BMW Sport

Witam,

Ponieważ zastanawiam się nad zakupem diesla postanowiłem poprosić o opinię i porady osoby posiadające takie auta lub znające się w temacie.

A mianowicie chciałem zapytać jak to wygląda w przypadku BMW z silnikiem diesla, czy występowały tutaj tylko wtryskiwacze czy były może modele z pompowtryskiwaczami, od kiedy występują z common rail'em itp.
Która opcja jest najmniej awaryjna, który silnik polecacie i dlaczego?

Jaka jest różnica np. między 320d 136 KM i 320d 150 KM ? domyślam się, że różnią się technologicznie? czym? który lepszy?

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc w wyborze tego "the best one"
Konrad

150km o ile wiem jest po prostu bardziej podkręcony. Common rail to o ile się nie mylę od serii d zapoczątkowanej w modelu E39.

136KM pompa VP
150KM CR

Ja zawsze wybrał bym tego 150 konnego. To silnik oparty na szynie common raila, cichszy, mocniejszy, kreci sie na wyższe obroty, pali praktycznie tyle samo. Tylko dobre paliwo trzeba lać, bo uszkodzenie wtryskiwaczy może słono kosztować...

Zalezy za ile chcesz kupić auto, bo to oznacza, ze mozesz być ''skazany'' na konkretne roczniki czyli albo 136KM albo 150KM.
Te silniki nie występowały równocześnie przez cały okres produkcji E46.

Dzięki za odpowiedzi,

Choć za dużo się z nich nie dowiedziałem.
Co to jest pompa VP?
Czy wszystkie diesle są na wtryskiwaczach czy na pompowtryskiwaczach? Posiada ktoś wiedzę na ten temat?
Czy jak jest common rail to nie ma wtryskiwaczy?

To pompa wtryskowa, podaje paliwo na wtryski, diesle starej generacji ją miały. W BMW przykład to TDS i 2,0d 136 koni.

Wtryskiwacze są w dieslach wymienionych wyżej, pompowtryskiwacze są w 2,0d (150 km) 2,5d i 3,0d. W tych silnikach zamiast klasycznej pompy wtryskowej jest pompa wysokiego ciśnienia. To są silniki oparte na technologii Common Rail.

Jak napisałem wyżej, Common Rail to właśnie diesle z pompowtrykiwaczami.
Co do awaryjności pompowtryskiwaczy i zwykłych wtryskiwaczy to nie ma reguły.
Mam nadzieję, że teraz rozumiesz.

Rafał, w BMW nie ma pompowtryskiwaczy.
Schematy to również potwierdzają.

Przykład 330d sedan 2002r.
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=13&fg=15

element 13 - wtryskiwacz, nie pompowtryskiwacz
eleement 1 - pompa

Teraz troszkę jaśniej

Choć to co napisałeś na temat pompowtryskiwaczy jest co najmniej dziwne, ponieważ z tego co mi udało się dowiedzieć od mechanika oraz patrząc na realoem.com jasno wskazuje, że w BMW nie występują pompowtryskiwacze tylko wtryskiwacze nawet w najnowszych modelach diesla.

Pompowtryskiwacze występują w Audi, VW, Seat i wyglądają na przykład tak:
http://motoallegro.pl/item642398971_pom ... 073aj.html

W BMW nie ma pompowtryskiwaczy tylko są wtryskiwacze, które wyglądają na przykład tak:
http://motoallegro.pl/item647292544_bmw ... l_184.html

Podobno pompowtryskiwacze są bardziej awaryjne i droższe w wymianie w autach z grupy Volkswagena niż wtryskiwacze, które występują w BMW.

Dlatego też dla mnie w tym przypadku diesel BMW jest oczko wyżej w stosunku do diesli np. Audi. Żona obecnie jeździ VW w dieslu więc trochę znam temat tamtejszego diesla i awaryjności pompowtryskiwaczy.

Nie mniej jednak szukam 100% informacji czy moja teoria jest prawdziwa. Próbuję dlatego dowiedzieć się jak wygląda sytuacja w BMW, bo przed zakupem diesla z pompowtryskiwaczami będę się długo zastanawiał

A no masz rację Myślałem, że te wtryskiwacze jednak też pompują paliwo a to wychodzi na to, że dalej paliwo podawane jest tylko przez pompę.

Ciekawy artykuł http://moto.onet.pl/raporty/zakup-diesl ... laca/h4wfr . Wychodzi na to że zakup nowego diesla już się nie opłaca, używanego tak samo - bardzo wysokie koszty regeneracji osprzętu, po co więc ludzie tak chętnie pchają się w 320d ? Koszty naprawy lub wymiany turbo, koła dwumasowego czy wtrysków są praktycznie tak wysokie jak montaż instalacji LPG.

po to ,że nie wszyscy mogą sobie pozwolić na codzienną jazdę takim zabytkiem jak e36 a np w ciut nowszych seriach jak np e9X silniki benzynowe to jeszcze większe kasztany niż diesle jeśli chodzi o awaryjność...

Niema co zaczynać z E36 bo to samochody dla koneserów lub bądź co bądź osób z dużym portfelem. E90 330i opórcz padającyh DIS co ma jeszcze takiego złego ?

Tylko, ze LPG nie zatankujesz w Europie nie liczac oczywiscie kilku wyjatkow i to jest glowny problem, szczegolnie jak ktos lata do np. Norwegii, Niemiec czy UK.

Sądzę że to może 3% użytkowników i może to decydować o zakupie aczkolwiek nie słyszałem o problemach z tankowaniem gazu w DE. W Skandynawii stacji jest rzeczywiście ekstremalnie mało.

W Uk też bez problemu można kupic LPG na Bp czy Shell

pierwsze słyszę, żeby w Niemcowni był problem z lpg

no to się rozumie samo przez się

a na ten przykład pierścienie i rozrządy Do codziennej jazdy , względnie bezawaryjnej zdecydowanie lepszy 330d.

No ale z kolei LPG to dodatkowe problemy w benzynie. Ile to już widziałem całkiem zdrowych benzyn. które zaczynały kuleć po montażu gazu. No mam wśród znajomych trzy przypadki wypalenia uszczelki pod głowicą w autach z LPG, i ani jednego przypadku w dieslach czy czystych benzynach.
Pominę już, że LPG w dobrym aucie to podobne uczucie jak mieć piękną miłą dziewczynę, wszystko super, tylko wiesz o tym że przez ostatnie 5 lat była kurwą

Co może być ciekawe dla czytających tego posta - przez dość długi czas byłem zwolennikiem LPG

A co tam się z nimi dzieje ? Czytałem że chyba obieg oleju w głowicy jest słaby przez co praca "klawiatury" staje się głośna ale nic o pierścieniach czy rozrządzie.