BMW Sport

jeśli 10w60 to ok, nie zmieniaj na 5w

ok, to chyba przy 10w60 zostane

a w międzyczasie jakieś foto film też będzie, tym razy na suchym tarmac'u

Pamietam jak lecialem z Ustronia do Szczyrku na jakies zawody i na tych winklach z Perina mama boki stawialem niezapomniane wrazenia i widoki Bardzo fajny tej Twoj compakcik sie robi i szybki...zmieniaj most na krotszy, zobaczysz jak latwo bedzie przyspieszal i stawal bokiem

już kupiłem, czekam na niego ale odrazu idzie do spawania

Do spawania?? Jezdziles kiedys 100% szpera? :p Taka zabawka jest fajna ale nie do auta ktorym latasz na codzien. Beda problemy z zawracaniem i parkowaniem takze zastanow sie A jesli chodzi o latanie bokiem...no coz to inna bajka

wiem jak to działa nawrócić jakoś nawróce i myśle, że zaparkować też dam rade

jakie problemy z zawracaniem i parkowaniem ? (zawraca sie nawet lepiej bo na norrmalnej wąskiej drodze na raz mozna )
Jedyny problem to zuzywajace sie połosie, opony i elementy zawieszenia, poza tym duza dawka adrenaliny i przyjemnosci

Generalnie do jazdy na codzien lepsza mocna szpera niz zaspawany most, ale to tylko ze wzgledu na zuzywajace sie w/w elementy.

no właśnie, dlatego zabardzo nie będę się nawet nad tym zastanawiał, zaspawie i ogień

rozumiem gdyby ciezko było o szpere ale kurcze przeciez szpere do compacta mozna kupic za nieduze pieniadze i jest w czym wybierac(sporo przełozen).startujesz w rs i innych imprezach motoryzacyjnych a tam spiecie max 40-50% sie daje,no chyba ze chcesz tylko bokiem latac...

To ze wszystko zuzywa sie 10 razy szybciej to swoja droga ale takim autem po mokrym nie polatasz...nie watpie w Twoje umiejetnosci ale po pierwszym deszczu przekonasz sie o czym mowie. Swoja droga na PZki 100% to troszke sredni pomysl. Kupuj szpere i wyslij do Daniela z FW MOtorsport, niech Ci ja zepnie na 40%, bedziesz zadowolony.

Co do zawracania...kolego qrax czy na kazdym nawrocie strzelasz ze sprzegla i obracasz sie w miejscu? ...watpie.

podepnę sie pod temat .Z ciekawosci jaki koszt spiecia szpery na ok. 40%??

300 czy 400zl jakoś tak, nie pamiętam dokładnie jak kłamie to nie bijcie

za 1000zł moge mieć szpere.

no i kurde, teraz mi znowu namieszaliście i nie wiem co zrobić...

Laduj szpere, bedziesz zadowolony. Spawany most wlozylbym ale do wyprutej e30 przeznaczonej tylko i wylacznie do latania bokiem

juz nie mam zaspawanego wiec nie robie tak



szpera lepsza, tylko od razu daj do zaciesnienia

tylko szpera, nie rób druciarstwa;/ poza tym szpera lepiej się sprawuje od zaspawanego dyfra. pojedziesz szybciej, bo auto nie będzie ciągle myszkowało, że o większych prędkościach na zakrętach nie wspomnę... na mokrym z "elektroszperą"<lol> szanse na skasowanie auta myśle ze spokojnie rosną do 99%. Jak jezdzisz na codzień i nie jest to zabawka od święta"" to inwestuj w szpere.
Pozdrawiam;]

Widzisz jakich masz madrych i dobrych kolegow Bardzo dobrze doradzaja

Kto powiedzial ze elektor szprzera to druciarstwo??? Kto powiedzial, ze po sliskich nawiezchniach jest ciezko?? Niektore wypowiedzi mnie slabia....

Po pierwsze jak to bedzie spawane to w porzadnym zakladzie, a nie u kowala spawarka elektrodową.... po drugie, elektroszprera to na sliskich nawierzchniachniach cos wpspanialego!!! ogolnie przechodzisz zakret 2 razy szybciej, i nie ma juz problemu ze trzeba strzelac ze sprzegla w czasie poslizgu.... Niestety jestem zwolennikiem elektroszpery. Po za tym mysle ze to jest robione w celu zeby lepiej sie slizgal, a nie zeby sie wygodnie parkowalo. A jezeli chodzi o nawracanie to nie wypowiem sie dalej na temat tego ze ktos postawil pod znakiem zapytania nawracanie na raz ze strzalu ze sprzegla... Ja tak robie nawet bez szpery, to z szpera jest 10 razy łatwiej....

spróbuj przy predkosci wiekszej niz 50km/h jechac normalnie rondem lub po łuku na zaspawanym moscie.nie wspomne o łukach gdzie jedziesz 80-100km/h,a jak najedziesz na nierównosci lub w dziure to dopiero moze byc nie wesoło. o jezdzie po deszczu nie wspomne. no chyba ze masz inne auto do jazdy na codzien.naprawde w codziennym użytku jest to strasznie meczace i niewygodne.do tego jak pisali wyżej, wszystkie elementy zawieszenia i opony zużywają sie o wiele szybciej.

lol jak masz łyse opony ponabijane na 3,2 bar i obrotomierz na 4 tyś to wtedy tak, ale nie przesadzaj

łuki 80-100km/h ??? no i co ?? że niby bokiem poleci odrazu

nie czytaj tyle po internecie . . .
każdy kto nie jeździł na spawanym dyfrze tak gada że zabijesz sie na łuku, że stach, że powyżej 120 to śmierć !

LOL

prawdy tyle z tego że półosie i inne podzespoły szybko lecą przy katownaiu . . .