Witam,
Pojawił mi się problem z falowaniem wolnych obrotów.
Silnik pracuje nie równo, obroty wahaja sie w zakresie 720-750. Dzieje sie tak na zimnym i na ciepłym silniku. Co ciekawe dzieje sie tak przez jakieś 30sek może minutę od wejścia na wolne obroty tzn. zapalam pofaluje a po chwili przestaje. Dodaje gazu, puszczam- pofaluje i przestaje. Zapinam bieg (automat) pofaluje i przestaje. Co więcej, te wahnięcia maja charakter zanikający, najpierw fala jest 720-750 potem 730-750 itd aż do ustabilizowania się.
Pojechałem na komp i zero błedów. Przepływka, cisnienie na listwie, ciśnienie doładowania, korekcje na wtryskach, temperatury, czujniki, wszystko praktycznie wzorcowe.
Silnik ma normalną moc, nie dymi, zapala IDEALNIE na ciepło i na zimno.
Zalałem do baku płyn do czyszczenia wtrysków i jakby trochę lepiej. Ale JAKBY i TROCHĘ.
Mechanik twierdzi, ze problem nie jest elektroniczny tylko mechaniczny.
A i oczywiście zanim napisałem tego posta spędziłem 2 godziny czytając o falujących obrotach. Nikt nie miał takiego przypadku, zawsze powiązane to było z dodaktowymi objawami których u mnie nie ma.
Czy ktoś moze miał podobny przypadek i zechciał się podzielić wiedzą. Byłbym wdzięczny.
Auto to 525d, automat 2002r
Pozdro
MCZ
|