BMW Sport

Endrju, ty jednak jesteś MISZCZ
i te naklejki z opisem zawartości koszulek - bezcenne
spojrzałam własnie na tony papierów na biurku, segregatory itp i ....

Dżwięk pierwsza klasa

super brzmi,ale poprzedni wydech w dwuch litrach tez fajnie brzmiał, tylko trochę na mój gust za głośny był..a jak jest z tym, bo po filmiku trudno to ocenić ??

dużo osób mówi że bardzo fajny, ale obawiają sie że na trasy bedzie za głośny . . .
Fajnie strzela w wydech jak przy 2 tyś obr. odpuścisz gaz, ogólnie dla mnie jest lala

Nawet jak jeżdżę bez radia to zupełnie nie wadzi . . .

w porównaniu do tego co był w 2.0 to jest super cicho

ori. w 2.8 jest za marny , wogóle go nie słychac, nie ma tej przyjemności dla ucha . . .

Jak dla mnie teraz jest optymalnie

to spoko, chętnie posłucham na żywo

super, mi też by się przydała dwururka, lepiej by to wyglądało, super masz podejscie do swojej e36, chce miec takie samo do swojej e34 naucz mnie

elegancko brzmi i wygląda super

Kurde dwie ostatnie foty jakby rodem z USA

A co do dźwięku to jest zacnie i jak dla mnie to wcale nie głośno. Raczej optymalnie. Mogłeś go chociaż do odcinki pociągnąć a nie tak pieścić z tym gazem

jak dla mnie rewelacja ...

zreszta każdy detal ktory zmieniasz jest zazwyczaj trafiony w 10

Zacny

Ale i tak te końcówki są krzywo przyspawane ale na fotach tego nie widac.










Nie no poważnie jest super, nawet na milimetr żadna rurka nie ma odchylenia

Andrew jechałeś dzisiaj Szczęsliwicką?

Codziennie tu jeżdże bo mieszkam przy teże ulicy (jeszcze)

Jak dla mnie- "miszcz"!

Dzisiejszy dzień upłynął pod hasłem SPRAY

foty marne bo telefon tylko był pod ręką . . .

na prawym przednim błotniku od wewnętrznej strony miałem zaczątki rdzy . . .
przytarł się od czegoś rant od środka i ruda już chciała podgryzać
nie dałem jej takiej szansy

no i w końcu mnie też dotknęło - standardowe miejsce czyli nad tylnią tablicą rejestracyjną w miejscu mocowania kołeczków rozporowych również już Pani "ruda" chciała zacząć destrukcję ale na to też jej nie pozwoliłem


podkład, baza i klar


Wszystko ładnie dremelem zeszlifowane do gołej blachy, potem papier ścierny na mokro 4-setka, oklejenie, odtłuszczenie i malowanie podkładem potem bazą i na koniec klar na całą wewnętrzną stronę rantu











Na koniec jeszcze tak jak planowałem . . .
przemalowałem tylnią część wydechu na czarno, bo jak patrzyło się na auto od tyłu to ta "świecąca" nierdzewka nie wyglądała rewelacyjnie

spray termiczny do 390 stopni, 3 warstwy, przed tem jeszcze cynk na spawy koncówek . . . mam nadzieje że bedzie OK

No to Panie możesz warsztat lakierniczy otwierać !

Super, nie spodziewałem się że '' prawdziwe'' e36 rdzewieją.
Zawsze jak coś robisz w sreberku to profesjonalnie .
To jest to. Dobrze że pomalowałeś ten wydech, nie wyglądało to fajnie, teraz jest ok.

z tym wydechem super to zrobiłeś, świetmy pomysł

super