BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 24 czerwca 2025, 00:48

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 18 czerwca 2009, 23:08 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
renoraines napisał(a):
Chocby dlatego, że tu mimo wszystko chodzi o koszty, filozofią to nie jest, ale dodatkowo kosztuje.


No i ? To chyba oczywiste że kosztuje Ameryki nie odkryłeś.

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 czerwca 2009, 15:22 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15926
Bobby_Valentino napisał(a):
renoraines napisał(a):
Chocby dlatego, że tu mimo wszystko chodzi o koszty, filozofią to nie jest, ale dodatkowo kosztuje.


No i ? To chyba oczywiste że kosztuje Ameryki nie odkryłeś.


Nie rozumiesz o co chodzi? Chodzi o to, co zrobic zeby mniej zaplacic: czy remont 1.9/118KM silnika czy tez swap 2.0/150KM. Domyslam sie, ze autor tematu chce maksymalnie ograniczyc koszty naprawy, wiec w takiej sytuacji nie ma miejsca na szaleństwa typu 2.8 czy 3.0 + wymiana wszystkich gratów z tym zwiazanych.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 czerwca 2009, 08:23 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 15
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Dokladnie koledzy...to chodzi o koszty...nie jestem swirem ktory kreci baki zeby przypodobac sie kumplom albo zeby pod liceum zarwac dwie dzierlatki...kupilem to auto bo zawsze marzylem o bmw i dla mnie to jest marka nr 1 a nie po to zeby driftowac...niestety ktos przede mna driftowal a ja teraz musze remontowac...co najgorsze prawdopodobnie wlal do silnika uszlachetniacza i panewki przez pewien czas nie stukaly...mechanik powiedzial mi ze jak na jego oko to prawdopodobnie wymieni panewki bez ruszania walu (regenerowania czy cos tam) wiec koszt nie bedzie taki duzy i ze silnik ogolnie jest ogolnie bardzo zdrowy i nie warto nic kombinowac ze swapowaniem...ale to dokladnie okaze sie w poniedzialek bo wtedy wszystko rozbierze i bedzie wiadomo co tam za kwiatek siedzi...

acha co do puz'a to telefon nie odpowiada, maile nie dochodza bo przysyla mi raporty o niedostarczeniu wiec nie wiem o co kaman...nie twierdze ze firma jest zla ale niestety jak kontakt z nia jest niemozliwy to dziekuje...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 czerwca 2009, 22:48 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 126
Lokalizacja: Toruń
Moje BMW: e46 328Ci
Kod silnika: M52B28TU
Cytuj:
acha co do puz'a to telefon nie odpowiada, maile nie dochodza bo przysyla mi raporty o niedostarczeniu wiec nie wiem o co kaman...nie twierdze ze firma jest zla ale niestety jak kontakt z nia jest niemozliwy to dziekuje...

Dziwi mnie to bo ja wczoraj doslownie ok 19 do niego dzwonilem, bo tez akurat mam sprawe..no mozesz sie oczywiscie dowiedziec ile kosztowalaby Cie przekladla na ten sam silnik, jesli o to chodzi. kazdy ma tu inne zdanie i wymagania...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 czerwca 2009, 19:51 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15926
Zdania są podzielone jak to w zyciu, a moje i nie tylko moje jak czytam wyzej, jest takie, ze jakosc fabryczna to jakosc fabryczna, a swapowanie to w wiekszym lub mniejszym stopniu druciarstwo.
Jak ktoś chce to może sobie zobaczyć na discovery channel programy motoryzacyjne, gdzie swapuja auta. Mimo, ze to sa muscule cary na bazie normalnych aut czyli mustangi, camarro, corvette to widac gołym okiem ile tam jest kombinowania, sztukawania, przerabiania, wkładania uzywek bo czas goni itd. Tam się nie pierd..., a znając polskie realia to tym nie będa się napinać u nas w kraju. :rotfl: .

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Ostatnio edytowano 21 czerwca 2009, 19:58 przez renoraines, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 czerwca 2009, 19:56 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15926
podwojny post

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 czerwca 2009, 21:09 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 121
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3CS G80
W Toruniu jest jeszcze Marcin co Ci zrobi przekladke i na telefon powie jakie to koszta.
Tylko, ze slyszalem, ze kolejki do niego ogromne :)

www.rcarpower.com

Polecam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 czerwca 2009, 17:40 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 15
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
barteku napisał(a):
W Toruniu jest jeszcze Marcin co Ci zrobi przekladke i na telefon powie jakie to koszta.
Tylko, ze slyszalem, ze kolejki do niego ogromne :)

www.rcarpower.com

Polecam


Dzwonilem...sama przekladka z moim silnikiem 1500zl przez tel. chociaz na stronie www napisane jest ze 1000zl a kompletnie caly swap z jego silnikiem, ze tylko wstawiam i za dwa dni odbieram i nic mnie nie interesuje 6000-7000zl z 1.8 na 2.0. Co o tym myslicie? Dobra cena?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 czerwca 2009, 18:13 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1927
Lokalizacja: a stund :)
za 6 tys ujdzie w słoncu jak dobry silnik to duzo nie krzyczy

_________________
Obrazek
GeRmAn STyLe~~NiSko i SZeRoKo


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 czerwca 2009, 19:18 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15926
przemkoszczak napisał(a):
barteku napisał(a):
W Toruniu jest jeszcze Marcin co Ci zrobi przekladke i na telefon powie jakie to koszta.
Tylko, ze slyszalem, ze kolejki do niego ogromne :)

www.rcarpower.com

Polecam


Dzwonilem...sama przekladka z moim silnikiem 1500zl przez tel. chociaz na stronie www napisane jest ze 1000zl a kompletnie caly swap z jego silnikiem, ze tylko wstawiam i za dwa dni odbieram i nic mnie nie interesuje 6000-7000zl z 1.8 na 2.0. Co o tym myslicie? Dobra cena?


Niepoważny matacz :rotfl: , www 1000, telefon 1500, wiec przycięcie klienta na dzien dobry o 50 %. Skoro ktos swapuje zawodowo powinien wiedziec co ile ksztuje, ile to zajmuje czasu itd i podac konkretna cene, a 6000-7000 to już prawie 17 % roznicy.
Osobiscie wybrałbym najtansze rozwiazanie, nie ma sensu ladować kasy w nienajmlodsze, zwyczajne (nie mowie tego zlosliwie, tylko w sensie, ze e46 jest przeciez sporo na ulicach) auto do codziennej jazdy. Lepiej te pieniadze przeznaczyć na przyszłośc na zakup kolejnego auta.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 czerwca 2009, 15:56 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 5
Lokalizacja: Warszawa
renoraines, Ty chyba w ogóle nie łapiesz idei swapa.
Chce mieć mocne E30 i co mam zrobic jak najmocniejszym silnikiem jaki dało BMW do tego auta jest jakieś zdechłe 2,5 na dwunastu zaworach. Zaraz powiesz mi żebym dozbierał i kupił E36 albo E46 mocniejsze. Tylko że jest jeden problem, mnie nie interesuje E36 ani E46 bo to są takie knoty, że za darmo żadnego z nich bym nie wziął. Mnie interesuje 250 konne E30 (docelowo po zaturbieniu jakies 380 koni). I co mam niby zrobić?
Uważasz że swap to druciarstwo, ja swój silnik przed włożeniem będę rozbierał do zera, jeżeli znajdę w nim ślady zużycia pójdzie całość do szlifu, nowe tłoki, cały osprzęt nowy (pompy, termostat, chłodnice itd), nowe hamulce z najmocniejszego modelu, nowe zwieszenie.
To jest druciarstwo? Auto po takim swapie przedstawia większa wartość niż wiele E36, a stan techniczny będzie na pewni lepszy niż większości tych E36.
Trzeba rozróżnić swaperów którzy robią przerzut silnika w dwa dni nie zaglądając do środka, od ludzi którzy do tego podchodzą z pasją, umiejętnościami i wiedzą.

PS. Mam znajomych którzy montują do E30 silniki z lancera EVO albo 2JZ z Supry. Jeden z nich na większości zawodów w drifcie zajmuje miejsca w pierwszej dziesiątce, to tez jest druciarstwo?
Trzeba sie najpierw chwilę zastanowić zanim się zacznie kogoś nazywać druciarzem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 czerwca 2009, 16:14 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15926
pawulon, nie rozumiemy się. Co innego swapy bo ktos chce miec najmocniejsze E30 bo darzy to auto sentymentem czy tez przygotowuje taki czy inny model do sportu itd Jego pieniadze, jego auto, wolna wola.
Ja mowie o swapie 1.9 na 2.0 (jak mnie pamiec nie myli roznica 10 Nm jest miedzy tymi silnikami, pomijam juz wieksze zuzycie paliwa dla R6) do zwykłego auta, swapie tylko po to, że auto było sprawne. A cały czas mowa jest o najtanszym rozwiazniu i w tym sensie moim zdaniem nie oplaca sie wydanie 6-7 tys zł. Tym bardziej, ze jak pisalem wyzej, rozpiętość cenowa miedzy www-telefonem jest duża.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 czerwca 2009, 17:41 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 15
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
kto mi to zrobi taniej? Jezeli silnika nie bedzie warto remontowac to co mam zrobic? Powiedzmy ze znajde kolesia ktory zmeni silnik za 1000zl...na allegro za 2500zl mozna znalesc silnik 2.0 150 kucy czyli wyjdzie 3500zl...conajmniej 2500zl w kieszeni...ale jaka mam gwarancje ze kupiony silnik za 2500zl jest dobry...ze nie ma w nim jakiegos uszlachetniacza jak w obecnym? Tu zaplace 6 tys i mam pewnosc, gwarancje ze silnik jest ok...taka mam nadzieje ze bedzie jakas gwarancja skoro to profesjonalna firma a nie samorobka w garazu u kumpla. Czekam na wyrok mechanika... :przestraszony:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 czerwca 2009, 19:46 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15926
Wyrazam tylko swoje zdanie ;). Skoro ma byc problem usuniety jak najniższym kosztem, a mechanik powiedzial
przemkoszczak napisał(a):
...mechanik powiedzial mi ze jak na jego oko to prawdopodobnie wymieni panewki bez ruszania walu (regenerowania czy cos tam) wiec koszt nie bedzie taki duzy i ze silnik ogolnie jest ogolnie bardzo zdrowy i nie warto nic kombinowac ze swapowaniem...ale to dokladnie okaze sie w poniedzialek bo wtedy wszystko rozbierze i bedzie wiadomo co tam za kwiatek siedzi...

wiec chyba mechanik o swoją reputacje dba, prawda? I skoro mechanik mowi, ze silnik jest ogolnie ok i koszt naprawy nie będzie duzy to chyba wie co mowi. Rozebrany silnik mial byc w poniedzialek, dzis jest sroda, wiec tym bardziej mechanik powinien wiedziec co i jak. Takie jest moje zdanie, mozecie sie ze mna zgadzac lub nie, wolna wola :).

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 czerwca 2009, 21:51 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 15
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
jest wyrok mechanika ;) . rozebral i narazie zmieni tylko panewki...tak samo zrobil kiedys u goscia w e39 i koles dwa lata jezdzi juz bez problemow i daje ostro wpiz..e. z tym ze jest to naprawa na ktora nie daje gwarancji...jezeli znowu sie panewki obroca wtedy bedzie trzeba myslec o nowym silniku...ale mowi ze wpore jest silnik rozebrany i panewki ciasno siedza i jak na jego oko nie powinno byc problemow. co do reszty silnika mowi ze jest bardzo zdrowy (jak na bmw z tego rocznika, z niejedna juz mial doczynienia wiec pewnie wie co mowi)...doszukal sie jeszcze gdzies malego wycieku na rozrzadzie co odrazu tez zrobi oraz malego wycieku gdzies w ukladzie chlodzenia (raz mi uciekl caly plyn), dodatkowo naprawi, podkreslam naprawi nie wymieni czujnik poziomu oleju (standardowa usterka w e46)...ogolnie koszty beda niewielkie, warto sprobowac...moze bedzie ok tymbardziej ze ja spokojnie jezdze...a jakie to dokladnie beda koszty jutro dam wam znac bo jutro jade odebrac auto i sie rozliczyc...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25 czerwca 2009, 15:57 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15926
Zatem :zdrowko: , zeby dobrze sie sprawowała furka. :ok:

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 lipca 2009, 11:13 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 15
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Dawno mnie tu nie bylo.

Auto odebralem...narazie jest na dotarciu i musze ostroznie jezdzic.
Calkowity koszt remontu (czesci + robocizna) czyli panewki, olej, filtry, uszczelki i inne pierdolki 750zl takze mysle, ze naprawde malo zaplacilem. Jak to bedzie sie sprawowac...zobaczymy...narazie przejechalem 1000 km i jest ok.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 sierpnia 2009, 09:41 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 15
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Odswierzam temat.

Silnik padl...cieknie z niego, bardzo niskie cisnienie w cylindrach.
Postanowilem zrobic swap na 2.5 poniewaz nie chce sie rozstawac z marka.

PUZ zaspiewal za pelen swap z silnikiem 2.5 6 tys i w gore...czyli moze ostatecznie skonczyc sie na 7-8tys.

rcarpower.com za pelen swap z silnikiem 2.5 zaspiewal 4.5 tys i jest to ostateczna cena, z tym, ze za silnikiem musze poczekac z tydzien, dwa az znajdzie.

Powiedzcie czy macie jakies doswiadzczenia z tymi firmami...chce zeby to bylo porzadnie zrobione zebym nie jezdzil po mechanikach co tydzien bo zwyczajnie nie mam na to czasu ani ochoty. Nie chce tym 2.5 silnikiem driftowac, palic gumy tylko po prostu jezdzic spokojnie, ewentualnie na trasie pocisnac szybciej. A moze sa jakies inne firmy w kujawsko-pomorskim?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [e46] swap czy remont?
PostNapisane: 9 sierpnia 2016, 12:20 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 7
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: 318 M-Pakiet
Kod silnika: N42B20
No właśnie są jeszcze jakieś firmy w kujawsko pomorskim zajmujące się kompletnym SWAPem? Jakiś czas temu szukałem i wyszła lipa, najwięcej jest w łódzkim i dolnośląskim :( a to daleko


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 24 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL