BMW Sport

Witam wszystkich.

Problem jak w temacie a mianowicie układ teoretycznie szczelny sprawdzony wymieniony nawet ostatnio oring przy sprężarce. Zaraz po napełnieniu układu czynnikiem klima działa aż miło i wszystko Ok o czasu i co mnie martwi niedługiego. Po ok tygodniu kilma nie chodzi, początkowo syczy jakby z nawiewu i później zonk do następnego napełnienia. Szukałem na forum ale podobnego problemu nie znalazłem.

Kolego masz nieszczelny układ
do czynnika chłodzącego powinni dodać specjalny dodatek który świeci w ultrafiolecie i w ten sposób wykrywa się nieszczelności

mam ten sam problem maszyna pokazuje ze układ mam szczelny a po 3 dniach klima nie działa ,gdzie znajde warsztat z tym płynem fluorescencyjnym?kazdy mi gada o sprzegiełku??????????????????o co loto?

Sęk w tym że został dodany bo mi to kolega nabijał w serwisie skody i sprawdzaliśmy w ultrafiolecie (stąd wymiana wcześniej oringa przy sprężarce) i jako tako nie widać nieszczelności. Może to być parownik? Tylko czy wtedy nie syczałoby od samego początku jak jest nabita?

trzeba zaświecić na wszystkie podzespoły nie tylko na te widoczne

Nooo sprawdzaliśmy przynajmniej te pod maską gdzie tylko światło i oko ludzkie dociera. A czy pomijając fakt szczelności może być tak że wraz z gazem poszło także powietrze? Bo butla w maszynie nie była odpowietrzona.

no tak ale pod deskę rozdzielczą już oko ludzkie nie dociera

Jakieś wskazówki w którym miejscu szukać i czy trzeba rozbierać deskę?

na poczatek wymontuj schowek pasażera może od tej strony będzie coś widać
albo pod maską po wymontowaniu korytka nawiewu powietrza i dmuchawy
są to moje sugestie może ktoś będzie miał lepszy pomysł
nie demontując całej deski

u mnie w 7 jet tak ze po sezonie czynnik ucieka oczywiscie w 2 miejscach nabijałem klimę sprawdzali szczelnośc i jest szczelna (tak twierdzą)

Jeżeli gdzies ucieka to trzeba sprawdzić szczelność przy wysokim ciśnieniu nabijając przynajmniej 15 atm azotu, jeżeli jest duża nieszczelność to będzie słychać, jak nie słychać to barwnik, na barwniku pojeździć ze 2dni wtedy dopiero wychodzi na wierzch, do tego jeszcze na każdym łączeniu spryskuje się pianką która pokaże czy coś ucieka a dla pewności jeszcze poprzez wykrywacz do gazu, taki pikacz ;] Bardzo, bardzo rzadko zdaża się, że gdzieś pod deską rozdzielczą ucieka ale są wyjątki. Nie da się tak na odległość postawić w 100% pewnej diagnozy, jest dużo rzeczy które mogą powodować to, że gaz ucieka, może on także uciekać przez zaworek do napełniania (wentyl) albo dopiero kiedy jest wysokie ciśnienie (czyli po uruchomieniu klimy), często też pada chłodnica przez korozje, albo jak coś ociera o aluminium to szybciutko zrobi się ubytek. Kamienie i wszystko co wlatuje na chłodnice jest potencjalnym jej zagrożeniem.

No właśnie wczoraj wieczorem (dla lepszego kontrastu) sprawdzaliśmy z kumplem jeszcze raz pod maską i wokół gwintu na wentylu wysokiego ciśnienia było widać pod UV ślady jakby przez gwint uciekał czynnik. Jest możliwość że po załączeniu klimy pod wpływem ciśnienia właśnie przez taką nieszczelność uciekł czynnik w ciągu niespełna tygodnia? Poza tym osuszacz był zielony ale taki jakby zabrudzony bardziej niż wyciek, Bunia troche latek ma.

U Ciebie to chociaż po sezonie a teraz sezon w pełni na urlop planuje jechać i po tygodniu już klimy nie mam

W E32 parownik się rozszczelnił a zawór rozprężny po demontażu okazał się w środku cały zardzewiały. Skoro taki problem jest ze szczelnością czemu nie przezbroicie całego układu na nowe oringi? W ASO nie są drogie.

Nie wiem jak jest w E36 ale E34/E32 do parownika i zaworu rozprężnego dostaniesz poprzez ściągnięcie schowka tunel i osłonę.

Racja choć narazie obstawiam ten zawór wymienić o-ring jak jest tam +szczeliwo uszczelniające na gwint takie do gazu no i zobaczymy co będzie się działo. Na cały układ narazie brak czasu ale jak wróce z urlopu chce ściągną zderzak dostać się do wszelkich łączeń i powymieniać o-ringi. A co do mojego pytania - możliwe że przez nieszczelności na gwincie zaworu którym się nabija uciekł gaz w niespełna tydzień?

Jeśli jest nieszczelność to normalne że czynnik 'ucieknie'. Przepatrzyć trzeba cały układ, miejsc nieszczelności układu może być kilka.

Ok w takim razie zajmę się na początek tym zaworkiem i jak to nic nie da po powrocie całym układem cm po cm. Narazie dzięki wszystkim za odpowiedzi zdam relacje czy się coś uda i co dolega mojej małej

No i zlokalizowałem wyciek to dobra wiadomość a zła że to chłodnica dzisiaj zmieniałem olej i filtry i zauważyłem że chłodnica klimy była mokra od zielonego oleju.