BMW Sport

A ja Panowie jak przywiozłem moją Bunie e46 z Niemiec to przez kilka kolejnych razy jak odkurzałem samochód,pod fotelem kierowcy,wyciągałem średnio 6 Euro w monetach 1 i 2 Euro. Zbierałem je w popielniczce i pewnego dnia wymieniłem (tylko monety 1 Euro) je w maszynie do grania. Uzbierało się 60zł. A monety 2 euro dalej latają po popielniczce,w sumie 20 juro .Natomiast niedawno kupiłem Forda Mondeo na handel to spod tylnej kanapy łopatą wybierałem paluszki,popcorn,gumy,żelki,eurocenty i jeszcze dużo rzeczy a jak kupiłem Omegę to nawet zapasu nie znalazłem-ten to musiał być czyścioch

tutaj jaki ciekawy zakup tak to tylko w rosji
http://www.joemonster.org/link/pokaz/78 ... ik_Audi_A3

Ja dosłownie prze chwilą postanowiłem wyprać sobie całą tapicerkę w bagażniku. W tym celu ściągałem obicia i moim oczom ukazały się 3 płyty CD. Szybko zapaliła się żaróweczka przecież ja nie mam radia CD... ale może była zmieniarka? NIE! To trzy pornole produkcji polskiej Dobrze schowane przed żoną nie powiem

Nic, totalnie nic- nawet narzędzi brak

hehee ja znalazłem ori wzmacniacz w bagażniku

chińską imitację pilota z latarką i shokerem...

3 euro..... widocznie za resztę mam płacić kartą MasterCard

Połowę kija bilardowego w bagażniku pod wykładziną (grubsza część ), okulary przeciwsłoneczne ze szkłem polaryzacyjnym, bilecik na parking i butelkę Paulenera pod fotelem pasażera:

46 groszy, jakieś rachunki z marketu Peny - (niemiecki), płyn hamulcowy, płyn do chłodnicy

ze 4 krówki nówki nie jedzone po 6 miesiącach wożenia kolega zjadł, stwierdził ze smaczne koszulkę, długopis i kawałek choinki wciśniętej miedzy prowadnice fotelu. aa i jeszcze gume do życia lekko zużyta ale wyglądała na smaczna

ja dzisiaj znalazłem żaróweczkę spaloną

Po kupnie, pod fotelem pasażera 10 eurocentów (do dzisiaj noszę w portwelu )

Okolo 5 euro w popielniczce

Płyta w zmieniarce z muzyką klasyczną, a na prawej szybie przednich drzwi, od zewnątrz mam namalowanego delfina. Jest naszkicowany bardzo delikatnie, tak że nie przeszkadza w jeździe, ale z drugiej strony jest idealnie widoczny z miejsca kierowcy

Dawaj je na rapidshare`a !

Polataj z latarką UV i poszukaj czy właściciel jeszcze czegoś gratis nie zostawił

i powiadom nas o znalezisku

U mnie tylko w szynie od fotela kierowcy znalazłem zapalniczkę i błyszczyk do ust (jeszcze niemiecki)

Lepiej nie - mogło być gruuubo!!

Już za późno bo cała tapicerka uprana Ale strach się bać jeżeli miał laptopa Jak wyciągałem tylni fotel znalazła się i 4 płyta z polskimi amatorkami ( najlepsze jest to że wymieniałem amortyzatory w serwisie. ciekawe co sobie o mnie pomyśleli jak to zobaczyli ) i 6 zł pod fotelem kierowcy

Aż strach szukać dalej