BMW Sport

Witam

zamontowałem tubę i wzmacniacz w bagażniku i mam taki problem że coś słychać ale raczej średnio, gdy jednak otworzę bagażnik mógłbym nagłośnić całe osiedle i teraz pytanie jak to zrobić aby puścić ten bass do środka auta? Mam stałą tylną kanapę bez możliwości składania , bez podłokietnika , bez worka na narty, sama blacha, próbowałem z wyciągnięciem tylnych głośników ale po wyciągnięciu jednego nie zauważyłem żadnej różnicy chociaż ręką mogłem dotknąć tubę. Czy ktoś to jakoś rozwiązał?

myślałem o wycięciu dziury w oparciu od strony bagażnika i przykręceniu do niego głośnika z tuby ale w sumie wolałbym aż tak nie ingerować...

Na początek spróbuj przestawić fazę głośnika o 180 stopni - na wzmacniaczu powinna być taka regulacja (ew jak wzmacniacz ma płynną regulacje fazy, to można się pobawić). Bas ma to do siebie, że fala jest dłuższa i często też w pomieszczeniach jest podobny problem, mimo że przeszkód brak.

To jest podobnie jak w E36 - wycięcie blachy trochę by pomogło - wyjęcie obu głośników też powinno coś dać. Generalnie powinieneś zainwestować w dobry subwoofer w skrzyni zamiast tuby (w ogóle tuba to porażka jeśli chodzi o audio), to większa szansa, że dźwięk przebije się za kanapę.

Ogolnie jest taki problem w 3 że bagażnik jest nieżle odseparowany od kabiny pasażerskiej.Ja u siebie wyciołem blache w miejscu na narty,i kupiłem mocniejszego suba wraz z wzmakiem,zamiast ciąc cudować itd...

Ja też wyciąłem kiedyś blache w miejscu na narty w c-klasie i pomogło - tekże zacznij od tego.

Najprostszym rozwiązaniem jest usunięcie głośników- od tego bym zaczął


U mnie pomogło!

Nie radzę wycinać blachę itp. Były właściciel mojej E30 tak zrobił i jestem bardzo nie zadowolony Z doświadczenia wiem, że dobry sub poradzi sobie. Np. dajmy na to taki sonic 15`zrobi Ci taki "burdel", że bass`u będziesz miał wszędzie za dużo Nie chcę nic mówić, ale pewnie Ty nawet tuby nie masz tylko jakieś gówno z allegro. To jest Tuba: http://www.elektroda.pl/rtvforum/files- ... _2_188.jpg

sorry mam trapezowatą skrzynię basową , w niej głośnik JBL 30cm 350W/450W pod to wzmacniacz mutanta zmostkowany na 180W RMS. spróbuje wtedy wyjąć obydwa tylne głośniki i zobaczę co będzie. najlepiej było by jeździć z otwartym bagażnikiem bo wtedy pięknie daje...

Na moje oko,to poszukaj mocniejszego wzmacniacza(na próbę) coś około 400 rms
też powinno się poprawić.Ustawienie skrzyni też dużo daje.

Polecam taki zestawik, może ziemia się nie trzęsie ale nie ma problemu że basu w środku brakuje,powiem nawet że pod seryjne głośniki jest go za nadtto i wzmaka trzeba przykręcić.głośnik JBL Power 400 rms, wzmacniacz JBL Power dwukanałowy,zmostkowany 600rms.Kondensator 1 farad. Panowie nic nie trzeba ciąć żeby przebić się z basem, po prostu trzeba założyć mocniejszy zestaw ja u siebie nawet jednej dziurki w tapicerce wkrętem nie zrobiłem, wszystko umocowałem do skrzyni żeby nie niszczyć auta.Podstawa to dobry wzmacniacz z szeroką możliwością regulacji.
zibixxx25 sprubuj podłączyć głośnik odwrotnie.
A tu fotki mojego zestawu. Na kolana nie powala ale zawsze coś.

ROMSI, Nie myl JBL z JBL Power to już inna półka. zibixxx25, pisz ze masz subwoofer, a nie tubę Powiem Ci tak: możesz wymienić wzmak bo ten co masz raczej wątpię żeby dawał kopa głośnikowi Na pewno nagłośnił byś tym nie jednego golfa bo tak łatwego auta do nagłaśniania nie ma drugiego

nagłośnić golfa to proste jak budowa cepa nawet tanie bez firmowe subwoofery dadzą soczysty bass bez przesady oczywiście

ja mialem w swojej przez chwile 15" sub i po wyciagnieciu tylnich glosnikow w srodku byla masakra, a np po wyjscu z auta bylo tylko delikatnie slychac ze w srodku nie gra seria. dziwna opcja

jutro wymontuje głośniki, choć nie wierze w efekt, naprawdę wystarczyłby mi taki power jak mam po otwarciu bagażnika, bass jest czysty i głęboki, co ciekawe nawet gdy siedzę w aucie , drzwi są pozamykane i ktoś otworzy bagażnik w środku czuć zdecydowaną poprawę niskich tonów.

wyciągnąłem głośniki wraz z kubkami. Jeżeli jest jakaś poprawa to minimalna. to chyba tyle co można zrobić bez cięcia blach. zastanawiam się jeszcze czy nie szło by tych tylnych głośników zamienić na jakieś dobre co by zastąpiły skrzynkę w bagażniku, ale 16ki raczej nie zastąpią 30ki...

Niektórym wystarcza dobry zestaw przedni - porządnie zrobione drzwi z 16-stkami potrafią nieźle grać. Jak dla mnie to subik musi jednak uzupełniać.

Z tylnych głośników dobrego basu nie uzyskasz - zresztą pewnie i tak 165mm by nie weszły. Pokombinuj jeszcze z ustawieniem suba w bagażniku - w różne strony głośnik - może coś da.

na 3 lata musi więc wystarczyć, do swojej przyszłej 335i coupe włoży mi sprzęt już jakaś profesjonalna firma. Nara