BMW Sport

Witam serdecznie, mam dosyć znaczny kłopot z e39 530d z 2000r w samochodzie byłem zmuszony na przeszczep silnika, kupiłem cały silnik, nie otwierany, lecz bez osprzetu. Wymieniono mi go i wszystko chodzi jak w zegarku, do wczoraj gdy zauważyłem że w zbiorniczku płynu chłodzącego pokazał mi się olej, wszyscy mówią że to uszczelka pod głowicą poszła, albo głowica jest pęknięta, ale silnik nigdy mi nie przekroczył właściwej temperatury, wskazówka ciągle jest przed połową, następnie jak odkręciłem korek wlewu oleju i wyjołem bagnet to znajdował się tam tylko olej, nie było oznak płynu. Podobno jak poleci uszczelka to w tych miejscach pojawia się taki biały nalot, a w zbiorniczku tworzy się płyn przypominający kawę z mlekiem. Pomóżcie mi co robić, warsztat który wykonywał wymianę silnika twierdzi, że podczas pracy mogło gdzieś się wlać trochę oleju. Już sam nie wiem co robić, jak narazie to ręcznikiem papierowym czyszczę korek od zbiorniczka i wyciągam ten olej który unosi się na powierzchni. Dodam że silnik zachowuje się jakby tydzień temu opuścił fabryke, bez wzgledu czy jest zimny czy gorący pali na dotyk, chodzi równo, cicho, ma moc i nawet jak ma wysokie obroty na biegu N to nie kopci z wydechu. Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi

Najlepiej spuść cały płyn z chłodzący zalej pozniej nowym i sprawdz co sie bedzie działo

zrób płukanie układu chłodzenia i zalej świerzym płynem może tak gdzie stał silnik dostał się olej dom układu chłodzenia lilnika i teraz wypływa kup specjany środek do płukania i sprawdź jeszcze chłodniczke oleju podejżewam że znajduje sie obok fitra oleju czy czasami nie przepuszcal oleju do układu chłodzenia

Tak się zastanawiałem czy nie spuścić całego płynu, zalać go wodą, uruchomić silnik, i ciągle z węża ogrodowego wlewać nowej wody, może w ten sposób jakoś uda się wymyć olej, tylko o ile wiem z chemi i fizyki, oleju nie da się wodą umyć, ale znów olej unosi się na powierzchni i jest szansa że wypłynie. Oby tylko to nie była uszczelka albo głowica, bo wtedy naprawdę okaże się że kupowanie silników nawet nie otwieranych to jak kupowanie kota w worku

co do uszczelki to moze byc tylko ze z czasem bedziewsz mi al wszystkie oznaki tak przynajmniej umnie bylo tez mialem olej w zbiorniku i nic wiecej wiec to zlalem wymienilem plyn i wszystko a puzniej z czasem byl juz syf pod korkiem olej i zaczola kopcic na bialo az do garow wodda sie dostala i wszystko i bez wymiany sie nie obeszlo.Wiec nie wykluczam ze to mzoe byc uszczelka pod glowica

larencase, jedz na warsztat i sprawdz cisnienie na tlokach to bedziesz widzial czy to uszczelka, koszt 20-30zł a ile zaoszczedzonych nerwow :)

Chyba tak zrobię, najlepsze wyjście z całej sytuacji, a każdy warsztat może mi coś takiego sprawdzić, czy mam szukać jednostki specjalizujące się w naprawach silników?

u nas w małym miescie do 50tys mieszkanców prawie na kazdym warsztacie maja takie urzadzenie wiec mysle ze nie powinno byc z tym problemu:):) zawsze mozesz zapytac :) Pozdro

Orientowałem się w warsztatch jak wyglada sprawdzenie ciśnienia na cylindrach, ale dobry znajomy mechanik doradził mi, że przy tak małym uszkodzeniu uszczelki pod głowicą na zegarach nie wyjdzie różnica, oczywiście pod warunkiem że to jest uszczelka. Tak się zastanawiałem gdybym wlewał gorącą wode do zbiornika na odpalonym i zagrzanym silniku czy wtedy olej wypłynie mi z układu

Mi poszla chlodnica,rozsadzilo ja na dole,a w srodku bylo maslo.Czyli ksiazkowy przyklad padnietej uszczelki pod glowica.Rozebralem silnik i zdjalem glowice i kurde nie ma sladu gdzie by moglo przepuszczac,normalnie nic.Wiec moze byc tak jak piszesz,ze przy minimalnym rozszczelnieniu nic nie wykaze na zegarach.

Możliwe że też mam coś nie tak z chłodnicą, dziś zauważyłem że na podłodze garażu, pod maską samochodu jest dziwna substancja, tak jakby gdzieś była nieszczelność na silniku, trudno to zdiagnozować bez zdjęcia osłon dolnych, bo jak wiemy e39 jest bardzo dobrze zabudowana, wydaje mi się ze to nie jest olej, bo po jakimś czasie to wysycha, więc zostaje, albo płyn chłodzący, albo płyn do spryskiwaczy

A co najlepsze samochód nie ma objawów walniętej uszczelki, zawsze pali na dotyk, nie kopci nawet przy wysokich obrotach, ma moc, a pod korkiem oleju i w bagnecie jest tak jak powinno być, zero jakiegoś syfu

Mialem to samo,a jednak.Nie wiem co ci poradzic,jak to nie drogo to wymien ta uszczelke i bedziesz mial spokoj.Wyjmij i obejrzyj chlodnice,u mnie na pierwszy rzut oka tez wszystko bylo ok,a po zdjeciu oslon silnika i wyjeciu chlodnicy wszystko wyszlo na jaw.
PS. i edytuj posty!!

Albo jeszcze trroszke pojzdzic i zoabczyc co sie bedzie dzialo moz cos na jaw wyjdzie

Jesli to uszczelka i od razu ja wymieni to obejdzie sie bez szlifowania glowicy,a jak bedzie tak jezdzil to prawdopodobne,ze koszty naprawy beda wieksze.

moze i dobrze gadasz ale wedlug mnie jak glowica by byla juz wyciagniecia to i tak by jej nie zaszkodzil maly szlif.Mi bardziej chodzil oto ze jak niewie co sie dzieje i wszystko jest niby normalnie a to moze pojezdzic ii patrzec co sie dzieje.No bo jesli to jest na 100% uszczela to wiadomo ze niam sensu meczyc go tylko wymienic i po problemie

Witam ponownie,
upłynęło już trochę czasu kiedy dostrzegłem olej w zbiorniczku płynu chłodzącego. Samochodem zrobiłem ponad 3 tyś km i nadal wszystko świetnie działa,mimo że w zbiorniczku nadal pojawia się trochę oleju. Pewien mechanik powiedział mi że często się tak zdarza po robocie, a mi wymieniano silnik więc prawdopodobne że gdzieś ten olej się wymieszał z płynem. W bagnecie i pod korkiem wlewu oleju jest idealnie jest sam olej beż żadnych oznak płynu. Wszystko było by ok ale wydaje się że w przeciągu miesiąca wyparuje mi z zbiorniczka ok 1,5 szklanki płynu. Tak kombinowałem że mogę mieć gdzieś nieszczelność na przewodach, ale pod samochodem nic nie widzę mimo że auto stoi w garażu, a jak wiem e39 jest bardzo dobrze zabudowana od dołu. Czy jest jakas inna możliwość z ta utratą płynu? Obawiam się najgorszego że mam coś nie tak z uszczelką pod głowicą, ale wtedy by się pokazał płyn tam gdzie olej, a tam go jak na razie nie ma. Jak ktoś ma jakieś pomysły lub doświadczenie w tym to proszę o pomoc

Objaw pojawienia się oleju w zbiorniku płynu chłodzacego pomimo braku ozank takich jak temperatura przekroczona, dymek biały czy spadek mocy to jest tylko i wyłacznie taka mała chłodniczka koło filtra oleju jest ona z aluminium i jesli pojawił sie olej w płynie chłodzącym a silnik pracuje bez zarzutu tylko i wyłacznie ta chłodniczka jest doo wymiany. Daję rękę i nie będę wyglądał nie symetrycznie juz przerabiałęm to samo moze nie w bmw ale w dwóch mercedesach tak miałem

Kolego "palec216" a jaka jest średnia cena tej chłodniczki i wymiany?

powiem tak sprawa nie jest tania do mesia ponad 1000 tys zł sztuka nowa oczywiscie ale uzywki nie wiem ile kosztuje a wymiana to chwila

tu masz do e46