Frank napisał(a):
P.S. Jakie auto teraz w planach ?
Marzy mi się i śni każdej nocy od kiedy pamiętam E39 M5. Wiadomo są gusta i guściki i różne są opinie na temat moich poglądów. Ale uważam, żę E39 M5 po lifcie to szczyt osięgnięc i ideału pod względem wizualnym jak i mechanicznym. Komfort, luksus i sport w jednym. Każdy element tego auta mnie zachwyca. Tym bardziej mnie skręca bo niedawno kolega kupił, ale tą przed liftem. Mógłbym gadac godzinami o trakcji, osiagach i dźwięku. Natomiast jakoś mam niechęć do nowych " plastikowych " generacji. Pomimo młodego wieku ciągnie mnie w każdej dziedzinie w "oldschool ". Uwielbiam ( oczywiście ładnie i z gustem zrobione ) golfy jedynki, audice, chyba wszystkie MB oprócz 190, E30,34,32 itd itd. Ogónie to najlepiej tak max do 2000 roku

Bez obrazy ale jak widze wnetrze E60 to

Są to dla mnie auta bez duszy i charakteru. Ale ok koniec krytyki

Co do kolejnego auta to zaczynając od górnej półi to M5, tylko skąd brać na to pieniądze

ale za miesiąc matura potem 6 miesięcy wakacji to pewnie do pracy pujdę, a swojej laleczki tanio nie oddam ( jak nie pujdzie to ją sobie zostawiam ) więc możliwe, że będzie M5 ale wątpie żeby ta po lifcie. Jak nie to 540 w manualu, jakąś perełke

Mam w głowie też od dawna wizje E30 ze sporą suszarka zrobona na tip top ale to jest dopiero studnia bez dna. A więc jeżeli nie wypali i 540

To .... to bede zmuszony zdradzić markę ( upsss) i kupić jedno z dwóch aut za którymi szaleje też od kiedy pamiętam. Mianowicie Mercedes Benz Sl 500 R129 czarny z hardtropem albo kolejna legendę W126 560 sec. Ale jak widzę ceny zadbanych egzemplarzy tego drugiego modelu to mdleję. A w najgorszym przypadku, który i tak jest świetną opcja zostane przy 528i hehe

Więc życzcie mi powodzenia
