BMW Sport

Tyle się na forum pisze o olejach, że sprzedawane syntetyki są pół-syntetyczne, że najlepszy na rynku jest rozpuszczalnik zwany Valvoline, etc. A tymczasem emerytowany dyrektor Castrol Nederland - pan Henk de Groot - od lat w swoich autach oleju nie wymienia!

Przejechałem już swoim samochodem 350.000 km bez wymiany oleju - mówi Henk de Groot - oszczędziłem na tym swój portfel i środowisko naturalne. Moja żona jeździ samochodem bez wymiany oleju już 20 lat.

http://autofoto.pl/blogs/prezes/archive ... strol.aspx

W sumie to sprawa jest ciekawa, w instrukcji mojego samochodu jako optymalny na nasze warunki olej podany jest 15W40 a wszyscy obecnie polecają 0W30. Podobnie terminy wymiany, trzymam się tych 10tyś km ale wg samego auta jest to mniej więcej połowa przebiegu. Do tego w takim USA powszechna praktyka to wymiana oleju co 5000km czyli jeszcze dwa razy częściej. Wiele nowych aut ma zalecane wymiany oleju co 30tyś km a serwisy na gwarancji potrafią oleju wcale nie wymieniać.
Kusi mnie żeby kupić jakieś M20/M30 i to przetestować

Kto smaruje ten jedzie
A te historie o jezdzie 350tys,albo 20lat bez wymiany oleju Chyba,ze tak kapie,ze dolewaja i maja obieg w ukladzie

Jak ktoś jeździ troche samochodem widzi jak wygląda olej i jaką ma konsystancję jako nowy i jak wygląda po przebiegu 15tyś km. Wylewamy jakąś rzadką syfiastą wodę bo gęstości już tam nie ma. Głupota było by go nie wymieniać.

te historie tak całkiem wyssane z palca nie są...

był już ten temat na forum...

Można jeździ 300tyś na jednym oleju można jeździć 300tyś na jednych oponach ale to tylko emeryckie tempo inaczej silnik lub opona tego nie wytrzyma.

Ostatnio z paroma osobami rozmawiałem na ten temat.

Znam przykład MB beczki, która chodziła w tartaku przez 3 lata dzień w dzień w godzinach pracy non top na chodzie. Odpalana rano, gaszona wieczorem. Co jakis czas cos tam dolewano. Po 3 latach motr sie zatarl, bo ktos przez pol roku zapomnial doalac i olej sie skończył.

Miałem audi b4, w którym olej nie był wymieniany przez 40tkm, na liczniku 300tkm i silnik jakoś żył.
Kolega miał troopera z motorem 3 litry diesel z MB, przelatał nim 50tkm (na liczniku pewnie koło miliona) i jedyne operacje z olejem, to była dolewka co 5tkm.

Ja oczywiscie uległem zabobonom i zmieniam co 10tkm, ale....

1. jaki cel miałby pan z castrola żeby ściemniać w tej kwestii?
2. jaki cel mają producenci w promowaniu wymian?
3. jaki marketing stoi za wymianami oleju?
4. ile znacie przykładów silników zatartych przez niewymieniony olej?

Myślę, że przy rozważaniu kwestii wymian, warto odpowiedzieć sobie na te pytania.

Aha, jeszcze przykład clio II. Wymiana co 20tkm, jak się okazuje pseudo wymiana, bo serwis kantował. Co najmniej raz przebieg od wymiany do wymiany 40tkm. Poza tym wymiany co 20tkm i przy 200tkm auto jeździło jak należy.

Czym różni się tecvhnologicznie silnik w takim clio, że można zmieniać co 20tkm. A czym różnią się modele dzisiejsze, w których można zmieniać co 30 lub 40tkm?

mój znajomek w corolli wymienia tylko filtr oleju, może i jest to rozwiązanie, ale ja w swoim e36 bym tego w życiu nie przetestował

Już widzę jak Pan dyrektor ma przez 30 lat jedno auto....

Ciekawe czemu w M3 padają panewki od starego oleju?
Wszystkie przypadki jakie znam to albo stary olej albo zimny motor.

Kto choć raz widział jak wygląda stary olej, jaką ma konsystencję ten mieć wątpliwości nie będzie. Jak ma smarować olej, z którego wydzieliła się woda? A gęścizna została na dnie...

Ja wymieniam co 10 000km jak szara masa nieoświeconych ludzi Ale nikt mi nie każe, nie działają na mnie promocje, nigdy nie zagłebiałem się w ten temat. Wymieniam, bo tak uważam, bo widzę, co się dzieje

Wyczulony kierownik słyszy różnice w pracy silnika na starym i nowym oleju i nie jest to podświadomość.

Ja wymieniam co 15-20 tys, co 10 wymieniałbym minerał/ Artykuł ma taką samą wartość jak ceramizery które są lekarstwem na wszystko.

bullshit

było o tym na forum, aż dziwne ze Castrol nie zdementował tych bzdur

ja wymieniam jak mi sie zapali żólta kontrolka inspekcji na zegarach

w 730/740 to było mniej wiecej 11500-12500 km, w 540 troche inaczej jest, ostatnio - 17 000km

nie wnikam w filozofie, trzymam sie zalecen producenta

Robie dokladnie to samo

ja też wymieniam jak mi sie żółta lampka zapali, jeżdżę na gazie i niewidze wielkiej różnicy w konsystencji zużytego oleju, może odrobinke ciemniejszy. 15 w 40 mobil

Wg zaleceń producenta samochodu powinienem jeździć na 5W20 zimą i 15W40 latem.
Tym czasem każdy producent oleju zaleca 0W30. Podobnie z okresami wymiany.

A jak to jest z docieraniem nowego silnika Delikatnie przez powiedzmy 1500km, czy można od razu butować (ostatnio słyszałem takie opinie). I czy po tzw. okresie docierania wymienić olej Bo to, że trzeba go wymieniać to wg mnie oczywiste. Kiedyś kolega spuszczal z poldka jego taty i ten olej był trochę "wodnisty"

O ile wiem to teraz silniki wychodzą już dotarte i można od razu pełen październik... no jak się nagrzeje rzecz jasna