BMW Sport

Zdjęcia z pierwszej strony galerii:









zniszczona była obudowa fotela kierowcy, to na dole (część która pęka np. w e38 nagminnie). W moim MB jest to plastik ale oklejony skórą. Został wymieniony na nowy (na tym zdjęciu jest już nowy).


jeszcze takie może:

14 letnie auto ktore przebija kazde 2 letnie!

Jestem pod wrażeniem!

konkret

I pozamiatane

proponuje podwiesic temat bo kultowy sie juz zrobil

Nie przepadam za Mercedesem i nigdy bym sobie nie kupił, ale potrafię zrozumieć pasję do tej marki, szczególnie do starszych modeli. Patrząc pod tym kątem to auto rewelacja, super zadbany klasyczny Merc, chyba żaden mi się tak nie podobał jak ten.

Dzisiejszej nocy śniło mi się to auto.

Zboczeniec !!!

Bardzo zadbany Mercedes, nic tylko pozazdrościć stanu. Nie jestem fanem merca, wręcz przeciwnie, te linie i kształty do mnie nie przemawiają - ale widząc ten konkretnie model nie mogę się w mercu nie zakochać.

Nową S-klasse z salonu może mieć dziś każdy, kto ma troche kasy. Wiekszosc ludzi wywala na widok jęzor i podnieca się, jak takie coś jedzie. Ja osobiście też jestem fanem 'staroci' z mojej 'młodości'. Nie ma nic lepszego, oryginalnego i unikalnego niż zadbane, doprowadzone do stanu 'fabrycznego' czy 'salonowego', kulku czy kilkunastoletnie auto.

Sam mam nadzieje w (niedalekiej) przyszłości kupić V12 od BMW (760i), z minimalnym przebiegiem, wygłaskać je do stanu perełki i jeździc okazjonalnie, jako 2gie lub 3cie auto w rodzinie. Pomysł ten zrodził się już jakiś czas temu, jak zobaczyłem własnie auto stones'a

Dziękuje więc za inspiracje

Heh mi też!!! Kiedyś późnym wieczorem oglądałem fotki merca Maćka i tej nocy śnił mi się. Oprócz tego auta śniła mi się jeszcze beemka Przemka(e61) i jeszcze kilka innych aut forumowiczów

Mi jedynie MB, jak Maciek przewiózł mnie nim. Cholera, we śnie to jechało lepiej niż M5.
W każdym razie, ostatnio strasznie kręcą mnie SEC'i i chyba jestem w stanie "zdradzić" BMW dla tego właśnie MB.

moje sny z MB są przeważnie straszne.. albo dowiaduje się że ktoś go rozbił, albo jadę i nagle okazuje się że urwałem kierownicę


W każdym razie dobrze wiedzieć że w Waszych snach wypada lepiej


Zodiac kibicuje Twoim planom

a to tak łatwo się ją urywa?

Tak, zawsze odpada. Potem znajdują ją w nogach, między pedałem hamulca a gazu

PETARDA!!!! Ten samochód wygląda jakbyś robił wszystko aby był najlepiej utrzymany na forum, może dlatego, że to forum konkurencji i nie chcesz aby ktoś się do czegoś przyczepił. A przyczepić się chyba nie ma do czego, i to tutaj, na forum BMW, o czymś to świadczy. Oby tak dalej.

Dzięki. Nie ukrywam że mam chorobliwy stosunek do samochodów . Ale wiesz, auto ma swoje lata i jest używane regularnie, dlatego zawsze coś jest do zrobienia. Całkowite ideały są chyba tylko w salonach, albo muzeum

Maćku, czy Gorzów jest ładnym miastem?

Moim zdaniem obrzydliwym. A dlaczego?

Czysta ciekawość.