BMW Sport

Jak w temacie jadę tam nie długo i może ktoś miejscowy poleci mi jakieś dobre smażalnie, puby, kluby, mało oblegane plażę i ogólnie miejsca które warto odwiedzić bo nie lubię zamulać cały dzień na piasku

Bobby_Valentino, a kiedy jedziesz?

17 albo 18 na tydzień.

24-26 lipca jest niezła imprezka na plaży"SUNRISE FESTIVAL"

Sunrise Festival na plazy i w amfiteatrze http://mdt-agency.pl/events/sunrise_festival/

Ja w ubiegłe wakacje byłem w Kołobrzegu i żeby uniknąć tłumów zatrzymałem się w Grzybowie koło Kołobrzegu. Plaża jest tam o wiele mniej okupowana. Do tego mają tam dobrą restaurację, w sumie tylko jedna większa mniej więcej na środku mieściny (duży dom z kwaterami, restauracja z białą elewacją na partzerze, kilka stolików i parasoli przed wejściem). Pizzeria też nie najgorsza (cała w drewnie + strzecha). W samym Kołobrzegu przy wejściu do portu od strony ul Portowej jest fajna knajpka z dobrymi rybami i pizzami, co kto woli. Nazwy niestety nie pamiętam, ale lokal był na rogu budynku, w środku mało miejsca, bo jakies 5 stolików jedynie, na zewnątrz zadaszenie i "ściana" z "plandeki". Brzmi kiepsko, ale nie wyglądało źle, jedzenie smaczne, a to chyba najważniejsze.

nieoblegane plaże to tylko na zadupiach

kołobrzeg niestety pod tym względem raczej nie ma co pokazać. Nawet Najbardziej malownicze i słoneczne plaże Darłówka są oblegane dość znacznie, a przecież Darłowo nie jest jakieś duże.

Najlepiej do jakichś wiosek jechać, np. u mnie jest od tego Jarosławiec, albo np. Bobolin

Z centrum Kołobrzegu nie będe codziennie jeździł do Grzybowa Trochę męczące to by było...

Tyyy a czym? może sobie do domu na weekend wpadnę?

Bobby_Valentino, byłam kilka razy i polecam knajpę rybną, przy betonowym deptaku wzdłuż plazy, w nazwie Rewiński..coś tam;
forma knajpy - coś jak rybny mc'donald (frytki w tekturowych pojemniczkach itp)
ryby rewelacyjne, świeże, zero smrodu przepalonego po raz n-ty oleju, fajny sosik czosnkowy itp - trochę kosztuje, ale warto!

Jeśli chodzi o rybę to potwierdzam słowa Ani, że J. Rewiński jest najlepszy! Wiem, że jeden lokal jest na Morskiej 6, kiedyś pamiętam też, że na samej plaży był rozłożony duży 'balon' właśnie Rewińskiego.

E28 ale mam już wszystkie 4 miejsca zajęte no chyba że ktoś się wykruszy.

Teraz już przynajmniej wiem gdzie zjeść dobrą rybkę a to podstawa

Rybka u Rewinskiego a wieczorem mozna wpasc na %% i troche zabawy do Underground w piwnicy Skanpolu, szczerze to bez rewelacji, kolobrzeg to nie mielno

owszem, ale w drodze do i w Kolobrzegu mozna sie czuc jak u siebie w domu, bo mnostwo aut z nr rej z Poznania i okolic,

smażalnia ryb w porcie jachtowym
warto też odwiedzić lotnisko można sobie obejrzeć Kołobrzeg z lotu ptaka
no i warto też sie wybrać promem na Bornholm
jest jeszcze taka fajna karczma po lewej stronie w drodze do portu jachtowego ale nie pamiętam nazwy ;/