BaX napisał(a):
1. nie ma pewności, że sprężyny są 'od nowości'
jezeli rzuca na dziurach to pewnie nie byly zmieniane
BaX napisał(a):
2. wymiana amortyzatora to w E36 bułka z masłem i nie ma nic wspólnego ze sprężynami
ale ich praca jest ze soba scisle powiazana
BaX napisał(a):
3. ewentualna dodatkowa wymiana sprężyn to odkręcenie tylko dwóch dolnych śrub amortyzatora
+ dwa razy niepotrzebne papranie sie mimo wszystko
BaX napisał(a):
4. w 15 letnim aucie jest ze setka innych rzeczy które mogą się rozlecieć ze starości i można by je wymienić "przy okazji"
Proponuje nowe auto....
BaX napisał(a):
Nie wymieniając sprężyn niczym nie ryzykuje
dopóki nie znajdzie sie w rowie
BaX napisał(a):
po prostu może to zrobić w drugiej kolejności,
jak ma nadmiar kasy i czasu to tak
BaX napisał(a):
a odpadnie mu właśnie geometria.
geometrie powinno sie robic regularnie co jakis czas