BMW Sport

w związku z tym, że podobny temat został zamknięty jestem zmuszony założyc nowy..
Całkiem niedawno zakupiłem BMW E39 530d z 2002 r. wymieniłem wszystkie filtry, olej i po tej wymianie mi zaczeła gwizdać turbina, gwizd słychac przy wkrecaniu na wysokie oboty, zaznacze, ze poprzedni filtr powietrza był STRASZNIE zasyfiony- czy ten gwizd moze byc zwiazany z tym ze teraz jest lepszy przepływ powietrza? czy tak ma być? jesli chodzi o moc to po wymianie filtrów jest nawet lepiej i do tego troche mniej pali
pozdrawiam wszystkich!

zobacz jak ladnie i glosno gwizda w nowych autkach takze nie powinienes sie chyba przejmowac. jak nie mam racji to niech mnie ktos poprawi

ja w mojej e39 ostatnio zmieniałem filtr powietrza ponad rok temu syczenie turbiny zaczyna mi się dopiero przy ponad 3.5 tys gdy przy gazuję. Muszę go koniecznie wymienić na nowy ..

Witam. Mam podobny problem tylko że u mnie turbina była regenerowana ale takie głośne gwizdanie nie jest normalne dlatego też oddaje ją ponownie do sprawdzenia .

a ile kolego dałeś za regeneracje? ja mam tez 3.0d i mi gwizda i ma kopa wiec sie nie przejmój

kolego a czy zmieniłeś odmę u mnie w 320d miałem zaphaną odmę i też mi gwizdała na wysokich obrotach. po zmianie wszystko ok. sprawdź to!!!

mi nie gwiżdze w ogóle. w aucie nie słysze turbo. jak otworze okno to tylko słysze świst powietrza

gwizd wg podręcznika oznacza zużyte końcówki łopatek, przegrzane, zniekształcone.

trzeba też rozróżnić gwizd od świstu. świst to raczej normalna rzecz

wymień odme. może nie jest za późno.

niestety wymiana odmy nastąpiła za późno, szczerze to po waszych odpowiedziach dopiero dowiedziałem się co to wogólę jest.
niestety w piątek padła mi całkiem turbina
wniosek: gdy świst,gwizd jest zbyt głośny tzn. że coś jest nie tak;/

na szczęscie udało mi się dojechąć do domu i dopiero co zaczęła olej brać.
już ją mam wyjętą i teraz pytanie..
co sądzicie o regenerowanych turbinkach? kumpel poleca mi pojechac gdzies na szyszkowa w wawie, mówił, ze tam regeneruja lub wymieniaja na regenerowana oczywiscie z gwarancja. chciałbym poznac wasze zdanie na ten temat.

jesli ktos juz bawił sie w zakladanie regenerowanych turbinek prosze o podzielenie sie wrazeniami, jak długo chodziła itd
robie rocznie ok 50-60tys km i sie zastanawiam ile moze posłuzyc taka regenerowana
i czy czasem nie pomyslec nad nowa, jak mozecie to podrzuccie takze ile kosztuja takie nowe turbiny i jakich firm nalepiej kupowac a jakich przestrzegac
pozdrawiam

Założyłem sobie nową turbinę firmy garrett. kumpel mi powiedział, żebym przez jakiś czas spokojniej jeździł, tzn. obroty nie więcej niż 2-2.5 tys. obr.
Chciałem się podpytać czy faktycznie tak powinno się jeździć ?

nie chcąc zakładać nowego temat podepnę się pod ten - mianowicie mam pytanie przy ruszaniu, jeździe na wolnych obrotach - lekkim wciśnięciu gazu słychać spod maski gwizd - (ustaje on przy jeździe ze stałą prędkością i przy wyższych obrotach) w związku z tym mam pytanie czy to może być turbina - czy pracuje ona cały czas czy tylko pow. określonego zakresu obrotów. Auto odpukać w ogóle nie dymi, nawet przy ostrzejszym przyspieszaniu. Oleju nie ubywa. Jeżeli to nie turbina to czy ktoś spotkał sie z tym problemem - z góry dzięki za odpowiedź.

turbina kręci sie jak silnik potrzebuje mocy. przyspieszasz, dajesz pod góre itp

siemka !!! nie wiem czy kogos to uspokoi ale swist turbiny mam juz dawno -slysze go na wolnych obrotach - pozniej juz nic nie slysze tylko wiatr-oczywiscie na poczatku mnie to denerwowalo ale teraz cisne i jade zawsze jednak rozgrzewam silnik i cisne- tak samo z chlodzeniem turbo - jak tak sie czlowiek naczyta i naslucha to potem az chory jest -prawda ???- jezdzic Panowie -noga w pedal i decha -co ma byc to bedzie - wszystkiego sie nie przewidzi -pzdr

problem z mocą występuje tzn. jadąc ze stałą prędkością np. 120km/h wciskając gaz długo nicie nie dzieje - obroty zostają w miejscu, tylko na ekonomizerze zwiększa się zużycie paliwa. Dopiero po chwili załapie i wówczas wydaje się że jest ok - chociaż nie wiem czy moja ocena jest wiarygodna gdyż dopiero od 4 miesięcy jeżdżę turbodieslem. Przy zakupie mierzyłem ciśnienie doładowania i było podobno 1,7 bara. Problemy ten nie występują zawsze jedynie od czasu do czasu. Zamierzam w tym miesiącu wymienić odmę i wyczyścić ekektrozawory przy EGR i ten sterujący turbiną. Układ paliwowy jest sprawny - całość sprawdzana była w serwisie bosha gdyż miałem problemy z odpalaniem.

to odma i elektrozawór na 1 miejscu. spróbuj tez na odpietym egr. wszystko jest ładnie opisane na forum.
doczytaj tez o cis. doładowanie bo coś mi sie sporo wydaje. ale nie wiem ile ma być

ok dzięki wielkie:) jeszcze jedno zaobserwowałem dzisiaj...nie wiem czy to ważne gdy wcisnę gaz i nie chce przyspieszać i wtedy zdejmę nogę z gazu to wówczas ma się wrażenie jakby auto przyspieszyło....przez weekend spróbuje się dobrać do tych zaworów i egr-a i wtedy zobaczymy

wymieniona odma, wymieniony filtr powietrza, wyczyszczone zaworki i zaślepiony EGR poprawa jest szczególnie przy starcie widać że lepiej wkręca się na obroty. Problem jednak pozostał gwiżdże na niskich obrotach (obrazowo odgłos coś jak wieje wiatr:) no i dalej przy jeździe ze stała prędkością np.100km/h gaz w podłogę a tu nic:) ekonomizer w górę obroty stoją w miejscu - samochód też:). Od startu natomiast zbiera się w miarę fajnie.

po odczycie błędów z INPA wyszło coś takiego




powyższy błąd pojawił się również przed wyczyszczeniem elektrozaworów wiec myślałem że po wyczyszczeniu znikną - niestety po wyczyszczeniu i skasowaniu pojawiły się ponownie. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale odkręciłem rurę metalową obok elektrozaworu przy turbinie były na złączeniu bardzo niewielkie (ok. kilku kropel) ślady oleju. Czy ktoś już spotkał się z takimi problemami.

Z tego co widzę po błędzie na tyle na ile jestem w stanie przetłumaczyć chodzi o ciśnienie doładowania - ale czy winna jest temu turbina czy tez jeden z elektrozaworów - jeżeli tak to który???


Z góry dzięki z wszystki podpowiedzi.

Koelgo, błąd mówi że masz za małe ciśnienie doładowania, wręcz odważę się napisać że wczle nie masz tego doładowania!!!!!
masz 1.2 i 1.3 z czego 1 to ciśnienie atmosłeryczne czyli dmuchawka ładuje o.2 o.3 atm czyli nic
Prawidłowe doładowanie wynosi 2.1 2.3 bara . czyli po odjęciu atmoserycznego = 1.1 do 1.3bara
W Twoim aucie jest zmienna geometria turba i steruje nią elektrozawór.
mogę obstawić że przycięła się zmienna geometria w położeniu zarezerwowanym dla wysokich obrotów, czyli tak aby turbo przy wysokich obrotach nie dmuchało za mocno.
W takim przypadku dmucha ok na wysokich ale za słabo na wolnych.
1.Poruszaj cięgnem od zmiennej geom i zobacz czy chodzi
2. Wsadz kogoś do auta i każ przekręcic kluczyk na zapłon a ty patrz czy cięgno od sterowania poszło na dół gdzieś o 1,5 cm
albo jedz na kompa i przejedz sie z kolesiem powinien widziec kiedy jest za mało a kiedy za duzo doladowania
Moze gdzieś masz dziurę w dolocie i powietrze ucieka.

ok dzięki za odpowiedź i wyjaśnienie błędu:) poczytałem jeszcze o cięgnie i w związku z tym mam kolejne pytania:
-ma ktoś może fotkę tego cięgna:) gdzie on się znajduje...znacznie ułatwi mi to obserwację:)
- jeżeli cięgno nie będzie chodzić to znaczy że padł elektrozawór przy turbinie - czy wówczas można zamienić ze sobą elektrozawory i czy nie spowoduje to negatywnych konsekwencji jeżeli ten "zepsuty" zawór znajdzie się przy EGR-rze
- czy istnieje możliwość że elektrozawór jest sprawny a cięgno po prostu się zatarło i czy da się go jakoś mechanicznie rozruszać i nasmarować:)

ok dzięki za odpowiedź i wyjaśnienie błędu:) poczytałem jeszcze o cięgnie i w związku z tym mam kolejne pytania:
-ma ktoś może fotkę tego cięgna:) gdzie on się znajduje...znacznie ułatwi mi to obserwację:)
- jeżeli cięgno nie będzie chodzić to znaczy że padł elektrozawór przy turbinie - czy wówczas można zamienić ze sobą elektrozawory i czy nie spowoduje to negatywnych konsekwencji jeżeli ten "zepsuty" zawór znajdzie się przy EGR-rze
- czy istnieje możliwość że elektrozawór jest sprawny a cięgno po prostu się zatarło i czy da się go jakoś mechanicznie rozruszać i nasmarować:)