BMW Sport

Zdrada idealna

Przeczytajcie najpierw ów kompendium wiedzy "jak zdradzać z głową" .
Nie ukrywam, że mam pewien niesmak po przeczytaniu tego posta- nie wiem co autor chciał osiągnąć, pochwalić się swoimi trikami podbojowymi,ale dla mnie jest to żałosne.
Tak- my mężczyźni jesteśmy myśliwymi, i do pewnego momentu swojego życia "wyrywanie" lasek jest jak mecz, tylko z wiekiem zmienia się punkt widzenia.
Może nie każdy z nas ma to szczęście mieć wszystko czego pragnie w związku,ale czy brak jakiegoś elementu daje nam przyzwolenie na zdradę?
Czy nie lepiej zakończyć związek- krótki czy długi-ale skończyć pewien rozdział w życiu i zacząć zachowywać się jak chłopczyk który dopiero co odkrył swoja seksualność...

Powiem Wam, że przykro mi się to czyta[ ok, jest tam pewna doza humoru] bo mężczyzna poprzez takie posty zawsze będzie postrzegany jako Don Juan...poza tym jakoś nie wyobrażam sobie okłamywać mojej drugiej połówki-ale jest to tylko kwestia moralności.

Miej pretensje do pana Boga. Tak już jest człowiek biologicznie zbudowany, że nie jest przystosowany do życia z jedną partnerką przez całe życie. W niektórych społecznościach poligamia jest akceptowalna i... jakoś nie ma biologiczno-ewolucyjnych problemów z tego powodu.

Niestety, tak to już jest.

Moralnie nie daje, ale co poradzić, biologii się nie oszuka, jak czegoś brakuje- najczęściej z winy obydwu stron- no to jest prowokacja, która się tylko będzie pogłębiać.

Zdrady były, są, będą już zawsze towarzyszyły człowiekowi, bez względu na to jak głośno będą krzyczeć przeciwnicy zdrady w tym, czy innym temacie.

I wszystko w temacie.Nikt Ci nie karze czekać aż spiąca królewna się obudzi ani też nikt nie każe ratować się niczym kojot z nieudanego związku.



Bo będzie. Frycek ma rację.Natura przygotowała nas do rozsiewania nasienia gdzie się da ku woli przetrwania gatunku. Niektórzy ryzukują stwierdzeniem że monogamia jest pewnego rodzaju wynaturzeniem.Natura naturą morlaność moralnością.Tyle.

Tak, ale skoro natura tak działa to na cholerę siedzieć przy jednej partnerce? Zostawić ją i wtedy dymać ile wlezie.

Bo z wiekiem ci się to nudzi a do tego wszyscy koledzy mają dziewczyny i ciężko z kim wyjść na piwko czy też podryw... Siedzisz sam w domu i myślisz sobie chyba czas coś znaleźć żeby samemu nie zamulać i nagle BACH masz żonę

Hehe i bałagan się sam robi i wąsy się same robią

Taka kolej losu poza tym człowiek to zwierzę stadne w samotności też żyć nie potrafi.Niektórym wystarczają koledzy których z czasem może zabraknąć kto inny woli towarzystwo jedno - nocnych koleżanek



To też fakt ale tu wchodzi element albo moralności albo chęci zabezpieczenia się przed ewentualną stratą każdej chętnej pusi.

Zauwazylem,ze jak my zdradzamy to jest fajnie i czujemy sie dumni jak koguty.Ale jak nas zdradza to mamy z tym ogromny problem i juz nie jestesmy takimi cwaniakami.

hehe

Z obserwacji mogę powiedzieć że chyba najważniejszym czynnikiem który pcha ludzi do narzeczeństwa/małżeństwa jest strach przed samotnością.

"No to nie jest moja wielka miłość... trochę sobie inaczej to wyobrażałem ale to dobra dziewczyna, po studiach. Może nie najpiękniejsza ale ugotować coś potrafi" A później w miarę upływu czasu jakoś tak coraz bardziej szkoda to przerwać bo przecież tyle już ze sobą jesteśmy a jak ją zostawię to może nikogo nie znajdę ?

Jednym coś takiego odpowiada i potem męczą się przez całe życie albo biorą rozwód po paru latach jak któreś jednak spotka tą druga połówkę a innym się tak do ożenku nie spieszy i wolą poczekać na to coś.

Dokładnie tak, taki ślub "bo tak" to najgorsze co może być.Potem rosną tylko statystyki rozwodów.Niestety u nas panuje stereotyp kiedy ten ślub jest musowy.Ludzie do siebie nie pasują wpadli, no zdarza się.Może jednak lepiej żeby się dogadali i wychowali dziecko w zgodzie mimo że osobno a nie żyli razem "bo rodzice mówią że wypada".

To najgorsze co można zrobić wziąć ślub dla dziecka a potem dać mu dorastać w takiej atmosferze Mi też już rodzina przy każdej okazji najpierw życzy jakiejś fajnej dziewczyny... na dłużej Tylko babcia mówi: Tomek z tymi dziewczynami to nie można tak za długo chodzić bo potem one sobie ubzdurają że ty to chcesz już tak z nimi na zawsze i żeby im pierścionek kupić A w końcu starszych trzeba się słuchać

Fajna babcia

Babcia jest najlepsza !

Bobby_Valentino babunia jest życiowa

Chłopakom na moralniaki się zebrało
Ale bardzo dobrze prawicie, święte słowa

Artykul bez sensu, nie wiem jak mozna sie tak zachowac wobec swojej milosc, a co z sumieniem ?? jeszcze ten glupi pomysl z perfumami ... swojej kobiecie nie kupie, a obca obdaruje .... te rady sa dobre facetom, co sa w zwiazkach w ktorych milosc nie istnieje, w ktorych liczy sie sex i szpanerstwo przed znajomymi ... a wiadomo, sex bez milosc to sex zwierzecy, kiedys sie taki musi znudzic

ło matko

Chyba chodziło mu o to, że z jedną i tą samą osobą, której się nie kocha.

jiGsaw raczej o seks dla seksu i seks z miłości.



Dla jednych to głupie dla drugich to sposób na podryw.Ocenianie tego w kategorii złe/dobre, mądre/głupie nie jest właściwe.Bo każdy działa tak jak mu głowa, serce i łepek podpowiada.Jak wcześniej zauważył Bobby w większości wypadków kawalerski i zdobywczy tryb życia z czasem się kończy.Choć zapewne każdy z was zna wyjątki od reguły.