BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 5 maja 2025, 21:53

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 26 marca 2009, 19:07 
Offline
Przyjaciel forum

Posty: 2168
Lokalizacja: WOT
Moje BMW: E46
Rafał525 Nie napisałeś wprost, co chciałbyś robić po ukończeniu tej szkoły i dlaczego właśnie chciałeś iść na SIMR. Moim zdaniem jeżeli studiujesz europeistykę, to wybierz sobie jakiś bardziej pokrewny kierunek albo zrób np. podyplomowe "studium dla managerów motoryzacji" - coś, co będzie związane z motoryzacją, ale nie będzie całkiem "od czapy". Europeistykę studiujesz dziennie czy zaocznie? Pracujesz? Pamiętaj, że bardzo dużo rzeczy możesz robić nie mając papierka (no nie mówię tu akurat o konstruowaniu aut). Według mnie pracodawcy aż tak bardzo nie patrzą na ukończone studia, zdecydowanie bardziej liczy się doświadczenie.

Ja studiowałam 5 lat dziennie socjologię w państwowej szkole. Teraz studiuję zaocznie zarządzanie zasobami ludzkimi w prywatnej, a pracę mam związaną z motoryzacją. Może dlatego, że na mojej rozmowie kwalifikacyjnej rozmawiałam z szefem o sportach motorowych. ;) Innymi słowy - u mnie znaczącą rolę przy przyjęciu do pracy odegrały zainteresowania.

Jeżeli miałabym drugi raz wybierać nie popełniłabym tego błędu - nie poszłabym nigdy na studia dzienne!

_________________
Compi, czyli historia o tym jak dołożyć M-Pakiet i jeździć 1,6 na 18stkach

Coupe, czyli historia o tym jak kupić seryjne auto i nie dać się zwariować


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 marca 2009, 19:11 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Zależy jakie studia, na socjologię też nigdy bym nie poszedł, strata czasu, a studia inżynierskie dzienne to jednak coś konkretnego i raczej mała szansa na niepowodzenie na rynku pracy w tej dziedzinie.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 marca 2009, 19:46 
Misek napisał(a):
Politechnika jest zdradliwa, przynajmniej taka co jest w pierwszej dziesiątce rankingów, dostać się łatwo, ale potem jest totalny zapiernicz. Co innego zaoczne, tam to jest lajtowo :P


hehe, na SiMR żeby się dostać wystarczy byle jak, ale zaliczyć maturę :rotfl: miejsca są i tak wolne, bo nikt tam nie chce iść :) ale i tak taki delikwent zazwyczaj już po pół roku rezygnuje, czasami dopiero po roku.

jiGsaw napisał(a):
a studia inżynierskie dzienne to jednak coś konkretnego


Zgadza się, aczkolwiek czasami też się denerwuje, że nie jestem na zaocznych, głównie ze względu na czas, tak to bez problemu już mógłbym w branży cokolwiek robić, ale dyspozycyjność- bliska zeru. No i ten kryzys :zdziwko: :rotfl:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 marca 2009, 20:30 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 38
Posty: 5210
Lokalizacja: Wołomin
Moje BMW: e30
Kod silnika: m10B18
Garaż: e30 316 '87
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=168435
Ania chcę po prostu iść na drugi kierunek i zmienić całkowicie dyscyplinę to znaczy coś z technicznych kierunków. Wydaje mi się, że połączenie tych dwóch rzeczy da mi spore możliwości manewrowania w życiu i zawsze gdzieś będzie można się "zaczepić" za dobre pieniądze. Studiuję wieczorowo i nie pracuję, w sumie mamy rodzinny biznes i nie potrzebuję pracować u kogoś. Niewątpliwie masz rację- doświadczenie jest bardzo mile widziane ale papier z dobrej uczelni w systemie dziennym (wieczorowe też mam tu na myśli) też potrafi być doceniony. Moje spojrzenie jest takie- chcę mieć wyższe wykształcenie z dwóch odmiennych dziedzin.
JIGSAW wierz mi że wiem co to nauka, przedmiot Prawo Międzynarodowe Publiczne z drugiego roku pamiętam do dzisiaj. Co studiujesz?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 marca 2009, 23:37 
Offline
Forumowicz

Posty: 175
Ania napisał(a):
Rafał525 Nie napisałeś wprost, co chciałbyś robić po ukończeniu tej szkoły i dlaczego właśnie chciałeś iść na SIMR. Moim zdaniem jeżeli studiujesz europeistykę, to wybierz sobie jakiś bardziej pokrewny kierunek albo zrób np. podyplomowe "studium dla managerów motoryzacji" - coś, co będzie związane z motoryzacją, ale nie będzie całkiem "od czapy". Europeistykę studiujesz dziennie czy zaocznie? Pracujesz? Pamiętaj, że bardzo dużo rzeczy możesz robić nie mając papierka (no nie mówię tu akurat o konstruowaniu aut). Według mnie pracodawcy aż tak bardzo nie patrzą na ukończone studia, zdecydowanie bardziej liczy się doświadczenie.

Ja studiowałam 5 lat dziennie socjologię w państwowej szkole. Teraz studiuję zaocznie zarządzanie zasobami ludzkimi w prywatnej, a pracę mam związaną z motoryzacją. Może dlatego, że na mojej rozmowie kwalifikacyjnej rozmawiałam z szefem o sportach motorowych. ;) Innymi słowy - u mnie znaczącą rolę przy przyjęciu do pracy odegrały zainteresowania.

Jeżeli miałabym drugi raz wybierać nie popełniłabym tego błędu - nie poszłabym nigdy na studia dzienne!


Tylko jest różnica miedzy europeistyką, zarządzaniem, marketingiem, a studiami technicznymi. Gdzie musisz mieć teorię w małym palcu bo idziesz do roboty i szef mówi masz zaprojektowac taki i taki element/urządznie, napisać taki i taki program w C++/Java itp itd. I nie ma że nie umiem, jak nie umiem to spadaj na drzewo.

Ja studiuje na Politechnice w Łodzi (od kilku lat w pierwszej 5 uczelni) i jest fajnie, ale też ciężko. Zaoczne, lepiej nie mówić. 1/2 materiału, lajtowe zajęcia bo i tak za to płacą. Dostają zaliczenia na piękne oczy. Raz pisałem poprawę z Elektrotechniki z zaocznymi. Dostali na zaliczenie semestru zadanie co ja miałem na pierwszych zajęciach tak na rozgrzewkę :D
Ja bym to rozwalił z zamkniętymi oczami, a oni jeszcze ściągali :wstyd:
Mam kolegów na zaocznych i wiem jak to jest bo oni są zadowoleni że już ich nikt nie ciśnie. A zaczynali ze mną na dziennych.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 00:15 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1023
Lokalizacja: pomorze
Moje BMW: e46 Coupe +Mustang
Wiecie, są studia i studia ;-). Tak się składa, że ja też studiuje na politechnice ale w gdańsku. Zastanówcie się dobrze zanim wybierzecie swój wymarzony kierunek, bo później możecie mieć poważne problemy.

Nie żartuję, ja za każdym mam poważną zagwostkę, gdy ktoś mnie pyta co to jest ta mechatronika :rotfl:

Mi tam polibuda pasuje, wymagają wiedzy i myślenia- nie dozgonnego kucia. ;-)

_________________
the answer is always coupe


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 00:30 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Rafał525 napisał(a):
JIGSAW wierz mi że wiem co to nauka, przedmiot Prawo Międzynarodowe Publiczne z drugiego roku pamiętam do dzisiaj.


:wstyd: Nie zrozumieliśmy się...

Co studiuję? Elektrotechnikę dziennie na najlepszym wydziale w Polsce (PG).

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 00:52 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 13607
Lokalizacja: WWY
Moje BMW: E38
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 08&start=0
Ania napisał(a):
Według mnie pracodawcy aż tak bardzo nie patrzą na ukończone studia, zdecydowanie bardziej liczy się doświadczenie.
zgadzam się całkowicie, ja po przepracowaniu 2,5 roku w swojej firmie, dostałem awans pomimo iż nie miałem jeszcze dyplomu.. i tu kolejna rzecz, dzięki temu że studiowałem zaocznie, mogłem zacząć pracować i zdobywać cenne doświadczenie.

jiGsaw napisał(a):
a studia inżynierskie dzienne to jednak coś konkretnego
pytanie tylko czy coś zmienia fakt że uczęszczałeś na studia dzienne ?? Napewno więcej się nauczysz, więcej teori, ale ucząc się nie zdobywasz doświadczenia. Po uzyskaniu dyplomu, jak zaczniesz szukać pracy, nikt nie zwróci uwagi na to czy studiowałeś dziennie czy zaocznie, raczej będzie pracodawce interesowało jakiem masz doświadczenie. Nie wiem jak na innych uczelniach, ale ja w swoim dyplomie nie mam zaznaczongo czy to były studia dzienne czy zaoczne :niepewny:
Cytuj:

_________________
"Ja to chętnie napiłbym się kawy, ale wszyscy myślą, że ja tylko tą wódę, no i stawiają, a ja nie mam śmiałości, żeby im odmówić"-Jan Himilsbach


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 00:55 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1023
Lokalizacja: pomorze
Moje BMW: e46 Coupe +Mustang
jiGsaw napisał(a):
Co studiuję? Elektrotechnikę dziennie na najlepszym wydziale w Polsce (PG).


..Elektrotechnika na ETI? Przecież jesteś na siekierkowskim (EIA) :niepewny:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 01:37 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1805
Lokalizacja: Wawa
Moje BMW: M3 e46
Kod silnika: S54
DanyU, jeżeli mówisz o studiach w stylu zarządzanie i marketing to masz 100% rację. Jednak w wypadku studiów inżynierskich jest to duża różnica czy dzienne czy zaoczne.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 02:12 
Offline
Forumowicz

Posty: 175
kostek_ja napisał(a):
DanyU, jeżeli mówisz o studiach w stylu zarządzanie i marketing to masz 100% rację. Jednak w wypadku studiów inżynierskich jest to duża różnica czy dzienne czy zaoczne.


Dokładnie. Ludzie to myślą że każde studia są takie same.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 09:20 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 13607
Lokalizacja: WWY
Moje BMW: E38
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 08&start=0
theDAMIstrzu napisał(a):
Dokładnie. Ludzie to myślą że każde studia są takie same.
Ja tak nie myślę, ale znam sporo osób które chodziły na studia dzienne i potem prace zaczynały od infolinii, bo nie miały doświadczenia w tym kierunku który ukończyły. Wszystko zależy od tego jakie wymagania potem nam postawi pracodawca w danej dziedzinie, jednym zalezy na dobrym wykstałceniu, innym na doświadczeniu, czyli tak jak napisałkostek_ja.

_________________
"Ja to chętnie napiłbym się kawy, ale wszyscy myślą, że ja tylko tą wódę, no i stawiają, a ja nie mam śmiałości, żeby im odmówić"-Jan Himilsbach


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 09:54 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 38
Posty: 5210
Lokalizacja: Wołomin
Moje BMW: e30
Kod silnika: m10B18
Garaż: e30 316 '87
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=168435
jiGsaw napisał(a):
Nie zrozumieliśmy się...

Chyba nie, ja odebrałem to tak jakbyś mi chciał udowodnić, że u mnie się nie trzeba uczyć.
theDAMIstrzu napisał(a):
.Elektrotechnika na ETI? Przecież jesteś na siekierkowskim (EIA) :niepewny:

To w końcu gdzie studiujesz?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 10:19 
DanyU napisał(a):
pytanie tylko czy coś zmienia fakt że uczęszczałeś na studia dzienne ??


tak jak kostek mówi... w przypadku inżynierskich studiów (przynajmniej to się tyczy mojego wydziału) na pewno jest różnica :)

poza tym, u mnie na zaocznych też jest 1/2 materiału (sprawdzone), ale tak kolorowo nie jest i zaliczenia za ładne oczy też jednak nie ma :)

no ale taki już jest ten SiMR.. Skuterki i Małe Rowerki


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 10:19 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 49
Posty: 1855
Lokalizacja: Krk - Bobrza Góra :P
Moje BMW: e39 525d
Kod silnika: m57
heh,
dziwnym trafem zazwyczaj studenci z dziennych uważają, że mają tyyyyle nauki, a na zaocznych czy wieczorowych to się opi**dalają, bo przeca płacą...
no cóż - faktycznie - płacą, i to sporo; ponadtwo zajęcia są w łikendy tylko - też się zgadza
tyle, że materiał jest dokładnie taki sam, z czego większośc do "przerobienia" samodzielnie, bo zajęć o wiele mniej
może kiedyś, dawno temu wyglądało to inaczej, ale obecnie na zaoczne i wieczorowe idą często nie ci, którzy "nie zdali", ale owszem zdali, a nie dostali sie z braku miejsc (z roku na rok ilość miejsc na dziennych zmniejszana)
poza tym nie każdy ma możliwość radosnego dziennego studiowania, gdy rodzice dają pieniążki; niektórzy muszą sami się utrzymać, zarobic na studia itp

i - pliiiiiz - ja rozumiem, że techniczne kierunki mogą być trudniejsze itp itp, ale w koncu kazdy sam sobie wybiera to co będzie studiować, a jak słyszę, że dany kierunek to "ból, cierpienie i masochizm"... heloooł, czy to "zwierzenia nastolatki"?

p.s. w kwestii uzupełnienia - zrobiłam studia ekonomiczne na dwóch kierunkach (nie "zarządzanie"; miałam w cholerę matematyki, statystykę, ekonometrię itp), ponadto ukonczyłam studia podyplomowe, w trakcie studiów pracowałam i wychowywałam dziecko - się jakos dało

więc nie róbcie martyrologii tych simrów czy innych pokrewnych, proszę :padam:

_________________
ex - e36 320i


Ostatnio edytowano 27 marca 2009, 10:40 przez anya, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 10:29 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Posty: 4257
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: M6
Kod silnika: S85 S62 M60
Garaż: było: M5e39 '01,
e34 540i '94
Ja tylko chcialem dodać, że jednak studia techniczne to inna para kaloszy niż może sie na pierwszy rzut oka wydawać.
To nie nauka o samochodach czy o typach wydechów, jak np. na kierunkach mających "samochódowy" w nazwie, a po prostu studia mechaniczne z późniejszym specjalizowaniem się w konkretnych kierunkach.
Zjawisko jest dość ciekawe wśród humanistów, myślą że chlopaki w smarach sie uczą olej zmieniać na polibudzie, albo kontakty zakladać na ścianie :))
Wyobrażenia są totalnie jednak inne niż rzeczywistość.
Taki SIMR czy inny wydzial mechaniczny, to posunięta do granic absurdu matematyka lącznie ze stosowaną, statystyką czy inną cholerą (osobne przedmioty), totalnie rozwinięta metrologia wraz z analizą.
A tak na prawde, to wszytsko tam to fizyka i matematyka, tylko pod innymi nazwami, po kiedy uczą sie studenci o olejach, to w ujęciu mechaniki plynów i fizyki, wzorki, modele etc.
Genralnie to trzeba mieć zacięcie i zdawać sobie sprawe o co kaman,
ostatnimi czasy ksztalcenie techniczne jest gorsze - technika pozamykano, mlodzi nie maja okazji jakos przekonac sie do wiedzy technicznej, bo ogolnie sie ksztalcą, niemniej to na pewno kawal wartościowej wiedzy.

Odnośnie kolegi po europeistyce, to matma Cię zabije i sponiewiera hehehe
Szybkość pracy z materialem jest potężna, zapisuje sie po 5 stron drobym maczkiem A4 na jednym wykladzie i nikogo nie obchodzi ze to co tam pisze kolo to black magic hehehe,
A poza tym to jak napisalem, matma wszedzie zawsze i caly czas przez koleje piec lat, tylko pod innymi nazwami, ale zawsze i wszedzie przez te 5 lat cos sie liczy liczy i liczy, i jesli czegos nie zaliczas to na ogol przez to, ze walnąles sie gdzies w jakims wyliczeniu :hyhy:

Acha, tak na marginesie, to kadra zarządzająca w zakladach przemyslowych, których jest dużo, i są to największe firmy w Polsce, jest po studiach technicznych, nie po zarządzaniu ;)

_________________
Obrazek

http://imageshack.com/a/img689/1772/78er.jpg

Sprzedam MANUAL 6-b z M5e39 ~ 3.000 PLN


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 10:41 
anya napisał(a):
tyle, że materiał jest dokładnie taki sam


u mnie nie ma, na zaocznych cały semestr matmy, to na dziennych jest dokładnie jedno kolokwium, aczkolwiek się nie opierdzielają, też systematycznie ich usuwają, albo dostają rachuneczki na kolejne 1500-2000zł za wary :)

anya napisał(a):
(z roku na rok ilość miejsc na dziennych zmniejszana)


hehe, na SiMRze zawsze są wolne miejsca :super: jak byłem na 1. roku miejsc było jak dobrze pamiętam 250, potem nie wiem po co zwiększyli jeszcze do 300 :)

anya napisał(a):
a jak słyszę, że dany kierunek to "ból, cierpienie i masochizm"... heloooł, czy to "zwierzenia nastolatki"?


to jest przenośnia, patrząc na kolegów z innych wydziałów, imprezy itd. życie studenckie i tego typu rzeczy, do tego inne niuanse związane z zaliczaniem itd. porównując to do innych wydziałów, wiedząc, że mogło się mieć dużo lżej, bardziej ciekawie itd, mając za sobą conajmniej 3. kryzysy, kiedy realnie myśli się o zmianie kierunku i uczelni wiedząc, że z wielu względów będzie lepiej... a mimo to dalej chcieć siedzieć na tym simrze popie********* to swego rodzaju jest masochizm i nikt mi nie powie, że nie :)

a czy to zwierzenia nastolatki? jak się komuś bunia zepsuje, czy rozbije, to też w takim razie nie wolno o tym rozmawiać, bo przecież można wyklepać, wymienić część i nie ma problemu, albo zwierzeniem nastolatki będzie jak ktoś przyznaje, że niesłusznie ładuje kasę w stary samochód? hmmm bez przesady :)

inną przenośnią jest to, jak się śmieje i mówię, że na PK byłbym dziekanem :rotfl:

Jeśli Anya uważasz to, że się użalam... no to nie, ja tam się cieszę i nie wyobrażam sobie innych studiów :serce:

Czasami tylko mnie denerwuje, że ktoś uważa mnie za debila słysząc ile mam warów, nie znając specyfikacji moich studiów, bo to zupełnie nie współgra z posiadanymi umiejętnościami :) ale olać to, robię wszystko dla siebie, a nie żeby komuś udowadniać :]


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 10:43 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
Ania napisał(a):
Jeżeli miałabym drugi raz wybierać nie popełniłabym tego błędu - nie poszłabym nigdy na studia dzienne!


Ja mam trochę inne podejście, pracować będziesz do końca życia i jeden dzień dłużej :) A taki okres swobody jak studia jest tylko raz w życiu i sam osobiście bym zabronił mojemu dziecku iść na zaoczne :] Przynajmniej 3 lata dziennych. Ale pewnie ja się nie znam bo kupowałem dyplom na raty w Łazarskim :rotfl:

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 10:46 
Boogie napisał(a):
ostatnimi czasy ksztalcenie techniczne jest gorsze - technika pozamykano, mlodzi nie maja okazji jakos przekonac sie do wiedzy technicznej, bo ogolnie sie ksztalcą, niemniej to na pewno kawal wartościowej wiedzy.


Tak! Ale! Dodaj jeszcze do tego taką tendencję, że właśnie jak pisałem, coraz mniej niektórych zajęć praktycznych, stare labolatoria itd. brak kasy na nowsze sprzęty i czasami zostawanie na poziomie fiata 126p (no może 126el), zamiast iść do przodu, z tego m.in. względu, że dofinansowanie idzie na mechatronikę i ochronę środowiska :zdegustowany:

to jest chore, powinno być jeszcze więcej zajęć praktycznych, a mniej tej durnej teorii, bo na teorii się umiejętności nie zdobywa, a inżynier to ma być inżynier, a nie jakiś teoretyk kurde faja :zdegustowany:

a tak w ogóle to zgadzam się i podpisuje pod tym, co napisał boogie w 10000000000%


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 marca 2009, 10:56 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
theDAMIstrzu napisał(a):
jiGsaw napisał(a):
Co studiuję? Elektrotechnikę dziennie na najlepszym wydziale w Polsce (PG).


..Elektrotechnika na ETI? Przecież jesteś na siekierkowskim (EIA) :niepewny:


A gdzie napisałem, że studiuję na ETI? Ogarnij się.

anya napisał(a):
p.s. w kwestii uzupełnienia - zrobiłam studia ekonomiczne na dwóch kierunkach (nie "zarządzanie"; miałam w cholerę matematyki, statystykę, ekonometrię itp), ponadto ukonczyłam studia podyplomowe, w trakcie studiów pracowałam i wychowywałam dziecko - się jakos dało

więc nie róbcie martyrologii tych simrów czy innych pokrewnych, proszę :padam:


No widzisz... a na polibudzie się jakoś by nie dało... Ogólnie masz rację - każdy wybiera to, co lubi i na ile się czuje, ile czasu chce poświęcić na to itp.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL