lotu naszego zawodnika.

Bez przesady, inni, starsi, mają bardziej stabilną formę. Od kilku sezonów Małysz miał wzloty formy jak już było po ptakach.

Ahonen stał na podium 105 razy - to rekord wszech czasow jak dotad. Drugi na tej liscie , Małysz- ma 77 . Całą karierę Ahonen miał na wysokim poziomie )



od kilku, to znaczy od ilu ? w 2007 roku zdobył PŚ, mistrzostwo świata w Sapporo i PŚ w lotach... Nawet w słabym sezonie 2008 wywalczył 4 miejsce na TCS... wiadomo,ze nie da sie wiecznie skakac na najwyzszym poziomie...

jednak poki co jest na 2 miejscu jesli chodzi o liczbe zwyciestw w PŚ ( 38), ma 2 miejsce w ilosci miejsc na podium ( 77 ) oraz 1 miejsce ( z legendarnym Nykaenenem ) z 4 zdobytymi Pucharami Świata, przy czym tylko Małysz wygrał puchar 3x z rzędu...

no bez przesady.

Kilka sezonów wygrywał Ahonen, kilka Małysz, Schmitt, Peterka, Weissflog czy Goldberger. Owszem można mieć stabilną formę przez kilka lat, ale nie non stop. Postawienie nogi na podium 105 razy to bedzie kilka sezonow, a kariera trwa kilkanascie. Chodzi mi tylko o to, ze skoki to sport, gdzie wygrywa sie regularnie kilka sezonow a pozniej niestety kupa.

KOlego- 105 razy przez całą karierę na podium nie oznacza po 20 razy przez 5 sezonow z rzedu a pozniej wielkie nic przez 10 sezonow, tylko przez całą karierę regularne pojawianie sie na podium w przypadku AHonena.

Miejsca w klasyfikacji generalnej Ahonena :
* sezon 1992/1993: 50.
* sezon 1993/1994: 10.
* sezon 1994/1995: 3.
* sezon 1995/1996: 3.
* sezon 1996/1997: 8.
* sezon 1997/1998: 9.
* sezon 1998/1999: 2.
* sezon 1999/2000: 3.
* sezon 2000/2001: 5.
* sezon 2001/2002: 15.
* sezon 2002/2003: 4.
* sezon 2003/2004: 1.
* sezon 2004/2005: 1.
* sezon 2005/2006: 2.
* sezon 2006/2007: 8.
* sezon 2007/2008: 3.

dla mnie, biorąc pod uwage specyfike tego sportu, jest to kariera na najwyzszym poziomie.

Jak dla mnie 15 sezonów w czołówce pucharu świata to wybitne, powtarzam wybitne osiągnięcie w tym sporcie. Ahonen jest wg mnie. Obok Małysza i Schmita najlepszym skoczkiem przełomu XX/XXI wieku

Frank,
no faktycznie zawsze byl w czolowce. Ale byc w czolowce mozna owszem, tyle ze juz nie jest sie najlepszym i tyle. Mi tylko o to chodzi, ze to jest sport, w ktorym jestes najlepszy kilka sezonow, wygrywasz wszystko jak leci, jak to robil np Malysz a pozniej juz niestety forma siada i sa lepsi, Ty lapiesz sie na kilka dalszych miejsc i tyle. Tak samo w przypadku ahonena, wylistowales 16 sezonow bodajze, z czego na 8 byl na pudle. Byc na pudle nie oznacza = najlepszy. poruszajac temat mialem na mysli TYLKO wygrywanie, czyli byc 1szym w koncowej klasyfikacji pucharu swiata.

w takim razie najlepszym skoczkiem jak do tej pory - był i jest Małysz. Nikt nie wygrał wiekszej ilosci pucharów, nikt nie wygrał ich 3x pod rzad )

no MAlysz kiedys kasowal wszystkich pokolei, jakby mial dynamit w nogach