BMW Sport

Witam serdecznie, jestem od 2 tygodni szczęśliwym posiadaczem 530dA z 2001 roku. Od dwóch dni zastanawia mnie dziwny dźwięk. Na silniku zimnym i w trakcie nagrzewania dźwięk jest normalny. Ale gdy się nagrzeje to wraz z wzrostem obrotów słychać dziwne huczenie, które nasila się wraz ze wzrostem obrotów. Huczenie, no nie wiem - tak jakby z autobusu Nie ma spadku mocy, nie wzrasta temperatura silnika - ale to huczenie. Przez ostatnie dwa tygodnie tego nie słyszałem. Czy spotkał się ktoś z tym problemem - czy powinienem się martwić? Czy jest to odpowiedź Buni na upały. Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

tez to zauwazylem,autem jezdze od wczoraj i wyraznie cos wyje i huczy wraz z obrotami silnika,najbardziej slychac kolo 3tys obrotów..a nie jest to turbina...moze to slynne wisko???

visco. przy takiej temp na dworze to chyba normalne że musi chłodzić na max

Az tak to wyje?Naprawde dzwiek konkretny..

Wisko wyje bo za szybko i za mocno się spina.
Przerabiałem to ostatnio. Skończyło się na wymianie. Teraz jest cisza - spina się tylko w korkach. W trasie cisza.
Sprawdź czy masz przelot przez chłodnicę - tam się tona syfu zbiera w żeberkach.

Przy bardzo dużej temerturze na zezwnatrz i przy zabitej chłodnicy(pamietaj żeby pod żądnym pozorem nie czyścić chłodnicy karczerem tylko można przedmuchać spręzonym powietrzem) visko bedzie o wiele cześć sie sklejać wyniku tego szybciej będzie do wymiany

ok dzieki no to poobserwuje na razie wczoraj rzeczywiscie bylo gorąco i po miescie jezdzilm wiec moglo sie spinac.dzisiaj byla cisza jak jezdzilem.A co ile takie wisco sie wymienia teoretycznie?Objawem jest tylko to huczenie czy jeszcze cos?

Jeździsz aż padnie

Sporo tematów jest na forum nt. wiska - naprawdę warto poczytać.

Przyłaczam się czytać i czytać

znalazłem posty tylko o wisco,wiec cofam pytanie.dzieki