BMW Sport

Witam.
Raz na kilka miesięcy w mojej E30 rozpoczyna się taka fala wariactw... nie wiem czemu akurat tak..
Właśnie teraz mam takie objawy:

1.Silnik zimny, ciepły - bez znaczenia: Odpalam, jadę, przyspieszam spokojnie - jest ok. Wdepnę ostro np. na 2-3 biegu do odcięcia i hamuję silnikiem to wszystkie zegary dostają pierdolca obrotomierz, czujnik ilości spalania zachowują się jakbym kilka razy na sekundę wyłączał stacyjkę - spadają na 0 i potem wracają i tak kilka razy. Z komputera słychać klikanie jakiegoś przekażnika w rytm tych wygłupów. Autem szarpie bo za każdym takim skokiem wyłącza się i załącza komputer oraz odcięcie paliwa, czyli hamuje silnikiem mniej lub bardziej (przypominam że to cały czas dzieje się przy hamowaniu silnikiem, nie dotykam przepustnicy). Jest to denerwujące gdy np. po hamowaniu chcę ostro przyspieszyć - po prostu przez kilka chwil nic się nie dzieje. Tak jakby komputer stracił zasilanie.
Pomierzyłem, posprawdzałem styki:
-to nie krokowy, nie przepływka, nie położenie przepustnicy - wszystkie te elementy odpiąłem i efekt był taki sam.
-komputer też nie - podmieniałem, bez efektu.
Wygląda na to że przy ostrym hamowaniu silnikiem, cały motor się pochyla i gdzieś coś się rozpina na kablach (teoria naciągana)....
Podejrzewam jeszcze czujnik położenia wału. Styki czyściłem. Czujnika nie mam na podmiankę.
Już nie wiem gdzie szukać. Boję się tym jeździć bo cholera wie czy nie zgaśnie np. przy wyprzedzaniu....

2.Silnik zimny: Drugi problem też jest irytujący. Może związany z pierwszym.... Otóż na zimnym silniku jak odpalę po nocy, auto wkręca się na jakieś 2tys potem pikuje w dół i tak ze 2-3 razy a potem gaśnie. Odpalam ponownie i znowu: góra dół góra dół dup. Po 3-4 odpalaniach ustępuje ale w czasie jazdy szarpie gdzieś do 60-70st C. Gdy w czasie tego wariowania dodam i przytrzymam gaz to zachowuje się jakby się zalał. Chodzi nierówno a potem się wyrównuje.
Na ciepłym obroty jałowe są ok. Ten objaw też sam się pojawia i sam ustępuje mniej więcej wtedy co ten opisany wcześniej.

Z góry dziękuję za pomoc!
Kris

PS mam sekwencję LPG. Ale kiedyś nie miałem i te objawy również występowały. Najgorsze jest to, że jak znikną to np. pół roku jest ok... i potem znowu się wali.

Moim zdaniem poprostu przy chamowaniu silnikiem motor się przesuwa ciągnąc za sobą jakąś wiązkę przewodów stąd przerwy o których mówisz.
Kiedyś walczyłem z przypadkiem gdzie koleś ruszał starym Clio do tyłu to mu gasło, a miał przetarty przewód od cewki który po dotknięciu do masy gasił silnik.

Wrzucam Ci schemat elektryczny:
ECU MOTRONIC
<img alt="Image Hosted by FotoZrzut.pl" src="http://fotozrzut.pl/zdjecia/64ef17d24c.jpg" />

ECU L-JETRONIC

<img alt="Image Hosted by FotoZrzut.pl" src="http://fotozrzut.pl/zdjecia/73e96c5fec.jpg" />

o widzisz dobry człowieku takich właśnie informacji mi potrzeba

ja mam m20b25 czyli Bosch Motronic 1.1/1.3.
To na zdjęciu numer jeden, na czerwono to jest... co to jest ? nie mam dostępu do schematu teraz (dopiero wieczorkiem).

No i pytanie: co może spowodować zgaszenie silnika? Bo rozumiem że mechanizm usterki jest taki: coś gasi silnik w trakcie pracy (hamowanie silnikiem = podawanie iskry, nie podawanie paliwa, czyli z punktu widzenia ECU - też pracuje). Następnie komputer stwierdza, że silnik nie działa i się wyłącza. Odcina zasilanie zegarów, pompy paliwa (sprawdziłem woltomierzem, wyłącza ją). Potem wszystko wraca do normy na chwilkę i tak kilka razy aż skończy się hamowanie silnikiem.
Co to może go tak denerwować? Gdzie tego szukać ?

Dzięki wielkie za info i czekam na więcej


PS. już doczytałem - to silnik krokowy. Tylko... nie widzę związku...

m20b25 miały komputer Bosch Motronic i L-Jetronic to zależy do rocznika dlatego wkleiłem oba teraz musze spływać ale jak coś to jutro odpisze co to może być. A tak w ogóle to najlepiej przejechać się z jakimś kompem i sprawdzić co sie dzieje w czasie jazdy, czy traci odczyt z jakiegoś czujnika czy rzeczywiście prąd gdzieś gubi.
Ciężko jest pomóc jak się czegoś nie widzi na własne oczy

A to czerwone to porostu cewka jest zaznaczona

Sie znaczy silniczek krokowy tam na dole masz opis

Wracam do tematu bo wciąż aktualny. Niestety mojej beemce się pogorszyło.... Na zimnym silniku, całkiem zimnym po nocy odpalenie jest niemal niemożliwe. Odpalam, obroty wchodzą na 1.5-2 tys, potem w dół i koniec. i tak kilka-kilkanaście razy. Potem, jak już się lekko rozgrzeje, obroty latają od 300 do 1500 kilka razy i się uspokaja. Zaczynam jechać, szarpie jak głupie do ok. 70stC. Wtedy wszystko przechodzi. Aha, na zimno dodanie gazu powoduje chmurę dymu i smród benzyny. Zalewa się w pd....

Rozebrałem obie strony "góry" silnika: zdjąłem i sprawdziłem przewód do czujnika położenia wału - wygląda git. Rozebrałem aparat zapłonowy, wyczyściłem. Sprawdziłem przewody, świece itd... Sprawdziłem przewody do cewki. Następnie zdjąłem przepustnicę (okazało się że jest na silicon, bez uszczelki... uszczelka założona, poprawione, uszczelnione). Wyczyściłem silnik krokowy, przepływomierz, wszystkie styki, wężyki sprawdzone, uszczelnione.

Nic to nie dało. Silnik z chipem i bez zachowuje się idento. Jazda na Pb albo LPG (przypominam - sekwencja) nie ma znaczenia. Reset nie pomaga.

Leżę help....

Toudi, można wiedzieć, z czego te schematy są?

Mnie się wydaje ze z Vivid WorkShop Data

Schematy są z programu IC Technika udostępnianego warsztatom przez firmę Intrcars.

P.S. tak wracając do problemu, a stacyjka (kostka stacyjki) nie ma jakiegoś luzu. Styki w porządku??

Jeżeli jeszcze tego nie robiłes to zresetuj kompa, wystarczy odpiąc "-'' z aku na 10min, może pomóc, możliwe że tylko jakiś błąd się zapisał , a jak nic to nieda to trzeba podłączyć go do kompa i zczytać błędy.

Witam ponownie.
Chciałbym odświeżyć temat.

Pomierzyłem, poczyściłem wszystkie styki, przekaźniki, wszystko co udało mi się rozpiąć lub rozebrać. Wnioski: niknie mi zapłon. Zasilanie cewki po prostu przerywa, silnik szarpie aż w końcu gaśnie. Co ciekawe jak się auto rozgrzeje to jest ok. Jak uda mi się go wkręcić >2000obr też jest ok.
Czujnik położenia wału nowy-nie pomogło. Reset komputera nie pomaga.

Cewka podpięta jest pomiędzy nóżką "1" komputera a stacyjką. Zasilanie ze stacyjki "+" przychodzi i jest ok. Sygnał z komputera (przerywany minus) gaśnie. Nie wychodzi z komputera (rozebrałem kompa i podpiąłem się pod styki). Niestety reset komputera nie pomaga.
Testy przeprowadzałem przy odpiętej przepływce, silniku krokowym, czujniku temperatury, instalacji lpg, sondzie lambda. Absolutnie bez zmian. Jak jest zimny - gaśnie zapłon, chyba że wkręci się na 2000+ wtedy trzyma.
Za jasną cholerę nie mam pojęcia co to może być, ten samochód nie ma więcej czujników. Najgorsze jest to że już nie wiem co i jak pomierzyć.

Pytanie: czy Bosch motronic ma coś takiego jak pamięć błędów? Czy jest w stanie pokazać usterkę tego typu na diagnostyce? Słyszałem że to raczej prosty komputer....


Dzięki z góry - pozdrawiam!

Tak, ma, na dodatek można je sprawdzić samemu. Masz chyba Motronic 1.3, w takim razie, o ile dobrze pamiętam, przekręć kluczyk w pozycję "zapłon" .... Aaaa, co ja Ci będę pisal z głowy, tu masz co i jak:
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=35221
http://www.pelicanparts.com/bmw/techart ... eading.htm

no super !

"If you proceeded correctly, then the check engine lamp will light on for five seconds..."
tylko... gdzie ja mam "check engine lamp"? w sumie to dobrze jak nie wiem - nigdy się nie zapalała ale jakoś nie wiem gdzie powinna się zaświecić


pozdro!


PS. może z rozpędu dorzucę kawał literatury na temat E30 bo właśnie znalazłem. Dla zainteresowanych do pobrania z tej strony: http://www.myacrobatpdf.com/8850/bmw-3- ... nual.html#

pozdrawiam!

Chodzi o lampkę "CHECK" między zegarami To ona będzie wyświetlać właśnie kody błędów, aczkolwiek podobno jak wepniesz się w złącze diagnostyczne (nie pamiętam niestety pinów ) z żarówką, to i ona będzie błyskać.

dooobra.... nie komentuj tego proszę

dzięki!

Dodatkowe info w tym temacie:
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0
I tu:
http://beemka-klub.com/forum/viewtopic. ... B3%EAd%F3w

Wielkie dzięki!

Dzisiaj po pracy zabieram się do deptania gazu i czytania kodów!
Pozdrawiam!

ps. oczywiście zdam relację z tego co i jak i czemu.

No mam nadzieję,że u Ciebie zadziała, u mnie nie bardzo chciało, ale ja mam Motronic 1.1 i musiałem się wpinać w łącze. Może coś nie tak zrobiłem.. nie wiem. Tak czy inaczej - powodzenia.

no więc niestety nie udało mi się zmusić komputera do wysłania błędów...

z opisu wynika że mam włączyć zapłon i w ciągu 5 sekund nacisnąć pedał gazu 5 razy do końca. dość nieprecyzyjny opis... nie wiem czy co sekunda, czy szybciej, czy mam 5 sekund od włączenia zapłonu czy od pierwszego wciśnięcia.... i co zrobić z migającym check który na początku informuje o żarówkach w światłach stop (dopóki się nie wciśnie hamulca). Wciskać, nie wciskać... kombinacje różne nic nie dały. "Reset" komputera poprzez trzymanie pedału 10 sekund też nie pomógł...
na dodatek nie za bardzo wiem do kogo w Łodzi powinienem pojechać na diagnostykę

ps... ale tak na chłopski rozum.... problemy występują do ok 70st C. I nie ważne czy czujniki temperatury są podpięte czy nie. To skąd u licha komputer miałby wiedzieć że właśnie silnik ma 70 stopni i trzeba zacząć działać dobrze??? Nic mi tu nie pasuje :S wariactwo jakieś.

ps2. zrobiłem okropny eksperyment. na ciepłym silniku zabrałem komputer do... zamrażarki. na 30 minut. wyjąłem jak miał -28st. i co? i samochód odpalił bez problemu. Wydaje mi się że można się odczepić od komputera...
Jakieś kable/wtyczki szaleją chyba.


mam pytanie: czy ktoś wie jak pomierzyć sygnał z czujnika położenia wału w czasie pracy silnika? nie mając oscyloskopu... ?