BMW Sport

Witam mam takie pytanko, zakupilem sobie taki samochodzik i mam troche problemow z nim. Auto slabo wkreca sie w obroty... Wymienilem olej, swiece, filtry wszystkie, skasowalem bledy sondy lambda prawdopodobnie spowodowane przez to ze katy byly wybebeszone a jeden tlumik przytkany.. wydech rowniez zostal wymieniony, przeczyscilem przeplywke i nadal jest slabo... dodatkowo po czyszczeniu przeplywomierza zaczal delikatnie falowac na obrotach. Czekam na propozycje.. Dodam ze na poczatku bylo tak ze jak przy przyspieszaniu zdjelo sie delikatnie noge z gazu i dodalo ponownie to nie zawsze ale skutkowalo ze powyzej 4 tys zaczal isc... teraz juz tego nie ma. Nic nie skutkuje czekam na propozycje i z gory slicznie dziekuje za pomoc

mialem podobnie w e30 ale u mnie bylo to spowodowane przewodami wysokiego napiecia wymienilem i wszystko dobrze

przypinam sie do tematu auto mi idzie za drugim wcisnieciem pedalu gazu damian89 my mamy cewki nie posiadmay kabli

u mnie cewki......
strach sie bac

ale zdarzylo sie tak ze cos pyknelo i z tydzien jezdzil lepiej... nie dobrze ale lepiej...

Kolego, a filtr paliwa wymieniłeś???

sory moj blad!

od tego zaczalem zastanawiam sie jeszcze nad wymiana pompy paliwa.. ale na razie nagenerowalem sobie kosztow i nic nie pomoglo, dlatego czekam na pomoc bo byc moze ktos mial cos takiego i rozwiazal ten problem

chyba nikt mi nie pomoze

mimo to że są cewki to i tak między cewką a świecą jest kawałek przewodu gumowego.są to fajki,proponuje je sprawdzić.ja z takim problemem jak opisujesz borykałem się rok czasu i zainwestowałem w auto kupe kasy a okazało się że wystarczyło wymienić te fajki,koszt jednej fajki wynosi w granicach 20zł.ja na allegro kupiłem po 19.

no ja tez juz pare groszy wrzucilem... ogladalem je bo zmienialem swiece... na jednej z cewek a dokladnie na ostatnim cylindrze mam zepsuty ten zacisk.. jutro zrzuce dekiel i sie przyjrze moze cosik znajde...dobrze wiedziec ze fajki sa osobno myslalem ze jako calosc... dodatkowo przed chwila doslyszalem jakby jakiegos lewego powietrza dostawal pod kolektorem dolotowym... odglos jak ze stozka spod kolektora.... a caly dolot uszczelnilem i przejrzalem... na wszelki wypadek mam sonde lambda... bede probowal jeszcze pompe paliwa i jutro do testow bede mial przeplywke... ale powiem Ci ze ewidentnie spaliny sygnalizuja zapachem tak jakby paliwo nie bylo w pelni spalane....

odswieze temat moze dzisiaj ktos zerknie i cos mi pomoze...

czyli operacje ktore napisales w poprzednim poscie nie pomogly?

btw. masz u siebie zamontowane LPG?