BMW Sport

Witam mam taki problem, dzisiaj jadac samochodem pod gorke przez niedluga chwil moze kilometr stanalem i gdy otworzylem maske po lewej stronie silnika wydobywal sie dym, nie bylo go znaczaco duzo ale smierdzialo spalonym olejem ? Cos w tym stylu olej byl wymieniany 1,5 miesiaca temu i zrobione jest nawet nie 1tys km co to moze byc ;> po powrocie do domu jakies 10 km przez miasto auto postawilem i nic nie bylo widac ani dymu ani nic... olej jest plyn chlodzacy takze... co to moze byc ;> prosze o szybka odpowiedz poniewaz za 3 dni jade w trase autem okolo 1500 km pozdrawiam

P.S szukalem w szukajce czegos ale nie moge znalesc kontkretnej odp.. czytalem o jakims podgrzewaczu czy to o to chodzi?

wycieków nie masz oleju zadnych? przyjrzyj sie dobrze

Jaki to byl dym ? ciemny ? jasno siwy ?

Obejrzyj dokładnie komore silnika ... czy nie zostaly jakies wyschniete plamy ... itd itp. i daj znac

lekko saczy sie po lewej stronie na rogu przy poczatku pokrywy silnika jest tam cos takiego malego jakby romb ale nie do konca kanciasty (sorry ale nie znam sie wogole na tym) ale poziom oleju trzyma

dym byl siwy ani nie zbyt jasny ale tez nie walilo typowym czarnuchem jak z diesla.. ilosc dymu byla taka jakby ktos z ust wypuscil po papierosie.. co do plamy nie wiem bo to bardziej pod spodem bylo... i nie mam jak tam zzajrzec niestety..

sorry za post pod postem

lekko saczy sie po lewej stronie na rogu przy poczatku pokrywy silnika jest tam cos takiego malego jakby romb ale nie do konca kanciasty (sorry ale nie znam sie wogole na tym) ale poziom oleju trzyma normalnie

spadnie kropelka na tłumik i wszystko jasne wyciek to wyciek... skoro saczy nie odczujesz tego na bagnecie a kapać kapie...

to bylo mniej wiecej miedzy zbiornikiem na spryski a kielichem bardizej przy stronie kielicha na dole tam... i skad tam moze cieknac jak to to ??

A wiec tak ... zaczal ci sie silnik pod pokrywa pocic ... czy sączyć jak to woli ..znaczenie to samo

jezeli ci sie poci ...to na bagnecie nie jestes wstanie zobaczyc roznicy bo to jest ubytek kilku kropel podczas gdy kropla oleju spadla na rozgrzany element w komorze silnika powstał dym ...


kontroluj to miejsce w ktorym sie poci .. przetrzyj je szmata do sucha ... nastepnie raz dziennie kontroluj ... jak stwierdzisz ze po np. 100 km przejechanych znowu jest mokro .. i wyciek sie nasila ... proponuje wymiane tej uszczelki ... jesli jest to gorna tuz pod pokrywa .. to koszt duzy nie bedzie

no i druga sprawa ... kontroluj obrony silnika na luzie ... ja zaczna szalec to tez moze to byc wina uszczelki poniewaz silnik cisnienia nie bedzie trzymal .. ale przy takich malutkich wyciekach jest to malo prawdopodobne

dokladnie jest tak jak mowisz... tam sa takie aluminiowe blaszki i na nich jest(byl) olej.. gdy jedna z nich poruszylem olej skapnal i byl odkladnie taki sam efekt jak wtedy.. i gdy bylem u mechanika okazalo sie ze to wlasnie uszczelka pod pokrywa... co do obrotow juz cos tkaiego zuwazylem... a wyciek maly nie jest bo przetarlem zrobilem nie iwem czy 40 km i pojawil sie znowu olej... na dniach wymienie usczelke pozdrawiam !

aha jeszcze jedno... podczas gdy dodaje gazu na "luzie" to w momencie dotkniecia pedalu gazu slychac odglos jakby zasysania powietrza lae to jest chwilowe pozniej juz cisza jak bardziej sie wcisnie pedal... i to jest za kazdym razem.. to jest normalne ? bo pod maska troche mnie to zdziwilo czy tak aby napewno ma byc