Witam wszystkich
mam problem z wycieraczkami. Myslalem ze byl on zwiazany ze zwarciem w gniezdzie zapalniczki ale wyglada ze to byl tylko czysty przypadek

gniazdo juz sprawne a wycieraczki dalej DEAD. Przegadalem wszystkie posty na forum o wycieraczkach i moje objawy sa troszku inne... Zaczelo sie od tego ze wlaczylem wycieraczki a one bardzo powolutku przesuney sie ze 3-4cm do gory i sie zatrzymaly. I od tej pory co bym nie robil caly czas sa w tej pozycji. Sprawdzalem bezpieczniki nr 1,2,4,39 i te w bagazniku i wszystko wyglada ok. odlaczalem akumulator i to tez nic nie pomoglo... Probowalem sie dokopac do tego przekaznika wycieraczek ale kazdy pisze ze jest pod maska w tej skrzynce gdzie komputer i ze jest wysoki i brazowy... u nie niestety nie ma takiego...
foto
czy macie jakies pomysly co z to moze byc??
podrawiam