BMW Sport

Cześć,

niestety stało się, najprawdopodbniej będe zmuszony oddać samochód do lakiernika, gdyż pożyczyłem samochód tacie i naprawdopodobniej przywalił gdzieś zderzakiem z przodu


Jak to jest z lakierem w BMW? Czy każdy lakiernik posiada taką farbę w kolorze MONACO BLUE ? Czy jak to penwie bywa jedynie lakier posiadają salony/autoryzowane serwisy BMW?

Ile może mnie koztować lakierowanie zderzaka przedniego w autoryzowanym serwisie? Wygląda on dokładnie tak jak ten na tej aukcji : http://moto.gratka.pl/tresc/zderzak-prz ... 72396.html


Pozdrawiam

dobieraja kolor lakieru po numerze i potem porownuja go z karoseria auta i dopieszczaja ustawienia i glebie koloru lakieru git

w każdym warsztacie lakierniczym ci to zrobią, cenowo 300/500zł (ceny z lepszych warsztatów)
a ze lepszy to nie znaczy ze dobrze lakierują jak dobrze trafisz to nawet za 250zl będziesz miał igłe

A co byscie zrobili wlasnie z czyms takim: http://www.eupload.pl/public/view/full/4483 wiem ze dla niektorych moze sie wydac smieszne lakierowanie takiej czesci zderzaka, gdzie nieznacznie to widac, ale to praktycznie nowy samochod, a mnie kazda ryska boli czy kupie gdzies specjalne farbki zeby to prowizorycznie zamalowac? Chyba, ze lakiernik moze mi to prysnac na zewnatrz tak zeby nie bylo widac na pierwszy rzut oka. Czy wosk koloryzujacy w tym przypadku da cos? (T-cut granatowy). Moj kolor to monaco blue. Sorry za jakosc posta, ale brak kompa i siedze na palmtopie

możesz to jak sam piszesz zamalować czymś, ale to będzie strasznie wyglądało. jak już cie tak to boli to do lakiernika nie bezie śladu ani różnicy w kolorze

Do lakiernika OKEJ, ale bedzie musial mi pomalowac caly zderzak? Nie moze prysnac tego kawalka?

moze ci lakiernik zrobic tzw zaprawke na tym zderzaku i po wypolerowaniu nie bedzie kompletnie nic widac,tyle tylko,ze ta zaprawka nie bedzie duzo tansza od polakierowania calego zderzaka

No niestety e90 jest niska jak na nasze polskie krawężniki (a to co tam widać to najprawdopodobnie właśnie wina krawężnika), mi wszyscy mówią żeby obniżyć jeszcze swoją ale wtedy to nie wiem gdzie będzie można nią jeździć. Myślę, że rzeczywiście w twoim wypadku dobrze zrobiona zaprawka może być skuteczna. Nie jest wszak powiedziane, że taka sytuacja się nie powtórzy (polskie krawężniki i chwila nieuwagi-ja parkuje 0,5m przed krawężnikiem, a jak jest dostatecznie wysoki to nawet czujniki go łapią).

W sumie w fajnym miejscu na naprawę. Lakiernik pomaluje ci tylko kawałek lakierem bazowym, a resztę zderzaka tylko bezbarwnym- nie będzie widać różnicy