BMW Sport

Samochód e36 compact 316 96r automat. Problem w tym że jak ustawię lewarek w pozycji ' P ' to gdy samochód jest na nawet lekkim wzniesieniu to ucieka do przodu czy tam do tyłu tak jakby był na luzie (N). Gdy wciskam mocniej pedał gazu na postoju gdy lewarek jest w pozycji ' P ' to za każdym razem szarpnie raz samochodem tak jakby chciał się wyrwać i jechać do przodu na ' P ' . Wszystkie inne położenia lewarka działają normalnie. Podczas jazdy biegi wrzucają się gładko i bez problemów. Pytanie gdzie szukać przyczyny takiego zachowania samochodu gdy lewarek jest w pozycji ' P '. ...

nikt naprawdę się z czymś takim nie spotkał?

Kolego za pozycję P odpowiadają tryby zębate w skrzyni, pewnie się wytarły i nie blokują. Musisz zaciągać ręczny albo oddać skrzynie do regeneracji ale to kosmiczne koszty.

Więc tak. Wymieniałem ostatnio olej w skrzyni i był czyściutki, czerwieniutki, zero opiłków czy jakichkolwiek innych zanieczyszczeń więc nic na pewno się nie wytarło. O ile dobrze pamiętam to lewarek jest połączony ze skrzynią zwykłą linką cięgnową czy to możliwe że coś z nią nie tak? (popuścić/naciągnąć) no bo nie mam już pojęcia...

tak musisz zrobic , poluzuj linkę ustaw dżwignię przy skrzyni w pozycji P - przy skrzyni zaznaczam czyli z kanału następnie wyreguluj linkę tak żeby w tej pozycji linka miała 1 mm luzu.

jesteś pierwszym właścicielem autka ? chodzi mi o to czy wiesz jak była eksploatowana skrzynia ? bo to może być złamana zębatka

Pierwszym nie ale od około 10 lat od kiedy jest w pl jest 'w rodzinie' czy jak to tam nazwać

no to może ktoś Ci "zgrzytnął" a Ty o tym nie wiesz i dlatego ?

Ale myślę że wtedy w oleju byłyby jakieś opiłki czy coś, a skrzynia ogólnie miała by zakłócenia w jeździe, a jest wsio ok. Jak skombinuję kanał w tym tygodniu to zobaczę co i jak z tą linką bo ją bym w sumie obstawiał.

Wyczytałem gdzieś, żeby podczas parkowania zawsze zaciągać reczny, ponieważ lekkie stuknięcie np. przez kogoś próbującego wyjechać zza nas może spowodować pęknięcie jakiejś blokady, zapadki w skrzyni i własnie objawy nie trzymania "parkingu".

Może własnie ktoś Cie "stuknął"

to by było widać

No właśnie. Nic z tych rzeczy tył jest cały calutki jak go Pan Bóg stworzył. Kurczę nie mam jak na razie sprawdzić tej linki bo jestem zajęty remontem w domu i nie w głowie mi jechanie na kanał. Mam nadzieje że to ta linka.. A powiedzcie mi czy jak by było coś tam w skrzyni złamane/pęknięte/wytarte to raczej by był jakiś syf w spuszczanym oleju czy nie zawsze?

No więc tak. Olej zmieniony i po wyregulowaniu linki (wspomagałem się wydawnictwem 'Sam naprawiam...') lewarek od biegów chodzi jak w traktorze albo i gorzej. Znaczy się strasznie ciężko chodzi żeby nim przesunąć trzeba strasznie dużo siły włożyć. Olej czyściusieńki czerwieniutki zero syfu w nim. Biegi zmieniają się jak malina wszystko gra. 'P' dalej nie trzyma.. Ktoś wie co jest grane?

A jaką masz pewność że ktoś przed Tobą, może nawet 10 lat temu nie wymieniał oleju w skrzyni i te opiłki wypłyneły. Tak naprawdę zaskoczył mnie ten temat, zawsze sądziłem i słyszałem że gdy automat jest w pozycji P to żadna siła nie pozwoli żeby koła napędowe sie zakręciły. Tyle razy zostawiałem samochód na P bez ręcznego bo ten ręczny to działa chyba na jedno koło i to nawet na sporych uskokach i spadach. Teraz strach zostawić auto, ktos stuknie, a auto sobie pojedzie?

Szczerze to nie mam. Ale po kiego grzyba by ktoś wymieniał olej wcześniej skoro był teoretycznie na gwarancji i się nie wymienia. Wg papierków olej wymieniał pierwszy raz mój szwagier przy 50 tyś km. Drugi raz dopiero ja przy 120 tyś. (Nie komentujcie proszę wiarygodności przebiegu bo na bank tyle ma) Rozmawiałem z nim i olej był czyściutki zero syfu. Szczerze to bardziej mnie teraz martwi ten ciężko chodzący lewarek, bo naprawdę od kiedy poruszałem tą linką to trzeba tak w niego przyłożyć żeby się ruszył że masakra...

Jednak jest w tym troszkę prawdy. Jak kupowałem auto to chciałem automat wszyscy mi go odradzali. Są opinie że jak coś padnie to lepiej szukać nową skrzynie. Niestety kolego nie pomogę Tobie bo nic mi do głowy nie przychodzi. Ja tam o swój automat dbam bardzo chucham dmucham na niego żeby tylko sie nie rozleciał

a może jest opiłek a może był i już go wypłukali a może opiłek się schował, albo uciekł

loooool


Jak zostawiasz auto z automatem parkując pod górkę to nie powinno się go zostawiać żeby się blokował na "P", zaciągasz ręczny, auto musi się "zaprzeć" i dopiero wrzucasz "P"

wycierają się zapadki lub mogą się połamać . . .

linkę też warto sprawdzić . . .

ale jeśli to nie linka to raczej bedziesz musiał drugiej skrzyni szukać . . .

a może jest opiłek a może był i już go wypłukali a może opiłek się schował, albo uciekł

loooool


Jak zostawiasz auto z automatem parkując pod górkę to nie powinno się go zostawiać żeby się blokował na "P", zaciągasz ręczny, auto musi się "zaprzeć" i dopiero wrzucasz "P"

wycierają się zapadki lub mogą się połamać . . .

linkę też warto sprawdzić . . .

ale jeśli to nie linka to raczej bedziesz musiał drugiej skrzyni szukać . . .

Mam nadzieję że nie... Kurcze bo biegi zmieniają się cacy gładziutko i w ogóle, w tryb awaryjny nie przechodzi. Już sam nie wiem... Może chociaż poradzicie coś na ten lewarek?

Wlasnie w kompakcie jest blokada "P" jakas dziwna/inna tzn nie jest mechaniczna albo sam nie wiem co, bo to jest troche wynalazek. Czy kolega madmaxdamage byl na diagnostyce komoputerowej skrzyni?