BMW Sport

ja jestem tego zdania co Kyokushin, na 90 można soebi jeszcze pozwolić na 100 ale w terenie zabudowanym każde 10 km/h więcej zmniejsza szanse na wyhamowanie w porę
co nie oznacza że nie warto mieć radyjko

Frank zgadza się, mnie akurat nie o to chodziło, myślę że wiesz co mam na myśli.

Jesteś hardcorem.

i wszystko na ten temat

marcellchen masz całkowitą racje, jak po Krakowie widzę jadąc w nocy po Opolskiej np. jak te pojeby w Skodzinach, Audi itp cisną od świateł do świateł to mi ich żal , ja lece te 70-75 km/h i na każdych światłach ich biore bo sie w ogóle nie muszę zatrzymywać ...a jeżdżę po tym mieście już tyle, że w wielu miejscach wiem jak światła się zmieniają

No i mają zonk jak wyjeżdżam z jednym czy drugim z miasta i jedzie zaraz za mną albo ja za nim , bez sensu tłamszone auto . Ale czy wielu kierowców to zrozumie? Chyba nie....

bartiadams, dokladnie - bo liczy sie plynnosc jazdy a nie predkosc - oszczedasz sobie nerwy, oszczedzasz tez auto i paliwa wiecej na podroze Bemka w baku zostaje - bo jakby nie bylo - rozpedzanie sie, hamowanie i znowu rozpedzanie i hamowanie wplywa na szybsze zuzycie podzespolow i w baku szybciej obsycha....

ale do takiego stylu jazdy trzeba dorosnac, a niektorzy w Polsce nie maja na to ochoty ....

Ale oni mają te super silniki diesel'a, z rajchu posprowadzane, TDI czy jakoś tak. Pokazują w ten sposób, że ich stać na sportowe auto i sportową jazdę.

hahaha aż musiałem wejść w archiwum w gg


A co do tematu: "Uradowana zona wraca do domu. - Wyobraz sobie,ze dzisiaj przejechalam trzy razy na czerwonym swietle i ani razu nie zaplacilam mandatu - No i? - Za zaoszczedzone pieniadze kupilam sobie torebke."

LOL

fakt faktem CB sie przydaje... ale na ślepotę lub niewiedze nie pomoże
btw. prędkościomierze w autach sa wyskalowane z rezerwa 10 km/h także jadąc 60 jedziecie 50;)

Niezłe jaja.

LOL

Napisz coś więcej o tym wyskalowaniu, bo mnie to zaintrygowało.
Chodzi mi głównie o sposób tego wyskalowania i czy to znaczy że jak licznik pokazuje mi 11km/h to że faktycznie jadę 1km/h?

też z chęcią posłucham

wiec tak, producenci samochodowi zawsze zawyżają prędkościomierze, byl nawet kiedyś program o tym. jeżeli znajdę informacje podam. nie wiem dokładnie na czym to polegało ale przeskalowanie zaczyna sie przy wyższych prędkościach. btw. dlaczego podczas kontroli patrząc na licznik mamy np. 70 w zabudowanym(przykład) a na radarze pokaże np 62?


PROSZE

z tym sie zgodzę ale nie jakieś wyskalowanie

zła forma wyrażenia, przepraszam miałem na myśli błędne wskazania;) tak jak jest to opisane w artykule podanym wyżej;)

Co za bzdura, liczniki kłamią, ale nie jednakowo. Większość zawyża - owszem, ale nie akurat o 10km/h. Mój w e30 zawyża o 5, w Accencie zawyżał o 6-8 zależnie od prędkości. Kumpla w Saabie zawyża o ok 2km/h. Odnośnik - gps.

a może gps zawyża ?

To wtedy w ogóle samochody by musiały stać.

czy ja wiem