BMW Sport

Od jakiegoś czasu borykam się z brakiem mocy w mojej 5tce z benzynowym silnikiem 2.8 na jedym vanosie.
Muł ujawnia się po porzadnym nagzrzaniu silnika (korki, długa jazda w mieście).
Do tego jak już moja piąteczka złapie tego muła po wciśnięciu gazu do deski na 'D' buja się, buja, i wrzuca kolejne biegi już przy 3,5 krp, na 'S' przy 4,5 - podczas gdzy jest świerza, ciepła, ale nie jeździła w korkach (wisko długo nie załączało wentylatora) ciągnie ładnie do wyższych obrotów.
Na kompie 0 błędów.
Co mam sprawdzac i jak? Może to zachowanie automatu jakos naprowadzi mnie na trop. Wróciłem dziś z trasy, której połowę pokonałem z tym pojawiającym się mułem i szlag mnie juz trafia
Licze na jakiekolwiek wskazówki z Waszej strony, a tymczasem idę sprawdzić stan cewek i izolatorów

pzdr
LETki

Znam ból- ja co prawda manualem, ale objawy te same. Byłam na kompie- wyskoczył mi czujnik położenia wału korbowego, ale po skasowaniu i sprawdzeniu Buni na obwodnicy:) po ponownym podłączeniu zero błędów. W serwisie powiedzieli mi, że to może być ż czujnik paska rozrządu( chyba dobrze napisałam?), więc teraz czekam na ponowny atak muła, żeby upewnić się, że to napewno to- tak mi bynajmniej polecili.

A i powiem Ci jeszcze, że jak czytałam gdzieś o tym, to kolejnym objawem jest gaśnięcie furki na niskich obrotach Jednym słowem- masakra.

chyba wałka rozrządu bo ty paska nie masz tylko łańcuchy

Moje spostrzerzenia sa takie, że auto dostaje muła zawsze po osiągnięciu temperatury dobrze dmuchającego wentylatora na wisko.
Potem pomaga mu tylko wystudzenie do zera i objaw ustępuje do następnego zagrzania.
Jest już jakiś trop przynajmniej....

Zgadza się- przepraszam- dokładnie chodziło mi czujnik położenia wałka rozrządu

letki,a masz wrażenie,że podczas takiego "mulastego momentu" komputer tak jakby się zatrzymuje- ja zwykle patrzę na spalanie- jadę jadę, a tu km się nie zmieniają, a gdy odzyska powera mam np. 70km mniej do przejechania. Z tego względu te czujniki wydają mi się prawdopodobne...

u mnie tak nie ma. za to ekonomizer zwiększa wskazania...

przez sonde lambda też może być mułowaty

U mnie też zwiększa- i to jak, aż skali brakuje...

Ostatnio mialem ten sam problem w M52B28TU, na zimnym silniku spoko, na rozgrzanym do momentu zgaszenia też spoko. Dopiero po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu jak jeszcze ciepły pojawiał się problem. Diagnoza: czujnik wałka rozrządu - ssący. Oryginalny za 340,- PLN.
Trzeba podpiąć się po kompa.

Na kompie zero błędów...

dolacze sie do tematu
ostaatniio mam te same objawy
. podlaczylem kompa i pisze ze czujnik polozenia walka.
ok wymienilem przejechalem, ok
zgasilem silnik po 5 min odpalam i juz problem przy odpaleniu. znow brak mocy w zakresie 2,5- 3 tys obrotow. na postoju jak przygazuje go na wysokie iobroty to podczas spadania z obrotow gasnie.
nie wiem czy poprostu wystarczy podpiac jeszcze raz pod kompa i skasowac blad czy to cos innego.
jak by sonda walnieta byla to powinno pokazac na kompie.
macie jakies pomysly??

Może mało prawdopodobne że to jest przyczyną i raczej nie pomoge, ale się dopisze,
u mnie kumpel miał podobnie, odpala zimny i ok po nagrzaniu muł i tak coraz bardziej że na obroty w ogóle nie wchodził, na konieć powodem okazał się zatkany już katalizator, który hamował spaliny.

Zależy czy dobry czujnik wymieniłeś na podstawie tego co zinterpretował mechanik !?
Są dwa czujniki wałka i przeważnie opis na odczycie jest taki : camshaft sensor- bank 1 lub 2, Lub EIN i AUS.
Jeśli ktoś nie wie o co biega to pokazuje ten najbardziej popularny (bo występuje w większości modeli), po prawej stronie pod kolektorem. Drugi występuje rzadko, tylko przy modelach z podwójnym vanosem.
Objawy jakie opisujesz wskazywały by na czujnik 2 - czyli wydechowy.
A tak na marginesie .... to dziwne ... Przeważnie czujnik 2, pada w e39. Znowu kilka osób, które znam, miało problem z czujnikiem 1 tyle że zawsze w e46

tak wlasnie myslalem ze to moze byc ten drugi czujnik.wymienie i dam znac czy jest lepiej.jak naraze dzieki.

Najlepiej podjechać na komp, podłączyć na nagrzanym silniku i obserwować nie tylko ale wskazania, szczególnie sondy lambda, położenia vanosa, adaptacje.
Myślę też że warto zajrzeć do skrzyni i popatrzeć również na wskazania.. ale bardziej mi się wydaje że to któryś z czujników silnika zawodzi.

Tez stawiam na wydechowy