BMW Sport

a poziom płynu jest ok czyli chyba czas na wymiane. Pozdr.

ja od zawsze stosuje petrygo i nie narzekam

Ja używam płyn Orlenu AluQ i też nie narzekam , a dodatkowo jest wszędzie na stacjach dostępny

tylko koncentrat BMW-
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t ... entrat+bmw

frank sie wczul znowu oczekiwal chlopak arktycznej zimy a tu "zima" i mamy wiosne prawie

KOrnel, ja wiem,ze Ty to i Majonez Babuni byś zalał

Koncentrat BMW nie jest drogi a jak sie go rozcienczy 1:1 to na gadzecie do sprawdzania plynu brakuje skali, wyjezdza ponizej -40

Ja w E38 zalałem Prestone.
http://www.parys.pl/component/page,shop ... /Itemid,4/
A do E32 zastanawiam się czy nie wlać Valvoline MAXLIFE COOLANT.
http://www.caroil.com.pl/index.php?id=13&cat=2&co=667

tresor jak juz wymienisz ten plyn to napisz czy ci sie juz przestalo wyswietlac kullwaser prufung, bo u mnie tak tez wyswietla tylko ze po angielsku w formie check coolant level czyli sprawdz poziom plynu a nie "wymien" plyn, moim zdaniem to czujnik poziomu plynu jest walniety ale nie mam czasu sie za to zabrac

nie wlewaj tych glupich maxlaifow kotre maja za zadanie uszczelnianie nieszczelnosci kotrych podjerzewam nie masz wiec po cholere to? to produkty do straych szrotow. Mialem olej MAXLIFE w poprzedniej 750, mechanik doradzil mi abym go zalal.. ale jak zobaczylem jego konsystencje przy spuszczaniu z miski po 8 000km wrocilem do castrola....


ja polecam tak jak Frank mowi oryginal BMW albo Febi, 1,5L koncentratu daje 3L plynu na -37 stopni , za 19 zl... A temperatura Kornel musi byc co najmniej -30 bo nigdy nic nie wiadomo, poza tym po co sie glowic "zamarznie, czy nie zamarznie??" . NIe rozumiem tez ludzi jezdzacych na jakis mieszankach, sto lat temu wlal troche wody, ostatnio dolal troche kncentratu a zasadniczo uzywa petrygo...

Problem polega w tym że to będzie walnięty czujnik położenia płynu w chłodnicy!
Radze sprawdzić czujnik! Można go sprawdzić zwykłym miernikiem! A rezystencja zależy od rodzaju zastosowanego czujnika!

Ten komunikat wyświetla mi się raz na tydzień albo rzadziej.
Wymienie płyn bo zrobił sie już jakby brązowy a przecież normalnie jest bialy/niebieski/szary. Olej sie na 99.99% nie dostaje więc to chyba ze starości.


Mavic - masz piękne auto.

stones1, Ja MaxLife będę bronił jak lew Zalałem ten olej do E32 i spisuje sie REWELACYJNIE. Żadnych kłopotów z lampką ciśnienia, a spalanie oleju zmalało tak że własnym oczom nie wierze.... Od wymiany przelatałem z 3500 km i może ubyło z 300ml oleju na bagnecie . Jak bym jeździł na moim starym oleju to bym go z dwa razy już dolewał.

obecnie mam zalane petrygo, kiedys w fordzie zalalem jakis zalecany przez motorcrafta to przy ostrych mrozach ( kolo -30 ) jakos dziwnie sie scial... co do kuhlwasser prufen czy jakos tak : ) to u mnie tez sie wyswietla raz na tydzien... to wina czujnika.
ps. przed przejsciem z tego motorcrafta robilem testy petrygo.. nawet rozcienczajac go z H2O nie moglem go zamrozic w zamrazalce takze nie jest taki zly : )

ja dużo słyszałem od naprawde kompetentnych ludzi o żrących własciwosciach petrygo/borygo i dlatego raczej bym te płyny odradzał.

z tych powodow nie zalabym zadnego polskiego plynu. Firmowe nie sa drogie, poza tym wymiany nie robi sie co miesiac. Wbrew pozorom plyn chlodzacy jest bardzo wazny.

Ja zalałem prestone. Wygrał testy płynów chłodzących w Motorze i Auto Świecie jego dodatkową zaletą jest to że można mieszać ze wszstkimi rodzajami i kolorami płynów chłodzących.

Ja na własne oczy widziałem wyżarte Borygiem gumy.

Witam!
Przede wszystkim Kuehlwasser pruefen to nie znaczy zeby zmienic plyn chlodzacy tylko zeby go sprawdzic(poziom).

Ja u siebie zalalem koncentrat Caterpillar'a ale niestety nie mam tego gadzetu do sprawdzadnia, wiec podjade sobie na jakis warsztat zeby zobaczyc do ilu jest stopni.

Żrące jest Borygo, Petrygo nie i ono wlasnie nadaje sie aluminiowych chlodnic. Borygo żre nawet gumowe węże

witam .panowie to nie lata 80-te i żrace płyny ,teraz wszystkie płyny do chłodnic począwszy od borygo ,petrygo ,przez dynagel ,motocrafty i inne koncentraty są na bazie jednego składnika glikolu ,który w unii europejskiej produkowany jest tylko i wyłacznie w holandii.wiem bo pare lat temu pracowałem przy rozlewaniu płynów miedzy innymi petrygo ,gliksol i dynagel .tak naprawde niczym sie nie różnią tak samo i koncentraty . wszystkie są na bazie tych samych składników tylko inaczej firmowane .pozdrawiam