BMW Sport

Od paru dni zaczęło coś zgrzypieć jak stare zawiasy w łóżku w tylnym lewym kole podjechałem do sklepu, przedstawiłem problem i dali mi jakiś środek na gumy itd. generalnie powiedzieli że to napewno poduszka amora wydaje takie dźwięki, zdjąłem więc koło, użyłem tego środka i dalej lipa, zgrzypi i zgrzypi aż wstyd jeździć. Problem jest taki że mieszkam w Irlandii i do tego w małym miasteczku i o dobrym specu moge zpomnieć więc zostały moje ręce. Pytanie czy macie Panowie jakiś pomysł co mógłbym jeszcze sprawdzić ewentualnie zrobić żeby to ustało bo denerwuje to strasznie w trakcie jazdy. Pozdrawiam.

ale jak jedziesz czy jak hamujesz ?
bo mogą być klocki tarcze
więcej info proszę

dzieje się to tylko przy przechyłach samochodu, na dziurach, nierównościach jezdni, na progach... kiedy zaczynam bujać tyłem to ewidentnie słychać to właśnie gdzieś t okolicach lewego tylnego koła.

może być to poduszka albo sprężyna pękła

a jak to mogę sprawdzić?

nie wiem jak jest w e39 ale w e36 część sprężyny można zobaczyć jak sie zajrzy pod nadkole a z poduszką to musisz mieć kanał chyba że się zmieścisz pod

słuchaj jak zaczeło tak skrzypieć na nierownosciach wymień tuleje pływajaca i po problemie ja tak miałem wymieniłem i jest ok tuleja do wymiany

Na 100 % w E39 to jest tuleja plywajaca, wymien i po sprawie zrob po tym geometrie, skrzypiec moze wiele rzeczy, ale jak stare wyro to tylko tuleje plywajace skrzypia.
Jak pobujasz autem gora - dol to tez powinny skrzypiec.

Proponuję jeszcze sprawdzić wahacze, w moim przypadku tak było.