BMW Sport

Jakie strojenie?? Obecnie opierdzielam jaja w hurtowych ilościach odkładając zapas na brzuchu co bym nie zszedł siedząc za długo w garażu.

Ale jest wszystko na dobrzej drodze, praktycznie sprzedałem dwie opony, będzie kaska na ecumastera

hmm są jakieś plany, żeby jechać na hamownie ?

Jak się ogarnie ten burdel to na pińćset procent

Właśnie wracam sobie z testów auta. Po trochu się tym toczę w niedalekich od domu okolicach i fajnie się jeździ. Wczoraj stało się to co przewidywałem: siadał seryjna guma przed przepustnica. Ciśnienie rozerwało ją i nie mam doładowania prawie wcale, no i wolnych obrotów też (lewe powietrze). Tzn nie miałem Taśma izolacyjna rulez Trzeba będize jakieś mocniejsze kolanko tam zamontować, szkoda tylko, że to taki chamski kąt i średnice też nieciekawe.

A w sprawie testów, to jedyne co osiągnąłem to seria czyli 12s do sety. Powody są dwa: pierwszy to notoryczny brak sprzęgła. Pali się na jedynce, żę ciężko ruszyć nawet trochę mocniej. A drugi powód to brak doładowania. Taśma nie daje rady trzymać nawet 0,5bara. Ale silnik zacnie wytrzymuje piłowanie na pierwszych 3 biegach do odcinki. Ładnie świszcze, ładnie sapie jest fajno

Red alert, na niedzielę muszę wyklepać padalca a tu niespodzianka: wali mi gorące powietrze z nawiewów. Cały czas gorące. Jak jest sterowana temperatura? Jakiś potencjometr, linka czy co to siedzi za tym pokrętłem, bo ono na moję chłopskie oko za lekko chodzi Jak będzie gorąco to się ugotuję totalnie w tej sprawie to ktoś coś powinien wiedzieć. W sumie to węzy nie ruszałem, a jakby się zapowietrzył to by chyba nie grzało wcale? Rano jak się odpali to zobaczymy... Wszelkie koncepcje mile widziane. Głupio jeździć nago jak na dworze nie jest aż tak gorąco. A szyby nie otworzę, bo bestia za bardzo ryczy

szukaj: "elektrozaworki", czesto sie zawieszaja, przez co leci caly czas ciesz do nagrzewnicy. Dzialaja na zasadzie otwarty/zamkniety, a sterownik na desce reguluje dlugosc otwarcia/zamkniecia takiego zaworu.

Dolot zrobiony, połączenie metalowego kolanka i gumy od TDS'a ( który to już raz ) powinno dać radę. Auto sprawne, toczyć się jakoś toczy. Tylko nadal grzeje. Ale obecnie nie mam na to czasu muszę ogarnąć miseczkę. Obiadek i zlewam oliwę. Dziś nie będzie z nią chałtury. Zdejmuje ją całkiem odtłuszczam tak jak trzeba i kleje. NIe iwem tylko cyz dać sam silikon czy uszczelka + silikon. Kupiłem jakiś lepszy miedziowy czy bez octowy, nie pamiętam już . Najdroższy jaki był I wszystko zgodnie z instrukcją i znakami na niebie polepię

Dobra duperele porobione ale jest inny problem

Ciekła mi miska jak sam ch. to się wkurzyłem i teraz wyjąłem ją jak należy. Sprawdzona i płaszczyzna jest OK, równo jak na stole. I faktycznie uciekało w miejscach gdzie porobiłem lekkie wżery i tam gdzie nie udało mi się zeskrobać starej uszczelki do końca. To papierkami delikatnie pozdzierałem co się dało (ale teraz tak z umiarem) miskę wyczyściłem, wszystko kilkukrotnie odtłuszczałem i czyściłem. Wykorzystałem starą uszczelkę po wyczyszczeniu i odtłuszczeniu. Było sterylnie że muchan ie siada. Kupiłem też jakiś lepszy silikon w tubce do misek olejowych itp. Wcześniej normalnym czerwonych jechałem. Dokręcanie zgodnie ze schematem, olej zalałem po 24h od złożenia.

I co?? LEJE jak wcześniej

No i się lekko zdenerwowałem. Ale patrzę i z jednej strony jakby wypchało silikon na zewnątrz w czasie jazdy? Czyżby tam się jakieś ciśnienie tworzyło? Odmę mam otwartą ( tzn filterek jakiś chiński założony). No ale mysle zrobię sobie teścik. Wytarłem wycieki i odetkałem bagnet oleju żeby było odpowietrzone. I jazda... Wynik nadal leje olejem. I to tylko z przodu miski ( przód auta). Czemu akurat tu? No i dochodzi mi do tego dymiące turbo i wyciek z niego (sic!, wyciek aż krople widać )

już mi sił brakuje na te pierdoły. Zamiast zacząć bawić się w wystrojenie tego to kolejny raz ściągam te pięćset śrubek od miski

Ma ktoś jakaś koncepcję o co biega?? Każdy pomysł będzie trafny, moje się wyczerpały, zaraz sięgnę chyba po jakiś alkohol

Obspawaj ja do okola

Połącz rurka miejsce, w którym wycieka olej z miejscem na bagnet i tak co wycieknie to wpłynie z powrotem

Ja nie mogę się doczekać filmików z palenia gumy

To musiałbym rynnę zamontować dookoła przedniej części miski

hhehehe, mam kolege blacharza, fachowo to pierwsze musiałbyś zrobić "rynhoki" a potem podwiesić rynienke działaj działaj bo ja też już powoli kończe

Na luzie mnie wyprzedzisz, blokują mnie studia i powrót do pracy dwa dni w tygodniu minus czas spędzony podczas pracy na hacjendzie

To normalne że przy doładowaniu wytwarza się ciśnienie w misce. Odpal auto wyciągnij bagnet oleju i przygazuj troche to zobaczysz.

Robiłem test i nic z tego, nadal wali olejem

Jestes pewny, ze micha jest cala, bez mikropekniec?
Przeszlifuj ja dokladniej i moze uzyj jakiegos lepszego silikonu do wysokich temperatur. W koncu masz wieksze ciesnienie niz w standardzie.

a jak z ogrzewaniem? wywalczyles cos?

Pisałes wczesniej że stosowałes uszczelkę i silikon...

Może nie doczytałem, ale stosuje się albo uszczelkę albo silikon... jedno wyklucza drugie...

może tak robiłes i nie doczytałem to zwracam honor, ale taka wskazówka

Jak zastosujesz uszczelkę i silikon to przy samym skręcaniu możesz już porozrywać uszczelkę...

Właśnie doszedłem do takiego wniosku, że trzeba było zostawić sam silikon A tej opcji jeszcze nie było...

Silikon miałem taki:

no to ściągaj miche, wyczyść, odtłuść i sam silikon wal

prześcignąć Cię prześcignę bo w środe zamierzam odpalić bryke a może nawet wcześniej mi się uda

E tam moja odpalona już dawno dawno temu, i tak powiem, że zrobiła już blisko 50km. I działa nadal. A większość z tego to były testy doładowania itp

No, ja tez się mogę czymś pochwalić, chociaż chciałbym pochwalić się odpaleniem ale to dopiero jutro Nie chce palić silnika bo pompa wspomagania musiałaby na sucho pompować a to niezdrowe, poza tym czekam na kuriera jutro ze stacyjką i wiskiem. A tak ogólnie to wszystko zrobione Także w tym tyg start Pozdrawiam